Dołączył: 23 Maj 2010 Posty: 11 Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: 2010-05-23, 13:12 Oczko murowane z piaskowca
Witam serdecznie jako swiezak na forum.
Prosze Was o kilka rad. Swego czasu wykonalem na ogrodzie oczko wodne - spod wylozony folia a na gorze poukladane kamienie - piaskowiec. Wszystko bylo ok, ale z czasem kamienie sie gdzie niegdzie poprzesuwaly itp.
Wymyslilem sobie, ze chce oczko wymurowac. I tak. Rozebralem calosc - kamienie juz oczyscilem Karcherem, na spodzie pozostala folia - wydaje sie byc w dobrym stanie a jako ze nie chce zmieniac ksztaltu spodu oczka nie ruszam jej.
I tutaj mam do Was pytania:
1. Jakiej zaprawy uzyc? Zaprawa murarska (slyszalem opinie, ze zawiera wapno i moz miec zly wplyw na ryby) czy Wylewka betonowa? Chcialbym kupic gotowe produkty w workach, dostepne w Castoramie, itp.
2. Najbardziej obawiam sie pekniec na obrzezach oczka - jak to ryzyko zminimalizowac? Slyszalem, ze sa jakies uelastyczniacze do zapraw?? Moze uzyc siatki - takiej jak do laczen przy plytach gipsowo-kartonowych ?
3. Slyszalem ze sa srodki dodawane do betonu by on nie pił wody - prawda to? Jesli tak to czego uzyc?
Ponizej zdjecia (nie mam niestety jakis sensownych ) oczka ktore juz bardzo mi zaroslo krzewami itd. Ksztalt - owal z kilkoma "wygibasami"
Ostatnio zmieniony przez Elendil 2010-05-23, 14:51, w całości zmieniany 1 raz
Dołączył: 23 Maj 2010 Posty: 11 Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: 2010-05-23, 14:14
Nie, nie, nie. Chce to miec wymurowane i koniec. Pytam jak to zrobic by to mialo rece i nogi.
Bajbas [Usunięty]
Wysłany: 2010-05-23, 15:59
reXio napisał/a:
Pytam jak to zrobic by to mialo rece i nogi.
musisz sobie poczytać jak się robi oko z siatkobetonu. W sumie to nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi co Ty chcesz murować ja mam siatkobeton, wykończony piaskowcem. Ale co innego wieniec obłożony kamieniem, a co innego murowanie z kamienia. Beton będzie pił, ale to pryszcz, przez piaskowiec woda pójdzie jak przez sito
Bajbas
Ja niewiele Ci pomogę bo się na tym nie znam ale mogę podpowiedzieć, że w pobliżu Żarnowa przy trasie Piotrków - Kielce jest przy takim drewnianym zajeździe wielkie oko (widać z drogi) całe wybudowane z piaskowca. Jakiej technologii użyli - nie wiem. Jeśli jesteś "mobilny" i będziesz tamtędy przejeżdżał to możesz zasięgnąć języka.
Dołączył: 23 Maj 2010 Posty: 11 Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: 2010-05-23, 16:39
Ja chce murowac, na dole jest folia wiec nawet jak bedzie pilo to nie problem. Dodam uszlachetniaczy do betonu ktore powoduja ze nie wciaga on wody.
Problem mam w tym - czego uzyc - jaka zaprawa / klej by mi jeden z brzegow oczka nie popekal - tam nie bedzie folii wiec jak cos strzeli to bede mial zonka
Witaj, podzielam wypowiedz Bajbasa.
Jeżeli koniecznie chcesz oczko murowane (wg. mnie takie są najlepsze ) to tylko siatkobeton.
Środki, które maja zapobiec wchłanianiu wody zadziałają, ale co z tego jak po pierwszej zimie, bez zbrojenia wszystko popęka.
Weź pod uwagę sytuację, gdy w folii powstanie dziura, będziesz musiał wszystko kuć i zaczynać od początku.
To tylko moja sugestia, sam rok temu zakończyłem budowę oczka z siatkobetonu i wiem z doświadczenia, że każde pójście na łatwiznę skutkuje tylko problemami.
Pomogła: 85 razy Dołączyła: 04 Lip 2009 Posty: 2044 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-05-23, 19:11
A czemu się tak uparłeś na to betonowanie kamieni ?
Jaki jest powód Twojej decyzji? Postaraj się określić o co Ci chodzi, bo cięzko coś wybić z głowy jeśl pisze - "nie da rady??? to ja i tak zrobię, tylko powiedzcie jak to zrobić"
Mam wrażenie, że nikt z naszych użytkowników nie bardzo rozumie |Twój upór
Pomógł: 69 razy Dołączył: 17 Sie 2006 Posty: 1931 Skąd: opolskie
Wysłany: 2010-05-23, 19:13
także odradzam wybudowanie takiego oczka jak sobie wymyśliłeś Syzyfowa robota , nigdy nie będzie szczelne , a zimą duże prawdopodobieństwo pęknięć.
Jeśli już naprawdę się uparłeś i uważasz że oczko musi być w tym stylu mam pomysł który może być zbliżony do Twojego ideału.
Zainwestuj w EPDM i zrób wieniec wokoło oczka aż do do półki , do głębokości np 50cm.Do spojenia nadawał by się klej do płytek -- w ofercie chyba jest taki mrozoodporny
_________________ pozdrawiam Darek
Ryzyko zwiększa przyjemność......żyje się tylko raz
Problem mam w tym - czego uzyc - jaka zaprawa / klej by mi jeden z brzegow oczka nie popekal - tam nie bedzie folii wiec jak cos strzeli to bede mial zonka
Czego byś nie użył to nie ma żadnych szans żeby to zdało egzamin , ale widzę że jesteś zdesperowany więc w Twoim przypadku będą miały zastosowanie przysłowia "człowiek uczy się na własnych błędach" i " mądry Polak po szkodzie". Jedyna rozwiązanie to takie jak radzi Ci Samuraj
_________________ Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia OCZKO WODNE JARKA G OGRÓD JARKA
Dołączył: 23 Maj 2010 Posty: 11 Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: 2010-05-24, 04:10
Chce zeby to bylo solidne, zeby sie te kamienie trzymaly i byly nie do ruszenia. Mam psa boksera i jedna jego wizyta w oczku wiaze sie czasami z jakimis szkodami
Dodatkowo chce wymurowac niewielki wodospad lub kaskade. To musze wymurowac bo nie mam skad ziemi nasypac. A dodatkowo mam juz dosc poprawek po bokserze.
Ok, skoro uwazacie ze murowanie nie ma sensu to z uporem maniaka zapytam tak:
kupuje nowa folie, wykladam nia caly spod oczka. Jako "izotator" nowej folii od kamieni daje na nowa folie obecna - jesli cement zwiaze to z folia stara, ktora bedzie polozona jako druga na nowej. Zawsze to jakies zabezpieczenie.
I na to bede kleil kamienie bo tak sobie ubzduralem I tutaj pytam - cos peknie, ok! ale czy peknie na tyle ze mi sie oczko rozpadnie czy po prostu bedzie to pracowac a pod spodem bedzie folia ktora i tak wody nie pusci?
Naszla mnie teraz inna opcja - moze bede kleil to punktowo - tzn. na styku kamien - kamien, tak ze po stwardnieciu kamienie beda przylegaly do siebie, latwiej bedzie moglo oczko pracowac a i tak bedzie git...
Mam pytanie, jeżeli tak bardzo zależy CI na trwałym oczku z kamieni to dlaczego nie użyjesz jednak siatkobetonu. Wbrew pozorom nie jest to aż tak kosmicznie trudne.
Co do dwóch warstw folii wydaje mi się, że mogło by to się udać ale na spód koniecznie dobre EPDM. W sumie roboty wyjdzie Cię prawie tyle samo co przy siatkobetonie.
Beton z kamieniami bez zbrojenia na pewno popęka w zimie.
Bajbas [Usunięty]
Wysłany: 2010-05-24, 09:03
reXio napisał/a:
na to bede kleil kamienie bo tak sobie ubzduralem
trafne określenie. Jak chce się kleić kamień to trzeba stosować podkład z którym ten kamień się wiąże czyli np. skorupa z siatkobetonu a na nią klej sobie co chcesz. Jeśli folia, to osobno niecka i jej szczelność, osobno ozdóbki typu kamień, a insza inszość jak te kamienie ze sobą połączyć.
Bajbas
Pomógł: 69 razy Dołączył: 17 Sie 2006 Posty: 1931 Skąd: opolskie
Wysłany: 2010-05-24, 09:40
był podobny temat na forum , ktoś robił dokładnie to samo tylko z otoczakami.Tak jak pisałem wcześniej robota bez sensu bo nawet jeśli coś takiego się zrobi to i tak nie będzie widać efektu --bo woda zakwitnie, bo zamuli i obrośnie glonami.Wydaje mi się że kolega uważa że jak napuści wody to ta woda będzie krystalicznie czysta na zawsze
_________________ pozdrawiam Darek
Ryzyko zwiększa przyjemność......żyje się tylko raz
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum