Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-03-29, 03:07
KarolVIII napisał/a:
A co Pan Paweł myśli o tym pomyśle?
Owszem do dobry pomysł. Z tym tylko ze trzeba wybrać płaskie łupane kamienie i układać je na samej krawędzi półki od strony głębokiej wody a w zależności od głębokości można je układać w formie suchego murka, jak najbardziej ściśle i tak aby całość była lekko nachylona w kierunku wnętrza półki. Po ułożeniu trzeba wyłożyć wnętrze półki jutą tak aby zachodziła na kamienie. Po nasypaniu substratu do zaplanowanej wysokości ( min 20 cm) i posadzeniu roślin, nadmiary juty które wystają ponad kamienie obcinamy. Juta zapobiegnie wymywaniu podłoża do oczka, miedzy kamieniami. Po kilku miesiącach jak już rośliny się zakorzenią i przerosną substrat, juta samoistnie ulegnie rozkładowi. Tak funkcjonują od ponad 15 lat półki w moim oczku. A że ten sposób się sprawdził robię tak też i u klientów.
czy znacie jakieś rośliny okrywowe nadające się do strefy +5 + 10 cm. Czy któryś z rozchodników sadzonych w skalniakach jest w stanie rosnąć na dużo bardziej wilgotnym podłożu? Na pewno mięta nadwodna i rożne turzyce, ale ja bym chciał jeszcze coś innego. Może też znacie jakąś trawę, której nie konieczni trzeba by kosić, a ładnie by zarosła tą strefę?
pzdr Marcin
Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-05-17, 15:03
A myślałeś o tojeści rozesłanej (Lysimachia nummularia):
Trzeba jej dosłownie pilnować aby się nie rozlazła po ogrodzie i usuwać niepotrzebne pełzające łodygi. Posadzona w wodzie "wychodzi na brzeg" okrywając w ten sposób folię nad granicą lustra wody i brzegu. Można ją sadzić w odstępach 10 - 15 cm aby ją zagęścić. Łodygi tojeści szybko się ukorzeniają.
A myślałeś o tojeści rozesłanej (Lysimachia nummularia):
Popieram, bardzo fajna, jest tez w odm."Aurea"
Ale ja mam dla Was takie nietypowe posunięcie.
Wierzbę Salix integra"Pendula" znamy ja głównie szczepioną na nóżce.
Posadzona wiosną jako sadzonka do gruntu( 4 pąki- trzy w ziemi jeden na zewnątrz) pięknie się płoży pokrywając najbrzydsze miejsca w oczku wodnym, czy tez w stawie. Sadzimy ją bardzo gęsto, efekt jest w jeden rok.
Efektownie schodzi do wody i robi piękną plątaninę długich warkoczy.
Polecam.
Między kamieniami na granicy brzegu z wodą idzie też ponikło igłowate Eleocharis acicularis, chociaż nie zawsze trafi w dobre warunki, ale mimo wszystko warto sie pomęczyć - piękna trawka.
Mariusz,może wierzba dobrze zamaskuję folię,ale ja jestem przeciwnikiem
sadzenia drzewek i krzewinek,które gubią liście i jest kłopot z ich usuwaniem
aby nie wpadły do oczka,szczególnie wierzby.
poz.Leszek
-----------------
Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-05-17, 22:18
Mariusz Czernicki napisał/a:
Popieram, bardzo fajna, jest tez w odm."Aurea"
Owszem jest, tylko mnie osobiście bardziej podoba się ta zielona. Nie bardzo mi pasują żółte kwiaty na tle żółtych liści w odm. Aurea, brak mi tam kontrastu.
Cytat:
Ale ja mam dla Was takie nietypowe posunięcie.
Wierzbę Salix integra"Pendula" znamy ja głównie szczepioną na nóżce.
Posadzona wiosną jako sadzonka do gruntu( 4 pąki- trzy w ziemi jeden na zewnątrz) pięknie się płoży pokrywając najbrzydsze miejsca w oczku wodnym, czy tez w stawie. Sadzimy ją bardzo gęsto, efekt jest w jeden rok.
Efektownie schodzi do wody i robi piękną plątaninę długich warkoczy.
Polecam.
Ale to chyba do dużych oczek, nie wyobrażam sobie tej wierzby w małym oczku, miałem kiedyś tę wierzbę w ogrodzie łodygi dorastały do 2,5 - 3,0 m długości, a rosła poza oczkiem. Ciąłem ją co roku, a mimo to z każdym rokiem były dłuższe i było ich coraz więcej. Po 5 latach zajmowała mi w ogrodzie okrąg o średnicy 3 m, a ogród mój malutki i brakło mi miejsca. Oddałem ją sąsiadowi do dużego ogrodu.
Paweł tojeść mam posadzoną trochę głębiej, ale faktycznie spróbuje też ją wyjąć na brzeg widziałem piękne kobierce tojeści w starorzeczu Wisły. Super to wyglądało. Nie zawsze niestety rośnie bardzo ekspansywnie,
Mariusz z wierzbą to tak jak leszek napisał problem z liśćmi. Ja przez te liście wycofałem się z pomysłu żeby zrobić żywopłot z niej. Robię go natomiast z trzciny przy okazji będzie filtr glebowo korzeniowy, a uschłe łodygi będę systematycznie wplatał w siatkę ogrodzeniową tworząc swoisty parawan.
Zastanawiam się też czy nie wysiać po prostu trawy na fragmencie ale jej nie kosić i nie ingerować w nią. Manna mielec też powinna rosnąć w tej strefie, ale czy wytrzymam poza oczkiem na glebie która bedzie czasami przesuszana?
pzdr marcin
Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-05-18, 03:22
Marcin, widzę że nie wczytałeś się w post Mariusza. Pisze On o trawie, a w zasadzie roślinie z rodziny Ciborowatych, ponikło igłowate Eleocharis acicularis, jemu nie przeszkadza przesuszenie. A chyba nawet jest zalecane, ponieważ rosnąc głębiej pod wodą nie kwitnie. Przesuszenie podłoża w okresie kwitnienia pobudza roślinę do zawiązywania kwiatów.
Temat nie jest nowy ale jakoś nie mogę znaleźć nowych rozwiązań oprócz okropnych otoczaków które nijak nie pasują do oczka. Znalazłem nareszcie rozsądne i tanie rozwiązanie problemu.Folia z kamieniami jest znana od dawna ale ceny były niebotyczne. Znalazłem ofertę 6 m folii o szerokości 1 m za 98 zł. Można to przeciąć na cztery części i starczy na na 24 m brzegu a dalej trawa.
Pozdrawiam ! Bolek
_________________ Murowane 3 m³. 4,5 m². Filtr,lampa UV + żabi dołek 1,5 m ³ bez żadnych urządzeń.
Karasie i orfy.
Moja żabia kałuża jest jeszcze niedokończona, jak skończę wstawię obrazek.Chodzi mi o zamaskowanie czarnej folii tuz przy brzegu, zwłaszcza jak poziom się trochę zmienia.
_________________ Murowane 3 m³. 4,5 m². Filtr,lampa UV + żabi dołek 1,5 m ³ bez żadnych urządzeń.
Karasie i orfy.
ten kot na zdjęciu - wybacz, że zapytam, bo to trochę obok tematu ale mam psy i koty i niestety moje oczko z folii było regularnie dziurawione - czasem pazurami, a czasem przez ostro zakończone krawędzie kamieni, które do oczka strącały moje zwierzaki. Czy jest jakiś sposób (oprócz ogradzania płotkiem, który kot i tak przeskoczy) na ochronienie oczka przed takimi "uszkodzeniami")?
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum