Dołączył: 14 Maj 2006 Posty: 1054 Skąd: Władysławowo
Wysłany: 2007-06-02, 06:38
nie wiem jak jest z zimowaniem miniatorek
te, ktore mialem to pierwsza zime trzymalem w nieogrzewanym akwarium, potem juz sie ich pozbylem
klacza sa takie male,ze balem sie zimowac je w oczku
_________________ pozdrawiam
Jacek
Bajbas [Usunięty]
Wysłany: 2007-06-02, 10:13
jackon napisał/a:
nie wiem jak jest z zimowaniem miniatorek
w tym zakresie przerobiłem kilka wariantów i mogę powiedzieć, że nie ma się co bać (wypowiadam się o Aurorze). Pierwszy rok miałem w kastrze na dworze, wody bez lodu jakieś 20 cm, podobnie w drugim roku, tyle że wtedy roślina była na półce siatkobetonowej w oczku, a w kolejnym przeniosłem kosze na głębszą wodę, wiosną powrót na swoje miejsce.
A swoją aurorę dostałem przez dzielenie w środku lata, potem do doniczki (a więc dokładnie nie w czasie, potem długa droga) a mimo to w kolejnym roku: zob. zdjęcia.
--------
Arek, jak będzie w przyszłym roku miał znowu taką możliwość to ja się piszę (oczywiście wiele zależy od ceny w razie czego polecam PW.
przez najbliższy miesiąc do 25 lutego w promocji 20 % taniej (wysyłka oczywiście jak się ociepli)
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Bajbas [Usunięty]
Wysłany: 2008-01-26, 15:48
AurorA napisał/a:
przez najbliższy miesiąc do 25 lutego w promocji 20 % taniej (wysyłka oczywiście jak sie ociepli)
będę szukał dla niej miejsca. 20 cm to by mnie urządzało. No i obiecująco brzmi: kwitnie obficie. Jeszcze Was sprawdzę w necie
A propos promocji, zamawiam i płacę do 25.02 i mam za 40 zł plus wysyłka? A można tę wysyłkę "obsunać" by dokupić wiosną jeszcze coś i za jednym zamachem wysłać?
Bajbas
A propos promocji, zamawiam i płacę do 25.02 i mam za 40 zł plus wysyłka? A można tę wysyłkę "obsunać" by dokupić wiosną jeszcze coś i za jednym zamachem wysłać?
Jasne, że można i najlepiej wcześniej nie płacić tylko dopiero tuż przed wysyłką - wysyłki i tak nie wcześniej niż koniec marca- kwiecień. (wcześniejsza wpłata to pewien kłopot bo paragony i faktury należy wystawiać z data zaksięgowania opłaty).
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Bajbas [Usunięty]
Wysłany: 2008-01-28, 11:35
AurorA napisał/a:
Jasne, że można i najlepiej wcześniej nie płacić tylko dopiero tuż przed wysyłką
dobra, odezwę się pod koniec lutego, bo mam wielką ochotę na tę lilię nawet za 40 zł
W tej chwili mam Aurorę, ale szczerze mówiąc ona strasznie mało kwitnie (3-4) kwiaty na rok. Może znasz przyczynę?
Mam nadzieję, że ta rubra znacznie więcej.
Pozdrawiam, Bajbas
- piszą o kwiatach ze mnóstwo , i to prawda pygmaea rubra kwitnie jak głupia. Co do Aurory to u mnie też kwitnie raczej słabo - na pewno warto dać żyzne podłoże - nawet 20% kompostu + obornik, albo koreczki z nawozem osmocote.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Pomógł: 21 razy Dołączył: 11 Sie 2007 Posty: 1522 Skąd: Radom
Wysłany: 2008-01-29, 08:27
ja miałem kiedyś w pojemniku na balkonie miniaturową białą lilię.rosła i kwitła obficie w wodzie o głębokości 20 cm.Nie wiem czy była to aurora czy nymphaea pygmaea,a moze jakis mieszaniec.Sprzedawcy najczęściej sami nie wiedzą,a na etykiecie zazwyczaj pisze tylko Nymphaea sp.Potem ją oddałem do oczka i zmarniała.Może znowu sobie zafunduję,to było o wiele ciekawsze niz tradycyjny kwiatek w doniczce.
Bajbas [Usunięty]
Wysłany: 2008-01-29, 09:33
AurorA napisał/a:
Co do Aurory to u mnie też kwitnie raczej słabo
to mnie pocieszyłeś. Człowiek który mi ją dał też tak miał, więc chyba tak musi być.
Co do podłoża to zgadzam się. W pierwszym roku rosła w ziemi ogrodowej w dużej ilości ziemi, to liście miała 2-3 razy większe jak w donicy.
Ale ja i tak jestem z niej zadowolony, bo ma ładne liście.
wojtas napisał/a:
Może znowu sobie zafunduję
jakbyś sobie zafundował i z czasem Ci się rozrosła to ja chętnie bym dokonał jakiejś wymiany. W Warszawie miniaturki bardzo rzadko bywają.
Bajbas
Pygmea rubra sprzedała się na pniu i nie doczekałem kwiatu, jednak lilie wyglądały na zdrowe i silne.
Zachęcony tym sprowadziłem jeszcze jedna odmianę Nymphaea Pygmaea Helvola o kwiatach żółtych. Jedna ma już pąk blisko powierzchni więc postaram się ja zatrzymać do zakwitnięcia i zrobić fotki kwiatu. Liście ma bardzo drobne charakterystycznie dla żółtych odmian nakrapiane.
http://www.sklep.oczkowod...ea-helvola.html
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
moja AURORA posadzona na głębokości 50cm z dużym pojemnikiem ma liście średnicy 12 cm, nie wiem dlaczego jest klasyfikowana do miniaturek
na zdjęciu moja AURORA z zeszłego roku
Ostatnio zmieniony przez melek 2008-05-31, 22:02, w całości zmieniany 2 razy
Co do pygmaea helvola to muszę powiedzieć ze kwitnie naprawdę obficie, wszystkie egzemplarze które mam na sprzedaż maja pąki, niektóre po 2/3. Kwiatki całkiem ładne, choć malutkie , ale są dobrze zminiaturyzowane - wyglądają na półpełne - maja dużo płatków. Fotka dla porównania wielkości kwiatu na dłoni (kwiat w rzeczywistości jest bardziej żółty niż na zdjęciu , ale tak mi wyszło). Liście tez mają bardzo interesujący kształt choć jest ich mało - przy okazji pstryknę. Wada jest ze kwiaty otwierają sie dość późno.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum