Pomógł: 6 razy Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 1329 Skąd: Tychy p.Moszna 2014
Wysłany: 2006-09-26, 00:42
marian napisał/a:
Bedac na rybach spotkalem goscia ktury zajmowal sie chodowla karasia Dal mi taka rade aby przed lodem wrzucic do wody bal drewniany ito ma wystarczyc On to stosuje juz kilka lat .
zawsze to jaks atrakcja dla żabek
_________________ ...........\\\ ///
.........( @ @ )
--oOOo-(_)-oOOo----->
A multis animalibus decore vincimur
pozdrawiam Castleman
Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-09-26, 15:47
Sąsiad ma oczko na niezelektryfikowanej działce i stosuje w zimie rurę z PCV średnicy 200 mm i długości 1m, czarnego koloru. Rurę na zimę wkłada do oczka, tak że pływa płasko na środku, zakotwiczona dwiema linkami do przeciwleglych brzegów. Rura jest tak wyważona (kątowniki stalowe we wnętrzu) że pływa zanurzona do połowy. Każdy słoneczny dzień w zimie powoduje nagrzewanie się rury i roztapianie lodu przylegającego do niej.
Ten bal spelnia prawdopodobnie ta sama funkcje co ta rura pcv tylko z ta rura wiecej roboty Pozatym ten Pan zyl z chodowli karasi i napewno wie co robil Ja napewno zastosuje to Sam jestem ciekawy o co w tym chodzi . :shock:
Pozdrawiam Marian
Wczoraj zakończyłem filtracje wody na ten sezon.Zmusiło mnie do tego zamknięcie wody przez prezesa.Kamienie umyte,rośliny zabezpieczone.Jeszcze tylko dokładnie przykryje żeby liści za dużo nie na leciało
u mnie jesazcze filtr chodzi, choć dziś rano zastanawiałem się nad jego dalszym sensem funkcjonowania. Chyba jak pogoda pozwoli to w weekend go zwinę...
Ja w sobotę też zwijam filtr, ale pompę zostawiam i pochodzi ilę się da, wodę puszczam bezpośrednio na kaskadę.Muszę jeszczę wyjąć niebieską lilię a nie mam woderów a woda zimna brrryy!
_________________ Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia OCZKO WODNE JARKA G OGRÓD JARKA
Niestety wtym roku prawie nie robiłem zdjęć (jak bym trafił tu wcześniej to pewnie miłbym ich sporo ) a lilię niebieską mam od tego roku co prawda ma jesczy jednego pąka ale się już nie rozwinął.Kwiaty wyrastają nad wodę , a nie pływają jak u "normalnych lili" liście są dość duże wychodząc z wody są zielone a póżniej przebarwiają się na ciemno czerwone a więc taż odwrotnie jak u innych lili.Kupując ją nie wiedziałem że ona nie zimuje po pewnie bym ją troch inaczej włożył do oczka.Zrobię fotkę w sobote to wrzucę na forum.
_________________ Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia OCZKO WODNE JARKA G OGRÓD JARKA
Jak zamontować brzęczyk. Jak jego rurki mają wchodzić do wody. To druga zima mojego oczka. W zeszłym roku tylko styropianowy przerębel który zamarzł a potem kucie i okrywanie przerębla. Połowa rybek padła. /koi i duże karasie/. Zostały małe i narybek- dziwne. teraz dokupiłem rybek i napowietrzacz . ale jak to najlepiej technicznie podłączyć by działało a rurki nie zamarzły w lodzie.
ale jak to najlepiej technicznie podłączyć by działało a rurki nie zamarzły w lodzie.
Weź kawałek styropianu i zrób w nim małą dziurkę tak aby wężyk wchodził ciasno - ustaw odpowiednią głebokość. Wydobywające się bąbelki będą sprawiać że pływak nie zamarznie (do około -15)
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum