Witajcie. Wiem że temat bardzo stary ale mam podobny problem. Nie wiem co zrobić z roślinami na zimę. Roślin mam dość dużo gatunków, wszystkie w doniczkach. Większość z nich stoi na półce 20cm poniżej wody i 45cm poniżej wody. Czy te z wyższej półki postawić niżej??
już było pisane w tym temacie,że większość roślin zimuje bez problemu.podejrzewam że właśnie takie masz u siebie.może napisz dla pewności..jakie to rośliny?
Dokładnie napisz jakie masz rośliny, nic Ci nie poradzimy jak nie wiemy o co chodzi.
Pałka najmniejsza potrafi wymarznąć, ale już Pałka delikatna świetnie trzyma się w zimie i to przy największych mrozach.
Tutaj tylko taki mały przykład-musisz nam podać odmiany.
Tak czy tak jeśli masz obawy , wrzuć wszystkie donice na dno oczka i wiosną wyciągnij.
Jest tez duża grupa roślin pływających czy tez zakorzenionych, które musisz choćby dla zasady częściowo przenieść do pomieszczenia.
Trudno tu spekulować jak postępować z odmianom jeśli jej nie znamy.
Napisałeś ogólnikowo i ogólnikowo Ci odpowiadamy.
Pomogła: 84 razy Dołączyła: 22 Mar 2009 Posty: 2513 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2010-10-30, 15:41
A co mi radzicie zrobić z Tułaczem pstrym Chameleon ? SAdzonki od Arka częściowo posadziłam w zimi przy oczku a częściowo w doniczkach z ziemią utopionych na brzegu w oczku.
Też utopić głębiej ? czy normalnie posadzić do gruntu i okryć ?
Bo faktycznie jak Arek mówił - te w wodzie wyglądały o wiele gorzej niż na lądzie.
NA nic moje eksperymenty
_________________ Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
U mnie tułacz zawsze wymarza na zewnątrz wiec zimuje je w piwnicy. Na zewnątrz przezimuje jak jest dobrze ukorzeniony, ale teraz już się nie ukorzeni, wiec Ewa ten zwody zabierz do domku.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Pomogła: 84 razy Dołączyła: 22 Mar 2009 Posty: 2513 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2010-10-30, 19:47
AurorA napisał/a:
U mnie tułacz zawsze wymarza na zewnątrz wiec zimuje je w piwnicy. Na zewnątrz przezimuje jak jest dobrze ukorzeniony, ale teraz już się nie ukorzeni, wiec Ewa ten zwody zabierz do domku.
dzięki zabiorę !
ale na parapet normalnie , czy w zimne miejsce lepiej jak agawy?- mam taki stryszek -jasny i zimny
_________________ Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
U mnie tułacz zawsze wymarza na zewnątrz wiec zimuje je w piwnicy
u mnie jeszcze nigdy nie wymarzł, i w Arboretum i w moim ogrodzie, a byłeś i widziałeś rośnie u mnie jak chwast.
Ewa zasadą jest że część zostawia się na polu a część do piwnicy- jeśli ma się obawy.
jeśli Ci przezimuje będziesz pewna.
Zawsze czytam w necie o przemarzaniu tułacza oraz wielu innych roślin które u mnie nawet są nie przykrywane , a wytrzymują-czy to zależy od genotypu, czy tez od rejonów w których mieszkamy.
Pytałem tak ogólnie bo głównie to chodzi mi o to że półka z tymi roślinami jest 20cm pod lustrem wody czyli na 100% wszystko w tym miejscu zamarznie, doniczka, korzenie itd. Czy rośliną zimującym w oczku to nie przeszkadza??
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum