wczoraj żoneczka, nie proszona, odśnieżyła oczko..
Z tym to bym nie przesadzał. Nie wiem skąd takie mity , ale tez na początku swojej "kariery" odśnieżałem oczko. Teraz od paru lat tego nie robię i jest zdecydowanie lepiej, lód dużo cieńszy, woda się tak nie wychładza a rybom światło o tej porze niepotrzebne
_________________ Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia OCZKO WODNE JARKA G OGRÓD JARKA
Ja też jestem z tego
Pytałem bo jest jeszcze jeden Halinów po zachodniej stronie Wawy ale tam chyba nie ma stawów. Też mieszkam w pobliżu stawów, więc jesteśmy sąsiadami.
_________________ "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
W weekend zrobiłem kilka fotek, mam nadzieję, że to już ostatnie w takiej scenerii...
Jak widać za Waszą radą pozwoliłem aby śnieg zasypał oczko, zostawiłem tylko okno, aby rybki miały TV Z brzegu oczka widać jeszcze dziurkę z przeręblem.
Odwilż pozytywnie nastraja do planów związanych z drugim oczkiem
Planuję zrobić oczko w przybliżeniu w kształcie prostokąta szerokości około 3,5 m i długości ok. 6 m, głębokość, zależy jak wody gruntowe pozwolą, myślę, że minimum 1 m.
Chciałbym żeby to było oczko jak najbardziej naturalne, tzn, nie chcę brzegów umacniać kamieniami, mieszkam na Mazowszu i tutaj kamienistych brzegów i dna raczej sie nie spotyka w naturze. Z resztą oczko z obmurowanymi kamieniem brzegami już jest
Pomyślałem żeby folię (EPDM) wyłożoną na brzeg przykryć płatami darni obróconymi "zielonym do dołu", na tym planuje jakieś płożące roślinki. Trawy nie chcę, bo przy koszeniu dużo jej ląduje w wodzie. Myślałem o różnych roślinkach okrywowych - dąbrówka rozłogowa, tojeść rozesłana, macierzanka piaskowa, pierwiosnek gruziński…
Chciałbym aby w oczku było bardzo dużo roślin w różnych piętrach, od wysokiej pałki, poprzez tatarak, strzałkę, pontederię, kosaćce aż do niższych jak niezapominajki itd.
I tutaj mam problem, skąd wziąć tak dużą liczbę roślin?
Widziałem na stronie Arka zestaw nasion, nie ma ich aktualnie w ofercie, nie wiem czy/kiedy Arek będzie je sprzedawał. Myślę, że nasiona rozwiązały by częściowo sprawę, wysiałbym roślinki do doniczek, potem do tunelu foliowego, żeby do oka przesadzić już podrośnięte sadzonki. Nie mam natomiast pojęcia, gdzie kupić nasiona dąbrówki czy tojeści.
Kupowanie sadzonek jest pewnym rozwiązaniem i na pewno cześć roślin trzeba będzie zakupić w tej formie, ale chcąc obsadzić od razu nowe oko to można wydać majątek
Poczekaj aż zrobi sie ciepło.U mnie tojeść rozesłana rośnie jak chwast.Traktuję ją czasem i kosiarką.Puszczą młode,przyleć,zadzwoń czy jak wolisz.Natniesz oporowo.Mam ją prawie dookoła oczka i jest super do maskowania foli,schodzi do wody i karasie mają radoche.Daj znać.pozdrawiam
Pomógł: 26 razy Dołączył: 09 Mar 2010 Posty: 1341 Skąd: wlkp
Wysłany: 2013-01-30, 14:43
Możesz jeszcze dużo roślin pozyskać z natury Odpowiednio zdezynfekujesz i będzie ok, rośliny wodne bardzo szybko się rozrastają, więc jest to kwestia jednego sezonu i oczko możesz mieć dobrze zarośnięte. Wszystko zależy od Ciebie i twojego zaangażowania, oczywiście nie wszystko znajdziesz w naturze i pewne gatunki będziesz musiał kupić. Jeśli nie będziesz zbytnio wymyślał, to podstawowymi gatunkami roślin natura się z Tobą podzieli
Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum