Znacie może jakieś sposoby przeciwko wydrom? bo posiadam staw przy lesie i rok temu pojawiła sie wydra i zjadła troche karasi linków. Dopiero niedawnno wpuściłem karpie i chciałbym żeby troche se w nim pożyły:)
Nie mówie o zabijaniu np. znam jeden sposób dookoła akwenu przy brzegu stawu rozprowadzić pastuch na wysokości ok10cm ale trzeba doprowadzić tam najpierw prąd. Może są jakieś rośliny które je odpędzają? albo jakieś inne metody?
ja bym zostawil wydre w spokoju, u siebie chcialbym miec taka a ryb i tak od razu wszystkich ci nie zje, jezeli masz staw to wpusc troche wiecej ryb a ona wszystko wyrowna.
Lepiej ja nakrec kamerka i daj na forum, kazdy z checia obejrzy jej psoty
_________________ ZANIM ZAPYTASZ - SZUKAJ
ZANIM NAPISZESZ - SZUKAJ
PRZESTRZEGAJ ZASAD FORUM
Pomógł: 2 razy Dołączył: 15 Mar 2006 Posty: 200 Skąd: Katowice
Wysłany: 2006-05-01, 11:17
adrian1 napisał/a:
Nie mówie o zabijaniu np. znam jeden sposób dookoła akwenu przy brzegu stawu rozprowadzić pastuch na wysokości ok10cm ale trzeba doprowadzić tam najpierw prąd. Może są jakieś rośliny które je odpędzają? albo jakieś inne metody?
Wydra wejśćie do nory ma przedewszystkim pod wodą od strony zbiornika,
aktywna jest nocą i myślę ,że pastuch jej w niczym nie przeszkodzi chyba,że jesteś
pewien nieobecnośći wydry w zbiorniku przed założeniem pastucha,ale skoro kopie
nory to co by szkodziło jej podkopać śię
ja wiem że poprostu ludzie zakładają pastuchy bo moze jak raz ją kopnie to więcej nie wruci a ona rok temu sieniepodkopywała. Była bardzo widoczna ścierzka od lasu do stawu. A niemam zamiaru jej pozwalać żeby szalała i pustoszyła mi ryby w stawie które kupiłem, dlatego wole sie przed sdnią zabezpieczyć zanim jeszcze niewlazła do stawu.
ja bym zostawil wydre w spokoju, u siebie chcialbym miec taka a ryb i tak od razu wszystkich ci nie zje, jezeli masz staw to wpusc troche wiecej ryb a ona wszystko wyrowna
<-- czy to ma sens . I co mam kupić pełno ryb i wpuscić do stawu specjalnie po to żeby wydra miała przekąske. No tak wszystkich nie zje zostawi tylko najmniejsze a duże wytrzepie równo no czemu nie może jej na to pozwole yhy chyba tak.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 15 Mar 2006 Posty: 200 Skąd: Katowice
Wysłany: 2006-05-01, 17:41
Wydra opuśći staw dopiero po wytrzebieniu wszystkich ryb
i potem dopiero opuści go, to 15 kg zwierze z rodziny łasicowatych ma
taką naturę.
------------------------
Pozdrawiam
Nie wiem człowieku poco wogóle zrobiłes sobie oczko wodne skoro nie pozwalasz w sposób naturalny na jego zasiedlanie ( w tym przypadku przez bardzo rzadkie zwierzę ).
Wydry sa bardzo często tepione przez hodowców ryb (a oni maja ciutke więcej do stracenia ) a ich też nic nie usprawiadliwia .Wydra tak jak każdy drapieżnik utrzymuje populacje swoich ofiar na odpowiednim poziomie .
Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-03-07, 19:50
elfikp napisał/a:
Wydra tak jak każdy drapieżnik utrzymuje populacje swoich ofiar na odpowiednim poziomie .
A, znasz jakieś drapieżniki, które regulują w ten sposób populacje swych ofiar, bo ja nie.
One nie myślą abstrakcyjnie, tu działa instynkt, one widząc "mięso" widzą jedzenie, polują na nie i nie myślą, że to np. ciężarna samica - i może bym jej nie zabijał bo nie będę miał co jeść, w następnym roku?-
Liczba wszystkich drapieżników jest uzalezniona od potencialnych ofiar .
Większośc drapieżników poluje tylko wtedy gdy są głodne .
Szczerze mówiąc to nie bardzo wiem co to wszystko ma do rzeczy - koleś nie chce mieć u siebie bardzo rzadkiego i orginalnego zwierzątka jakim jest wydra tylko woli mieć zwykłe karasie i karpie .Chyba nie można w żaden sposób porównać ryb do wydry .
Wydry są pod ochroną i raczej powinniśmy sie cieszyć, że odwiedzają nasz staw, a nie mysleć co tu zrobić żeby więcej do nas nie przyszła.
Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-03-08, 01:54
elfikp napisał/a:
Liczba wszystkich drapieżników jest uzalezniona od potencialnych ofiar .
Większośc drapieżników poluje tylko wtedy gdy są głodne .
Owszem, wydry są głodne co dziennie i potrafią zjeść od 1 do 2 kg rybek dziennie.
Cytat:
Szczerze mówiąc to nie bardzo wiem co to wszystko ma do rzeczy - koleś nie chce mieć u siebie bardzo rzadkiego i orginalnego zwierzątka jakim jest wydra tylko woli mieć zwykłe karasie i karpie .Chyba nie można w żaden sposób porównać ryb do wydry.
Oczywiście że nie można. Jak wybierze Wydrę to w pewnym momencie aby ją utrzymać będzie musiał kupować od 1 do 2 kg rybek dziennie i to najlepiej żywych. Bo Wydra nie żywi świeżym mięskiem.
Mnie się jednak wydaje, że On już wybrał....ryby. A wydra w oczku = 0 ryb.
A, po pewnym czasie, jak się skończą rybki to i wydry nie będzie, pójdzie gdzie indziej szukać pożywienia.
A może to jest to, może to jest właśnie wyjście, wyłapać ryby, na jakiś czas, do jakiegoś innego zbiornika, jak nie będzie mała "papu" to może sobie pójdzie.
Albo ją oswoić i przyzwyczaić do suchej karmy dla psów, lub kotów
Niestety, ale wydra nie umie rozróżnic terenu prywatnego od państwowego - moze tylko wybrac środowisko jakie jej odpowiada .
Wydry wyszukują takie małe stawiki z rybami - troszeczke jest im tu łatwiej złapać ryby niz w dużym jeziorze tym samym umożliwiaja wystepowanie innych zwierząt .
U mojego znajomego wydra pojawia sie regularnie, pomimo ze nie ma tam ryb .
Z osfojenie to niegłupi pomysł
Uważam że powinno sie dać zamieszkać wszystkim zwierzętą jakie do nas przyszły - zwłaszcza rzadkim i pod ochroną .
Pozdrawiam.
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum