Są 2-3 stopnie powyżej zera. Na powierzchni wody unosi się kilkanaście żab, nie ma żadnego ruchu... Wiele z nich otoczonych jest zielonymi glonami... Bardzo się martwię, że nie udało im się przezimować i to już koniec... Nie znam się na żabach, wiecie może, czy ich los jest już przesądzony? Może jest jakaś iskierka nadziei?
Witam
Reanimacja nie pomoże. W sitko i do ziemi.
Żaba zimuje na dnie oczka i oddycha przez skórę podtrzymując funkcje życiowe, pewnie oczko było zamarznięte i spadła zawartość tlenu w wodzie i się podusiły.
Dlatego warto robić w wodzie przeręble.
Amen.
Pomógł: 12 razy Dołączył: 06 Lip 2008 Posty: 652 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2022-09-29, 18:42
szkodnikk napisał/a:
Witam
Reanimacja nie pomoże. W sitko i do ziemi.
Żaba zimuje na dnie oczka i oddycha przez skórę podtrzymując funkcje życiowe, pewnie oczko było zamarznięte i spadła zawartość tlenu w wodzie i się podusiły.
Dlatego warto robić w wodzie przeręble.
Amen.
Witam i potwierdzam. Żabki nie zamarzły. Żabki udusiły się z braku powietrza.Należało zapewnić żabkom napowietrzanie. Szkoda żabek.
_________________ Wszyscy jesteśmy Aniołami z jednym skrzydłem. Będziemy latać tylko wtedy, gdy obejmiemy drugiego człowieka. Bruno Ferrero
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum