Witam to mój pierwszy temat odnośnie mojego leśnego oczka wodnego więc proszę o wyrozumiałość forumowiczów:) Oczko o wymiarach ok 10x6x1,2m. Oczko istnieje od 8lat ale co rok zmienia sie jego otoczenie i budowa( uczę się na błędach) Jak widać znajduje sie ono pośrodku zagajnika o powierzchni ok 20 arów. nieopodal płynie strumyk z którego kilka razy w roku uzupełniana jest woda. oczko jest wykonane z foli budowlanej i puki co nie narzekam. wiadomo co kilka lat trzeba ja wymienić albo dołożyć kolejna warstwę ale to i tak niewielkie koszty w porównaniu z profesjonalna folią do oczek wodnych. musze jeszcze dodać ze to oczko tworzyłem majac ok 17 lat wiec jak na moje ówczesne umiejętności i stan portfela był to efekt mnie zadawalający. o Szczegółach technicznych innym razem:) tutaj jest kilka zdjęć oczka oraz jego okolicy i istot w nim występujacych poza rybami.
Brawo, bardzo mi się podoba. Nie musisz oddawać fartucha. Bardzo lubię takie klimaty.
Powiedz, czy w związku ze sporym zacienieniem, nie masz problemów z kwitnięciem Lilii??
Pomogła: 84 razy Dołączyła: 22 Mar 2009 Posty: 2513 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2013-02-02, 16:19
Witaj, bardzo mi się podoba. Takie prawdziwe leśne jeziorko
Chyba nie masz problemów z glonami w takim półcieniu ?
Lilie aż się gotują !
Dobre brzegi i fajny placyk na stolik, ścieżka z funkiami cudna !
Mieszkasz w tym lesie czy to tylko miejsce wypadowe ?
Co jest tej żabie na ostatnim ? cała jakby owrzodzona czy co?
_________________ Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
Ten las to taki przydomowy ogródek:) jakies 30 metrów od domu:) a odnośnie do żaby a raczej kumaka to ten typ tak ma:) "owrzodzony" od czasu kiedy już nie jest kijanką:)
Pomogła: 129 razy Dołączyła: 06 Maj 2010 Posty: 4150 Skąd: Warszawa/Radzymin
Wysłany: 2013-02-02, 21:32
Zgadzam się z wypowiedzią poprzedników, oczko bardzo ładne, szkoda tylko że folia budowlana. Przy każdej wymianie zabijasz ekosystem, no i jeżeli to trwa od 8 lat, to zrównało się cenowo z PVC a nawet EPDM. Ścieżka przy stoliczku chyba nowa, bo jeszcze nie zarosła, a po 8 latach powinna już dawno. Ogólnie prezentuje się bardzo ładnie, mimo swoich "niewielkich" rozmiarów Mam nadzieję, że masz pozwolenie na tak duży akwen?
Lubie słońce. Co do Sciezki przy stoliku to jak wspomniałem co roku dochodzi cos nowego i powoli zmienia sie otoczenie oczka:) Co do wymiany foli zgadzam sie z czesciowym zniszczeniem ekosystemu ale narazie tylko raz byłem do tego zmuszony. a i tak zwierzeta z oczka wszystkie trafiaja do pobliskiego strumyka i z niego wracaja po jakims czasie:) A jesli chodzi o folie w lesie trzyma sie dobrze co mnie też dziwi czasem:) wiekszym problemem niz korzenie sa spadajace gałezie z drzew ale to i tez ograniczyłem:) człowiek uczy sie na błedach:) Dziekuje za rady napewno sie przydadza;) a co do zaskrońca w pobliżu oczka i strumyka jest ich kilka i puki co poluja na żaby których jest bardzo dużo. ale i mają wielu wielbicieli:) (rzęsorki i zaskrońce) staram sie nie mieszac w odwieczna rywalizacje drapieżnik ofiara.
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 18 Cze 2011 Posty: 2376 Skąd: woj. Lubelskie
Wysłany: 2013-02-03, 15:13
Tylko wiesz żabki są pod ochroną jest ich już trochę mało niż w poprzednich latach naturalne siedliska żab są niszczone lub zabudowywane, a węże dadzą sobie radę
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum