Pomógł: 20 razy Dołączył: 26 Kwi 2006 Posty: 1278 Skąd: z Mazur
Wysłany: 2008-12-27, 13:57
Ja mam dwa wężyki do tego jeden czarny drugi biały bez zaworków zwrotnych i odpukać trzeci rok bez problemów oczko zamarźnięte a wewnątrz styropiany woda i powietrze z napowiertzacza.
Fizyke miałe ho ho ho a może i dawniej ale moim zdaniem co dwa to nie jeden i pompka nie musi pokonywać ciśnienia zwrotnego które musi mieć wpływ na żywotność gumek.
To zamarźnięte w środku to piach czyli balast obciążający.
Zdjęcie dzisiejsze przez tydzień nie było prąduale jak widać w środki nie zamarzło.
W zeszłym roku przy -18*C był przerębel średnicy ok 10cm a wtedy napowietrzacz nie pracował na pełnych obrotach. Ale szczerzę to wątpię w mróz -15 tej zimy w mojej okolicy.
koczisss [Usunięty]
Wysłany: 2008-12-27, 18:24
Melek napisał/a:
W zeszłym roku przy -18*C był przerębel średnicy ok 10cm a wtedy napowietrzacz nie pracował na pełnych obrotach. Ale szczerzę to wątpię w mróz -15 tej zimy w mojej okolicy.
Po czym wnosisz?
Jak na razie to początek zimy, wiele jeszcze przed nami i możesz któregoś poranka się nieco zdziwić
Polska to nie Francja, tu jednak zimy bywają, a to, że dwie poprzednie były lekkie nie wyklucza tego, iż trzecia może być mroźna.
Wystarczy, ze rozbuduje się wyż syberyjski to sobie przypomnisz jaka to zima powinna być.
Witam wszystkich piszę do was pierwszy raz ale wasze rady czytam i z nich korzystam od dawna.Kupiłam właśnie pompkę napowietrzającą sera air plus i będę ją montowała tak jak to zrobił PAN PAWEŁ wielkie dzięki może wreszcie rybki przetrwają
Pomogła: 84 razy Dołączyła: 22 Mar 2009 Posty: 2513 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2010-12-03, 08:54
MAm od początku Sera Air 275l/h , dwa wyloty zblokowane do jednego kamienia. Nie wiem czy to za mała pompka, czy mróz za duży, ale przerębel zamarzł chyba całkowicie.
Chciałam zrezygnować w tym roku ze styropianu, bo wszyscy twierdzicie ,ze to zbędne i faktycznie oglądam zdjęcia jak Wam to buzuje.
U mnie jeszcze wczoraj była mała dziurka. Coś mnie tknęło i rozbiłam lód koło wężyka (nie wiem czy nie pobudziłam śpiącego towarzystwa) i zwodowałam jednak ten styropian w bezposredniej bliskości wężyka (zdjęcie po lewej).
Dzisiaj rano wszystko zamarżnięte . Nie wiem czy w tym styropianie buzuje ? , bo boję się stanąć na oczku. (Może nie jestem jezusem i się zapadnę do głębi).
Jakąś nadzieję dał mi rudzik , który całe rano pije wodę z takiej centymetrowej szczelinki.
Ale czy taka malutka dziurka +ewentualnie rurka ze styropianu odprowadzi w razie co te gazy? czy to za małe ujście?
(zdjęcie z rudzikiem nieostre, ale z rana wystawiłam tylko aparat przez szczelinę w drzwiach na taras bo ziąb a ja w szlafroku )
_________________ Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
Ewa u mnie też nie raz przerębel zamarzał i się tym zbytnio nie przejmowałem.gazy i tak znajdą sobie ujście.
ewa535 napisał/a:
Chciałam zrezygnować w tym roku ze styropianu, bo wszyscy twierdzicie ,ze to zbędne i faktycznie oglądam zdjęcia jak Wam to buzuje.
może bym go nie likwidował tylko przeniósł w inne miejsce.możesz go rozmrozić gorącą wodą.wystarczy przymocować jakiś pojemnik na długim kołeczku czy drążku .nie będziesz musiała wchodzić na lód
Ewka powietrze zawsze znajdzie sobie dziureczkę,ale dla pewności to wejdz
na lód,bo na pewno już zamarzło i w przerębel włóż drut i będziesz wiedziała
czy pod przeręblem jest lód czy woda,jak woda to jest okej, tlenu mają dosyć
ponadto w przypadku zapowiadanych ciężkich mrozów do przerębla wtykam kawał drąga. Gdyby tafla lodu się zamknęła (np. w przypadku nocnej awarii prądu lub ekstremalnego mrozu) wystarczy unieść drąg do góry i bez kucia odświeżam dziurę w lodzie.
marekapn, u nas sa kamienie druga zime co prawda zeszla nie zaliczam do udanych bo za pozno uruchomilem napowietrzanie juz bylo po sprawie niestety okolo 400kg poszlo w doly .Tej zimy w trzecim tygodniu od pojawienia sie lodu juz pracuje popatrz u nas w temacie 'budujemy oczko " sa fotki z tego roku .
Pozdrawiamy
_________________ Ryby to zawsze w głowie siedziało
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum