Pomogła: 84 razy Dołączyła: 22 Mar 2009 Posty: 2513 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2009-07-13, 11:28
JArek !
widzę że napracowałeś się przy swoim stawiku i widać, że żyjesz ta robotą bardzo !
Gratulacje za pasję i ręczne wyroby ! (młyny)
Komentarzami sie nie przejmuj, ponoć o gustach sie nie dyskutuje.
Jeszcze parę lat temu na widok plastikowego ptactwa i róznych domków też sie krzywiłam...
Teraz jak mój 6-letni synek mówi w sklepie "kupimy tego ptaska do nasego jeziolka" i osobiscie go z mozołem ustawia na brzegu a jego krasnalki gliniane siedzą przy krzaku mięty to pozostaje mi się tylko uśmiechnąć. Za dwadziescia lat już pewnie tego nie zrobi, a czas tak szybko płynie...
Jak wszyscy bedziemy tak śmiertelnie poważni to się szybko zestarzejemy.
A młynki, krasnalki i bociany - jeśli komuś jest miło na nie patrzeć to tylko wypada pogratulować humoru w tym za szybkim i czasem niemiłym swiecie.
Folie na brzegu możesz zamaskować tak:
kładziesz na dnie tuz przy brzegu jakis spory kamień najlepiej obły żeby nie przedziurawił folii a następnie na wierzch jakiś spory płaski kamień ( tak żeby jedna krawędż opierała się na brzegu a druga na kamieniu. Takie coś wokół calego oczka to sporo kamieni ale jesli pomiedzy takimi instalacjami dasz roślinki to moze nie wyjdzie tak dużo. Tzn. tak: instalacja - płaski kamień/ kepka roslin/kamień/kępka roślin/ itd.
_________________ Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
Jeszcze parę lat temu na widok plastikowego ptactwa i róznych domków też sie krzywiłam...
wczoraj w teleexpresie pokazywali prawdziwego bociana który codziennie przylatuje do gipsowej figurki bociana u kogoś w ogrodzie. Biedaczysko się zakochał bez wzajemności i nawet próbuję dokarmiać ową figurkę
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Cze 2009 Posty: 101 Skąd: Kraków (Targowisko)
Wysłany: 2009-07-13, 18:57
tak jest Ewko masz 100% racji w tym co piszesz najbardziej sie czlowiek cieszy z wlasnej krwawicy, brzegi na pewno poprawie jak bedzie troche czasu pewnie nie predko bo ciagle pracuje wiec kicha a w niedziele ciesze sie chlupotaniem mlynka powolutku a do przodu .
apropos czemu twoj link nie dziala ?
O niebo lepiej Mógłbyś jeszcze nieco zgobić efekt kamiennego wianuszka dodając jakieś żwirowe plażyczki, trochę płaskich kamieni wypuszczonych w trawnik i rośliny np. płożące, które nieco zatarły by ostry kontur oczka. I tak pewnie pokombinujesz pod swój gust i potrzeby ale ważne żeby ci się podobało.
Pomogła: 84 razy Dołączyła: 22 Mar 2009 Posty: 2513 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2009-07-22, 22:07
No nie do poznania Jarek !
fajnie teraz.
Ale posłuchaj Wojtka ,dobrze Ci radzi(chyba ,ze ten pomysł Ci sie nie podoba) gdybyś trochę "rozregulował" ten wianuszek wokół oczka chyba byłoby jeszcze ciekawiej. To już niewiele roboty,rzuć jakis głazik to tu, to tam, jeden płaski ,jeden troche wystający, jakieś plazki takie jak Wojtek mówił (ja niestety nie mam na nie miejsca a tak mi sie to podoba) TO JUŻ BĘDZIE WZORCOWO ! Jest takie pismo Ładny Ogród - numer specjalny 1/2009 ( w ramach ŁAdny Dom) jeszcze może być w kioskach , tam na 50 str. jest zdjecie takiego brzegu-cudowne !
Czy ta bordowa roslinka to klon palmowy?
_________________ Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Cze 2009 Posty: 101 Skąd: Kraków (Targowisko)
Wysłany: 2009-07-22, 22:13
roslinki płożące sa juz posadzone lecz efektu raczej szybko z nich nie bedzie zanim sie rozrosna troche czasu musi minac jak na razie kicha z czasem po 19 dopiero docieram do domu, posadzilem mech wodny gdzie niegdzie na kamieniach w wodzie ciekaw jestem czy sie przyjmie. Jarku powiedz mi co za roslinka zrosla ci kaskade jakis iglak skalny chyba ale co to jest ?? przy oczku na pewno jeszcze bede kombinowal ale dopiero sie wprowadzilem wiec sa inne rzeczy na glowie ale nie pomine podpowiedzi. roslinka to 2 letni perułkowiec który jest strasznie zlosliwy bo nie chce kwitnac a kwitnie jak by mu wlosy wyrastaly piekne drzewko zwlaszcza po deszczu
Jarku powiedz mi co za roslinka zrosla ci kaskade jakis iglak skalny chyba ale co to jest ??
Niestety mimo miłych chęci Ci nie powiem bo sam nie wiem Jak go kupowałem to pani powiedziała że rośnie "kaskadowo" ( chyba jałowiec) to wziąłem na kaskadę
Ps. A perukowca też mam bardzo fajne drzewko
_________________ Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia OCZKO WODNE JARKA G OGRÓD JARKA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum