Wysłany: 2007-06-04, 15:33 Czy to mogą byc pasożyty?
Witam wszystkich uczestników forum. Pierwszy raz się loguję więc kilka zdań nt. mojego stawu.
Pojemność ok.23 m3, trzymam tylko karpie koi, mocna kaskada do napowietrzania 8500l/h,
filtr biologiczny, aktualne ilość ryb 21 szt ( 2 x 50cm, 7 x 25-30cm pozostałe to drobnica).
W tym roku dopuszczałem kilka sztuk drobnicy - kwarantanna i mimo kwarantanny niestety 2 śnięcia. A póżniej kilka razy zauważyłem, że ryby wyskakują więc zastosowałem kurację anty pasożytową 2 tyg - 3razy dawałem Omnisan.
Proszę o pomoc w zdiagnozowaniu co to może być - czy to choroba ?
W zasadzie dzisiaj to zauważyłem i nie mogę albo nie umiem do niczego dopasować
Pomógł: 37 razy Dołączył: 27 Sty 2006 Posty: 1600 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-06-04, 16:10
Zrób lepsze zbliżenie, bo niewiele widać. Może to być inwazja splewki karpiowej. Należy wyłowić jedną z ryb, zdjąć pasożyta ze skóry pęsetą i obejrzeć, a najlepiej zrobić mu fotę.
Wysłany: 2007-06-05, 12:03 Dzieki za zainteresowanie
Już wczoraj próbowałem złapać jakąś (zainfekowaną ?) rybę ale będzie to b. trudne. bo staw ma średnio 1,5m głęb.
wczoraj ten koi który zaznaczyłem,że coś tam ma na grzbiecie b.mocno się wieczorem 2x rzucił.
Jeżeli chodzi naturalne kropki to - napewno nie - są gdyż b. dokładnie obserwuję ryby podaczs karmienia , żeby szybko wyłapać jakieś nieprawidłowości . Dzisiaj znowu zabieram się za próbę wyłowienia.
Pozdrawiam
Alek
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum