Pomógł: 15 razy Dołączył: 26 Mar 2012 Posty: 767 Skąd: TRZEBNICA
Wysłany: 2016-07-11, 00:59
Dzięki Tomku postaram się dzisiaj coś wrzucić. Jestem że mi pomożesz.
[ Dodano: 2016-07-11, 01:02 ]
Teoretycznie co wyrzucić to coś tam wiem, gorzej jest z tym co zostawić.
Na pewno zostaje Ochiba. Lubię tego samca,łatwo się oswaja.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 04 Sty 2010 Posty: 433 Skąd: 40 km od Lublina
Wysłany: 2016-07-11, 08:52
Co zostawić?
Platyny,chagoi,ochiba,kikokuryu,showa słabo widać na filmie ale jest jeszcze soragoi w ginrinie tylko z prawą płetwą piersiową jest coś nie tak (czerwona) albo mi się wydaje.
[ Dodano: 2016-08-02, 23:06 ]
Witam wszystkich.Jak oceniacie te moje karpie jest tu coś warte uwag?i.Ryby mają trochę lat bawię się 7 lat ale tak jak Wy mam mieszane uczucia.Jest na forum trochę fachowców czekam na oceny.
Pomógł: 68 razy Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 1871 Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-08-25, 08:16 Re: Moje koi.
jezior napisał/a:
Jest na forum trochę fachowców czekam na oceny.
Ja nie lubię nazywania amatorów fachowcami, tak samo jak nieco irytuje mnie (nad)używanie słowa "profesjonalny" w odniesieniu np. do technicznych rozwiązań w amatorskich koipondach.
W Polsce jedynymi fachowcami są chyba hodowcy z Chocimia.
Moim zdaniem Twoje koi pokazują, że się starałeś, nie widać tu totalnych śmieci, widać też kilka ładnych sztuk, te dwa SU czy Kumonryu (jak Kumonryu, to byłyby o niezwykłym wzorze) - zwraca uwagę (takie mam wrażenie) nawet na tym filmie głęboka czerń sumi.
Patrzę także na ogólny obraz oczka z rybami - nieco za mało w nim ostrych wyraźnych kolorów, dominuje biel.
Pomogła: 21 razy Dołączyła: 05 Maj 2009 Posty: 1195 Skąd: Gronity
Wysłany: 2016-09-21, 21:20
Korzystając z większej ilości czasu wolnego odświeżam temat dyskusji podjęty prawie 2 miesiące temu odnośnie koi z farmy Yoshikigoi stan faktyczny koi w oczku
Pomógł: 68 razy Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 1871 Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-09-21, 21:32
Jak będziesz miała okazję, to zrób proszę zdjęcie tej Sanke w miednicy, w zestawieniu z tym pierwszym - aby pokazać ewentualne oznaki prognozowanego przez Josa fantastycznego rozwoju ciała tej ryby.
Pomogła: 21 razy Dołączyła: 05 Maj 2009 Posty: 1195 Skąd: Gronity
Wysłany: 2016-09-21, 21:58
wolanin na pewno postaram się zrobić zdjęcia w miednicy .....
A woli wyjaśnienia postanowiłam podzielić się zdjęciami tych okazów z moimi znajomymi Koi Fanami z USA
niektóre krótkie komentarze....
cyt." maybe like he's showing pictures of fish that are not really his/his farms!?! "
cyt." It's quality is rather average and if you look closely, the right pec is/has been infected and the tip has been eaten off."
Pomógł: 68 razy Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 1871 Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-09-21, 22:22
violettaxx napisał/a:
he right pec is/has been infected
Też pisałem coś o herpesie. Ale oddając Josowi sprawiedliwość, pisałem też że to najciekawsza z dostarczonych ryb - czy też tak uważasz? Gdyby nie to, że wciąż mam wrażenie, że patrzę na samca, to daruję tej Sanke nieco spiczastą głowę z wąskimi policzkami (każdemu polecam rozważania Mike'a Snaden'a "YT: In Pursuit of Jumbo Koi"), czy brak odome. Nadal Jos nie przekonał mnie że przy takim cienkim ogonie będzie to potężna ryba. Będzie to na pewno ryba efektowna kolorystycznie, choć rzecz jasna z tyłu głowy mamy pytanie, co można byłoby kupić od innego dostawcy za te same pieniądze.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum