wyposażenie do oczka wodnego rośliny wodne pokarmy dla ryb preparaty i lekarstwa i dla ryb lampy uv, filtry, pompy




Strona Główna Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Filtr bębnowy domowym sposobem
Autor Wiadomość
czester 1 
Entuzjasta


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Cze 2012
Posty: 549
Skąd: slask
Wysłany: 2016-04-07, 09:35   

wolanin napisał/a:
Dzięki za info. Co do częstotliwości spłukiwania - chodziło mi po prostu o dowiedzenie się jak to wyszło w rzeczywistości, czyli ile wody idzie do kanalizacji dobowo.

i jak, działasz cos z filtrem?
obecnie mam PCZ-523.2 i zraszanie mam ustawione: płukanie co 25min (przez 10sek. każde).
jedyny minus to ten regulator ma maksymalnie 60 programów (na dobę), dlatego te 25min.
 
 
wolanin 
Administrator


Pomógł: 68 razy
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 1871
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-04-07, 11:04   

czester 1 napisał/a:
i jak, działasz cos z filtrem?
obecnie mam PCZ-523.2 i zraszanie mam ustawione: płukanie co 25min (przez 10sek. każde).

Tak, bęben jest, w trakcie przygotowanie obudowy.
Ja nie chcę ustawiać czasu/interwału płukań programatorem, chcę natomiast, żeby jakiś wyłącznik reagował podtrzymaniem przez zadany czas napięcia na wyjściu - po otrzymaniu impulsu/napięcia z czujnika poziomu wody.
Nie chodzi o ustawienie harmonogramu płukań, lecz o reagowanie w dowolnym czasie na stosowny poziom wody.
Czyli chodzi o w miarę prosty ale precyzyjny sekundowy przekaźnik czasowy z opóźnionym wyłączeniem.
_________________
Paweł
Koipond 7,4m3 wolanina - trochę zdjęć wcięło, ale uzupełniam
Moje koi
Koi po redukcji stadka, maj 2017 czerwiec 2017 wrzesień 2017 maj 2018
 
 
czester 1 
Entuzjasta


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Cze 2012
Posty: 549
Skąd: slask
Wysłany: 2016-04-07, 14:10   

jeżeli podczas płukania sita/bębna woda w filtrze będzie opadać to sam czujnik poziomu wody powinien załatwić sprawę.
u mnie jest to inaczej, bo przy płukaniu woda podnosi się jeszcze bardziej. ale zauważyłem że na spłukanie sita wystarczy 10sek.
 
 
wolanin 
Administrator


Pomógł: 68 razy
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 1871
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-04-07, 14:22   

czester 1 napisał/a:
jeżeli podczas płukania sita/bębna woda w filtrze będzie opadać to sam czujnik poziomu wody powinien załatwić sprawę.

Będzie się podnosić - w komorze wody czystej, wraz z odzyskiwaniem przez sito zdolności przepuszczania wody z bębna.
Czujnik nie załatwi sprawy, ponieważ między prefiltrem a pompą u mnie jest jeszcze duża powierzchnia filtra biologicznego i w całym tym obszarze woda wraz z zatykaniem sita będzie się obniżać, a po rozpoczęciu płukania może upłynąć dobra minuta, zanim poziom podniesie się (duża objętość wody) i czujnik wyłączy płukanie. Potrzebuję precyzyjnie określić ilość sekund na przepłukanie/obracanie sita.
_________________
Paweł
Koipond 7,4m3 wolanina - trochę zdjęć wcięło, ale uzupełniam
Moje koi
Koi po redukcji stadka, maj 2017 czerwiec 2017 wrzesień 2017 maj 2018
 
 
lubolas 
Początkujący


Dołączył: 15 Kwi 2015
Posty: 13
Skąd: łask
Wysłany: 2016-04-07, 19:37   

Wystarczy porządny czujnik poziomu cieczy i przekaźnik bi stabilny z regulowanym czasem pracy.Rozumiem że pompa jest przed filtrem.
Daj kółka podporowe do bębna są konieczne ja dołożyłem i o wiele łatwiej sterować prędkością bębna.
_________________
Łukasz
 
 
wolanin 
Administrator


Pomógł: 68 razy
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 1871
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-04-07, 21:02   

lubolas napisał/a:
Wystarczy porządny czujnik poziomu cieczy i przekaźnik bi stabilny z regulowanym czasem pracy.Rozumiem że pompa jest przed filtrem.
Daj kółka podporowe do bębna są konieczne ja dołożyłem i o wiele łatwiej sterować prędkością bębna.

Przekaźnik bi stabilny z regulowanym czasem pracy - ja opisałem powyżej, co chcę zastosować, być może chodzi Ci o to samo?
Pompa jest za filtrem - więc zatykanie się filtra powoduje nie spiętrzenie wody w bębnie, lecz obniżenie poziomu za bębnem ("odessanie" wody po stronie czystej). Tak jak pisałem, dodatkowo pomiędzy prefiltrem a pompą jest jeszcze filtr biologiczny o dużej powierzchni, więc wahania poziomu wody dają duże objętości, które muszą wpłynąć z prefiltra do filtra biologicznego, czyli dużą bezwładność układu wyrażającą się sporym czasem powrotu poziomu wody.
Kółka daję, łożyskowane, mam nadzieję, że bęben będzie można obracać małym palcem. Jedyny mam nadzieję istotny opór będzie pochodził od uszczelki na krawędzi bębna.
_________________
Paweł
Koipond 7,4m3 wolanina - trochę zdjęć wcięło, ale uzupełniam
Moje koi
Koi po redukcji stadka, maj 2017 czerwiec 2017 wrzesień 2017 maj 2018
 
 
lubolas 
Początkujący


Dołączył: 15 Kwi 2015
Posty: 13
Skąd: łask
Wysłany: 2016-04-07, 21:38   

Czujnik montujesz w drugiej komorze za sitem.A działać to będzie tak gdy zabrudzi się sito poziom wody w drugiej komorze osiągnie poziom minimalny w tedy pompa opróżniająca się wyłączy a włączy się pompa myjąca i silnik bębna po umyciu bębna poziom wody w drugiej komorze się podniesie i po uzyskanie określonego stanu czujnik wyłączy myjkę i bęben a włączy pompę opróżniającą. Jeśli sobie z tym nie poradzisz daj znać a narysuje konkretny projekt sterownika.Idealnie do opisanej funkcji pasuje przekaźnik kontroli cieczy PZ-829 rc do tego przekaźnik bi-stabilny do realizacji funkcji pracy ręcznej od i sterownik gotowy.
Nie kombinuj ze sterowanie czasem pracy gdyż czasem bęben będzie czysty w dziesięć sekund a czasem w jedenaście i robi się problem z byt wiele zmiennych.
_________________
Łukasz
 
 
wolanin 
Administrator


Pomógł: 68 razy
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 1871
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-04-08, 04:48   

lubolas napisał/a:
poziom wody w drugiej komorze się podniesie i po uzyskanie określonego stanu czujnik wyłączy myjkę i bęben a włączy pompę opróżniającą

Ależ - bardzo proszę o uwagę: mi właśnie chodzi o to, że to podniesienie poziomu wody może trwać o wiele za długo, ponieważ pomiędzy prefiltrem a pompą mam filtry o dużej powierzchni - aby podnieść tam z powrotem poziom wody, potrzebna jest duża jej ilość.
Jeżeli tak będzie, to płukanie filtra i obracanie bębna będzie trwało np. 3 minuty - a wystarczyłby niecały jeden obrót bębna i kilka/naście sekund, żeby oczyścić ten jego fragment, który był w wodzie. Dlatego wydaje mi się - przecież tego nie testowałem - że nie mogę liczyć na sterowanie wyłączeniem płukania/obrotów poprzez czekanie na spadek poziomu wody.
U Ciebie jest nieco inna sytuacja, bo masz układ bardzo szybko reagujący (spadkiem poziomu wody) na oczyszczenie bębna.

Co do sterownika, na pewno wszyscy chętnie zobaczyliby Twój projekt.
Ja rozważam albo ustawienie czasu płukania, albo jakiś kontaktron na obwodzie bębna i kontrolowanie np. wykonania 1 pełnego obrotu - aby wyłączyć płukanie.
_________________
Paweł
Koipond 7,4m3 wolanina - trochę zdjęć wcięło, ale uzupełniam
Moje koi
Koi po redukcji stadka, maj 2017 czerwiec 2017 wrzesień 2017 maj 2018
 
 
czester 1 
Entuzjasta


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Cze 2012
Posty: 549
Skąd: slask
Wysłany: 2016-04-08, 08:33   

wolanin napisał/a:

Ja rozważam albo ustawienie czasu płukania, albo jakiś kontaktron na obwodzie bębna i kontrolowanie np. wykonania 1 pełnego obrotu - aby wyłączyć płukanie.

wydaje mi się że musisz najpierw wykonać cały filtr, aby sprawdzić skuteczność działania zraszania. jeżeli się okaże, że przy jednym obrocie bębna wyczyścić sito, to nie będzie problemu z ustawieniem sterowania do wykonania takiego jednego pełnego obrotu.
 
 
wolanin 
Administrator


Pomógł: 68 razy
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 1871
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-04-08, 09:12   

czester 1 napisał/a:
jeżeli się okaże, że przy jednym obrocie bębna wyczyścić sito, to nie będzie problemu z ustawieniem sterowania do wykonania takiego jednego pełnego obrotu.

Jak oglądam filmy z działaniem tego typu RDF, to zawsze płukanie jest jednym przejściem, przy niepełnym obrocie bębna. To także kwestia odpowiednio wolnych jego obrotów. Przy automatyzacji należałoby jakoś rozpracować popodłączanie styków przekaźników tak, żeby ponowne załączenie (do kolejnego płukania) możliwe było dopiero po przejściu czujnika poziomu wody przez stan sygnalizujący podniesienie się poziomu wody (nazwijmy to stanem gotowości). Tak działa przekaźnik czasowy - żeby ponownie podał napięcie na wyjściu - musi ono najpierw zaniknąć na wejściu i ponownie się pojawić.
_________________
Paweł
Koipond 7,4m3 wolanina - trochę zdjęć wcięło, ale uzupełniam
Moje koi
Koi po redukcji stadka, maj 2017 czerwiec 2017 wrzesień 2017 maj 2018
 
 
czester 1 
Entuzjasta


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Cze 2012
Posty: 549
Skąd: slask
Wysłany: 2016-04-08, 10:14   

wolanin napisał/a:
. Przy automatyzacji należałoby jakoś rozpracować popodłączanie styków przekaźników tak, żeby ponowne załączenie (do kolejnego płukania) możliwe było dopiero po przejściu czujnika poziomu wody przez stan sygnalizujący podniesienie się poziomu wody (nazwijmy to stanem gotowości). Tak działa przekaźnik czasowy - żeby ponownie podał napięcie na wyjściu - musi ono najpierw zaniknąć na wejściu i ponownie się pojawić.

to może wykonaj te komory (brudna/czysta woda) filtra tak, aby była duża różnica poziomów między komorami filtra. przy obrocie bębna woda szybko przepłynie do komory czystej, obniży się poziom wody w komorze brudnej poniżej czujnika, a zadziała po raz kolejny gdy znów wzrośnie.
przecież woda nie musi przepłynąć miedzy komorami w czasie trwania jednego obrotu bębna, jeżeli będzie potrzebować czas np. przez dwa obroty to co z tego? (kwestia dobrania długości obrotu lub przepuszczalności siatki na bębnie)
tak jak Ci pisałem wcześniej, w profidrumach też filtr jest wpięty w grawitacje i działa bez problemu
 
 
wolanin 
Administrator


Pomógł: 68 razy
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 1871
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-04-08, 11:13   

czester 1 napisał/a:
to może wykonaj te komory (brudna/czysta woda) filtra tak, aby była duża różnica poziomów między komorami filtra. przy obrocie bębna woda szybko przepłynie do komory czystej, obniży się poziom wody w komorze brudnej poniżej czujnika, a zadziała po raz kolejny gdy znów wzrośnie.
przecież woda nie musi przepłynąć miedzy komorami w czasie trwania jednego obrotu bębna, jeżeli będzie potrzebować czas np. przez dwa obroty to co z tego? (kwestia dobrania długości obrotu lub przepuszczalności siatki na bębnie)
tak jak Ci pisałem wcześniej, w profidrumach też filtr jest wpięty w grawitacje i działa bez problemu

Nie potrafię odtworzyć Twojego toku rozumowania.
1. Różnica poziomów między komorami wynika z oporu przepływu przez zanieczyszczone sito i żadna konstrukcja nie ma tu nic do rzeczy. Wyrównanie poziomów między komorami ma miejsce dzięki zwiększonej przepuszczalności/zmniejszonemu oporowi przepłukanego sita.
2. czujnik umieszczam w komorze wody czystej, reaguje on na obniżenie tam zwierciadła wody wskutek odessania jej przez pompę z tej komory i z filtrów biologicznych. Pompa jest na końcu - między biologią a koipondem.
Płukanie musi trwać tyle i tylko tyle, ile jest to konieczne, czyli jak najkrócej - ze względu na oszczędność wody. O to tutaj toczą się boje. Skąd wiesz, że płukanie ProfiDruma wyłączane jest czujnikiem poziomu? A nie na przykład po obróceniu się sita o zadany kąt?
_________________
Paweł
Koipond 7,4m3 wolanina - trochę zdjęć wcięło, ale uzupełniam
Moje koi
Koi po redukcji stadka, maj 2017 czerwiec 2017 wrzesień 2017 maj 2018
 
 
czester 1 
Entuzjasta


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Cze 2012
Posty: 549
Skąd: slask
Wysłany: 2016-04-08, 13:27   

wolanin napisał/a:

2. czujnik umieszczam w komorze wody czystej, reaguje on na obniżenie tam zwierciadła wody wskutek odessania jej przez pompę z tej komory i z filtrów biologicznych.

dlaczego nie brudnej? w czystej aby poziomy się wyrównały musisz czekać aż napełni się cały obieg filtrów (biologia, pompa). w brudnej szybciej opadnie niż w czystej się napełni.

wolanin napisał/a:

Skąd wiesz, że płukanie ProfiDruma wyłączane jest czujnikiem poziomu? A nie na przykład po obróceniu się sita o zadany kąt?

załączane na pewno przez czujnik, wyłączanie nie wiem, można spytać użytkowników profi, obstawiam o zadany kąt.
na YT widać że obrót bębna nie jest nawet pełny...
 
 
wolanin 
Administrator


Pomógł: 68 razy
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 1871
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-04-08, 13:51   

czester 1 napisał/a:
wolanin napisał/a:

2. czujnik umieszczam w komorze wody czystej, reaguje on na obniżenie tam zwierciadła wody wskutek odessania jej przez pompę z tej komory i z filtrów biologicznych.

dlaczego nie brudnej? w czystej aby poziomy się wyrównały musisz czekać aż napełni się cały obieg filtrów (biologia, pompa). w brudnej szybciej opadnie niż w czystej się napełni.

Dlatego, bo pomiędzy pompą a komorą brudną jest koipond, odpływ denny i trochę rur prowadzących do prefiltra. Czy sądzisz, że przytkanie się sita spowoduje podniesienie się poziomu wody w całym koipondzie o zauważalną wielkość, nie mówiąc o paru centymetrach? W moim układzie poziom wody przed sitem - czyli w koipondzie i w komorze brudnej będzie praktycznie niezmienny (oczywiście poziom w komorze będzie niższy niż w koipondzie o wartość strat na przepływie przez odpływ denny, rury i wlot do prefiltra).

Koipond -> odpływ denny -> przewód 110mm -> prefiltr komora brudna -> SITO -> prefiltr komora czysta -> filtr biologiczny -> airlift -> przewód 110mm -> koipond

Gdyby airlift był 1. tuż przed lub 2. tuż za prefiltrem, to bezwładność układu na pewno byłaby na tyle mała, że spokojnie czujnik poziomu wyłączałby płukanie natychmiast po oczyszczeniu bębna. Wtedy miejsce instalacji czujnika: 1. w komorze wody brudnej 2. czystej.
Ale ja chcę wykorzystywać airlift do bezpośredniego natleniania koipondu.
_________________
Paweł
Koipond 7,4m3 wolanina - trochę zdjęć wcięło, ale uzupełniam
Moje koi
Koi po redukcji stadka, maj 2017 czerwiec 2017 wrzesień 2017 maj 2018
 
 
zbiho 
Bywalec


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 25 Lip 2012
Posty: 184
Skąd: Borek nad Balatonem
Wysłany: 2016-04-09, 16:23   

Jeśli można, czy nie byłoby lepiej zastosować airlift na wejściu i na wyjściu z filtra,bakterie też chcą pooddychać.Jestem właśnie na etapie projektu betonowego filtra,beczki i inne prowizorki już nie wystarczają.Mam nadzieje zdążyć przed wiosennym zakwitem.Problem widzę tylko w tym,że odpływ denny zrobiłem fi 70,boję się,że nie wystarczy.Jeszcze chce tam włożyć airlift, zadziała?
_________________
albo rybki i akwarium
 
 
Advertisement
..:: Sponsor ::..




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA





Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

oczko wodne - poradnik praktyczny