Pomógł: 7 razy Dołączył: 30 Mar 2009 Posty: 347 Skąd: Biała P./Olsztyn
Wysłany: 2012-02-05, 21:00
Witaj,
Odpowiem po krótce, jak masz chęć pogadać na ichtiologiczno - przyrodnicze tematy i otrzymać jakieś materiały to wal na priv do mnie.
Wystrzegaj się moczarki, dojdzie do sytuacji, że nie zapanujesz nad nią (zależy jaki chcesz mieć efekt finalny). Umocnienie brzegów i skarp, dobrze Tobie mówią, załatw to jak najszybciej, już woda pośniegowa może Cię załatwić na cacy. Umocnienie płotkiem faszynowym lub jak nie chcesz drzew wokoło stawu to pomyśl nad czymś co nie wyrośnie za miesiąc (blacha trapezowa, opaska kamienna, bale). O żyjątka się nie martw, owady zasiedlą nowe środowisko, małże możesz wrzucić, ale część jest pod ochroną. Jako zaczyn możesz dać wodę z jakiegoś naturalnego zbiornika, pamiętaj, że po pierwsze: najlepiej z podobnego środowiska, po drugie: możesz przynieść ze sobą niechcianą faunę.
Wystrzegaj się moczarki, dojdzie do sytuacji, że nie zapanujesz nad nią
Każdy zbiornik jest inny i należy podchodzić indywidualnie. Moczarka rozrasta się strasznie na gruntach gliniasto-piaszcystych, ale na zbiornikach torfowych to jej nigdy nie widziałem i nie wiem czy w ogóle tam będzie rosła.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Piotrek.P. [Usunięty]
Wysłany: 2012-02-05, 21:10
Moczarka będzie rosła praktycznie wszędzie. Mało jest zbiorników naturalnych "na torfie", głównie są to mokradła a ludzie decydują się na wykopanie stawów ponieważ jest praktycznie stały poziom wód gruntowych. Przy takiej powierzchni zbiornika moczarka będzie bardzo dobrze oczyszczać wodę, martwi mnie jednak pH, moczarka lubi twardszą wodę a tu nie będzie takiej. Zbadaj wodę a potem bierz się za dobieranie gatunków. Teraz możesz sobie ewentualnie dobierać gatunki a potem eliminować. Większość roślin da sobie radę.
[ Dodano: 2012-02-05, 21:49 ]
Tam nie powinno być pH , sorki za pomyłkę.
"martwi mnie jednak jakość wody"
Tak powinno być , myślę o czymś innym a piszę coś innego
To mnie wystraszyliście z tą moczarką, zrobię jak mówicie zbadam wodę i wtedy wezmę się za dobór roślin, chodź wydaje mi się że byłbym w stanie nad nią zapanować, nie chce jej w całym zbiorniku tylko część jednej z zatok. Zbiornik dokładnie jest on częściowo usytuowany właśnie na mokradle. Te umocnienie brzegu , a jak obsieje tylko trawą , trawa będzie w stanie zatrzymać te wypłukiwania brzegu?
Pozdrawiam
Piotrek.P. [Usunięty]
Wysłany: 2012-02-05, 22:03
Jeżeli zrobi się zwarta darń to nie będzie problemu z osuwaniem i wymywaniem się ziemi.
Oczywiście częste koszenie albo dobierz gatunek traw których nie trzeba często kosić a mają silny system korzeniowy (np. mieszanki do parków). Oczywiście mieszanka dostosowana do gleby. Podam Ci jutro dokładniej gatunki.
Przydało by się kilka drzew , żeby było trochę cienia i schronienia dla ptaków.
Przyjmując że masz glebę średnio żyzną i średnio wilgotną (przy dłuższych upałach lub deszczach może się to zmieniać ) dobieraj mieszanki zawierające kostrzewę nitkowatą, kostrzewę różnolistną, wiechlinę łąkową, życicę trwałą , koniczynę białą, koniczynę biało różową.
Jeżeli masz możliwość określenia jak gleba się zachowuje w ciągu sezonu to było by to wskazane , wtedy można precyzyjnie dobrać gatunki. Jak wiadomo torf jest jak gąbka , w czasie deszczu nasiąka intensywnie , a w czasie upału powierzchnia gleby pęka.
Przy zbiorniku wodnym powinno być w miarę wilgotno ale musisz się wypowiedzieć jak to jest u Ciebie , nie mam możliwości tego sprawdzić przez internet jak wiadomo zabezpieczanie brzegów trawą z rolki powiększyło by koszt produkcji stawu dwukrotnie więc nie proponuję
Dawki "obsiewu" w Twoim przypadku będą nawet 2x większe ze względu na to że darń musi być jak najbardziej zwarta w krótkim czasie szczególnie na brzegach zbiornika.
hmm.co moge powiedziec na temat tej gleby, ten teren tak jak pisałem podmokły ale część stawu. Ta ziemia to mieszanka torfu z czarna ziemia, mysle ze bedzie dosyc wilgotnym podlożem. Kiedys bylo to pole dosyc dobrze owocujace w uprawy, bez zadnych nawozów itd.
Czyli mam szukać traw z tymi dodatkami co podajesz , takie mieszanki i dosyc gesto sadzic.Tak jak pisałem wczesniej trawa bedzie na pasie szerokosci 1,5m od lustra.
Pozdrawiam
Piotrek.P. [Usunięty]
Wysłany: 2012-02-06, 20:33
Są też na rynku specjalne maty pokryte nasionami w celu zabezpieczania skarp ale to dość drogie. Wybieraj gatunki na stanowiska wilgotne i słoneczne. Odmiany które podałem są na takie stanowiska , oczywiście są to też odmiany "odporniejsze" stosowane w parkach gdzie koszenie jest minimum 2 razy w sezonie wegetacyjnym.
No właśnie znalazłem w necie, kilka producentów takich kompozycji traw tzw. trawy parkowe, autostradowe itp Czy jest wazny bardzo ,sklad tych skladników % które podajesz . Producenci podaja np. kostrzewa 30%, wiechlina 15% itd ma to jakies znaczenie? zagłębiac sie az tak daleko? czy raczej kierowac sie tym ogolnie ?
Aaa i jeszcze jedno, gdybym przyjoł wariant z koszeniem trawy , 2 razy na czas wegetacji , czy skoszona trawa moze mi w jakis sposób wpłynąć na skład chemiczny wody i wprowadzic jakies zmiany nie korzystne? czy najlepiej jest odrazu po skoszeniu wyłowić to co wpadnie do wody???
Ostatnio zmieniony przez gregorio81 2012-02-06, 22:33, w całości zmieniany 1 raz
Piotrek.P. [Usunięty]
Wysłany: 2012-02-06, 22:32
Mieszanki są dobierane procentowo ponieważ jeżeli którejś odmianie coś nie przypasuje to druga ją zastępuje. Zdecydował bym się na mieszanki parkowe.
Zależy też ile czasu poświęcisz na pielęgnacje trawnika biorąc pod uwagę zachwaszczenie okolicznych działek.
Przy takim zbiorniku nie unikniesz żeby trawa do niego nie wpadała. Przy pojemności jaką masz nic złego się nie będzie dziać jak wpadnie do wody trochę trawy.
Oki:)) czyli będę wybierał odmiany parkowe w składzie jaki podajesz. W sadzeniu takiej trawy jakoś szczególnie trzeba przygotowywać podłoże czy kierować się instrukcją na opakowaniu? I czy już w marcu można takie trawy sadzic?
Czy jest wazny bardzo ,sklad tych skladników % które podajesz
Ważny jest o tyle, że różne rtawy mają różne systemy korzeniowe, rozłogują lub tworzą kępki i.t.p. a to w efekcie stanowi o jakości darni. Jednak najistotniejsze jest to w czasie gdy "trawnik" jeszcze solidnie się nie zawiąże. Później i tak przeważnie bardziej ekspansywne trawy wyprą te słabsze. Chyba, że będziesz utrzymywał stale "angielski" krótko przystrzyżony trawniczek. Skład % jest licencją poszczególnych producentów i kilku procentowe odchylenia nie są aż tak istotne. Ważniejszy jest skład jakościowy. Z tego się nie strzela. To napisałem ja, Jarząbek, bo tyle mi się przypomina z łąkarstwa (ale to było za komuny )
Oki:)) czyli będę wybierał odmiany parkowe w składzie jaki podajesz. W sadzeniu takiej trawy jakoś szczególnie trzeba przygotowywać podłoże czy kierować się instrukcją na opakowaniu? I czy już w marcu można takie trawy sadzic?
Pozdrawiam
Możesz się kierować instrukcją na opakowaniu ale nie jest to trudna filozofia , resztę dopowiedział Adalbert.
Jutro coś postaram się dopisać bo nic nie widzę już na oczy
Advertisement ..:: Sponsor ::.. Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
Album
jak wiadomo zabezpieczanie brzegów trawą z rolki powiększyło by koszt produkcji stawu dwukrotnie 
)
