Wysłany: 2012-01-29, 21:31 Nowo wykopany staw o powierzchni 0.60 hektara
Witam
Mam na imie Grzegorz jestem nowy na forum, licze na waszą pomoc oczywiście również pomogę jak tylko będe wiedział.
Od niedawna tj. pazdziernik 2011 ukończyłem prace w wykopaniu stawu o powierzchni 0.60 hektara. Zastosowanie tego stawu jest czysto rekreacyjne z chodowla ryb , na potrzeby własne. A dokładnie chciałbym stworzyć idealne warunki do rozwoju i hodowli ryb, mam na mysli fauna, flora naturalne życie biologiczne. Z zamiłownia jestem wedkarzem i dodatkowo interesuję się ichtiologią ryb. Po krótce chrakterystyka stawu , srednia głebokośc to 1.5m a maksymalna około 3m, dno przedewszystkim ił i torf. jest to typowy zbiornik opadowy , zlewnia. Chodź podczas kopania wybijało źródło gruntowe i napełniało staw wodą. Na wiosnę tego roku chciałbym zacząć pierwsze prace i tu są moje pytania:
1) zamierzam obsadzić zbiornik roslinami tzw.pionierskimi mam na myśli sitowie, tatarak,moczarka kanadyjska, oczeret jeziorny, pałka wodna, rośliny typowe do natleniania wody i oczyszczania zbiornika, czy coś pominełem jakie są wasze propozycje?
2) zamierzam prowadzić co miesieczne badanie wody mam na myśli odzczynniki: azotany,fosforany,tlen,pH,azotyny,temp wody,amoniak,twardośc wody, żelazo, pytanie moje brzmi, czy dostępne w akwarystyce odczynniki chemiczne spełnia moje oczekiwania? rozumiem że na pewno nie bedzie to jak wynik z laboratorium .
3) dostarczyc do stawu wszelkiego rodzaju żyjatka planktony, chruściki, muszle itd...
Co jeszcze byście polecili na pierwsze prace , chodzi mi o konkretne przygotowanie stawu i równowagi biologicznej zanim pojawią się w nim ryby. Dodam że ryby pierwsze planuje wpuścić na jesień 2012 , czy to nie za wcześnie?
Poniżej fotka podczas prac
http://imageshack.us/phot.../dsc05231t.jpg/
Dziękuje już za pierwsze podpowiedzi. Kosaciec jak najbardziej mam go w planie, co do trzcin to raczej z moich obserwacji i literatury wiem że lepiej się w to nie pchać za bardzo ekspansywne rośliny.
Pomogła: 129 razy Dołączyła: 06 Maj 2010 Posty: 4150 Skąd: Warszawa/Radzymin
Wysłany: 2012-01-30, 18:57
Pamiętaj o mięcie wodnej, ślicznie pachnie przyciągając najróżniejsze owady, a i kwitnie dość ładnie. Fantastyczny zbiornik-ogromne pole do popisu i realizacji marzeń
Marzenie mieć taki akwen wodny,to dla wędkarza i oczkomaniaka raj na ziemi,
Małgosia dobrze ci radzi z miętą wodną,przyciąga mnóstwo owadów pożytecznych,
pięknie pachnie i się rozrasta
poz.Leszek
----------------
Witaj
Rozmiar imponujący. Ile trwało kopanie?
Najpierw zabrał bym się za umacnianie brzegów , szybkie obsianie trawą na wiosnę ponieważ widziałem kilka takich zbiorników których właściciele mówili "zarośnie samo" , poszło kilka deszczy i 1/3 torfu popłynęła do zbiornika. Szkoda go zmarnować.
Ta kopareczka wygląda jak zabawka przy tym rozmiarze
Dziękuje wam za pochwały:)) może jakoś dziś po południu dorzucę jeszcze kilka fotek takich końcowych i rzut z innej strony. Jeśli chodzi o brzegi zamierzam obsadzić trawą od lustra wody gdzieś w pasie 1.5m , wyrównać rozgrabić i posadzić trawę. Staw był kopany ponad miesiąc , zostało jeszcze sporo ziemi do rozłożenia niestety koparka nie dała rady już w to wjechać za bardzo grząski teren ale wszystko spokojnie. Na razie chcę usadowić rurę spustową aby nadmiar wody upuszczał się ze stawu. No i tak jak pisałem wcześniej zacząć sadzić rośliny.Jak byście proponowali sadzić rośliny w pojemnikach czy , do docelowego podłoża?
Lilie grążel żółty mam zaplanowane właśnie na środku od drugiego brzegu:))) Co do grążela właśnie teraz kiedy jest tam woda ciężko mi będzie rośliny te wsadzić bez kosza na dno. Ale coś pokombinuje. Zamierzam też w jednym z głębszych miejsc wysypać trochę żwiru , zrobić trochę twardego podłoża dla ryb, miejsce też na tarlisko. A co powiecie na temat moczarki kanadyjskiej? w grunt czy luzem ? czy ona zakorzeni się sama? Co do roślin oczywiście zakupione , czy ktoś z was przenosił jakieś z innych zbiorników?
ciężko mi będzie rośliny te wsadzić bez kosza na dno. Ale coś pokombinuje.
włóż kłącze do woreczka raszlowego takiego po cebuli czy ziemniakach dodaj kamień, porządnie to zawiąż i wrzuć do wody. Jak lubisz nurkować to drut w kształcie litery U i przyszpilasz kłącze do podłoża.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum