Pomógł: 37 razy Dołączył: 27 Sty 2006 Posty: 1600 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-08-23, 11:14
KoRcZuS napisał/a:
U mnie za kazdym razem gdy przyjezdzam na dzialke jakis siedzi
U mnie jest dokładnie tak samo - kot siedzi pod tujką i gapi się na ryby, ale żadnej jeszcze nie złapał. Raz zauważyłem jak męczył sporą żabę - niestety nie przeżyła.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 1329 Skąd: Tychy p.Moszna 2014
Wysłany: 2006-08-23, 23:55
Ładne, ładne ale toń jakaś ciemna, ja bym je troche rojaśnił i wrzucił pare jasnych obłych (uwaga na folię) kamieni na dno
Woda czyściusieńka, kryształowa
Tylko jak to utrzymać na dłużej?
[ Dodano: 2006-08-23, 23:58 ]
a co do kota,
czytałem żę temu zwierzakowi trzeba dać nauczke, żeby zapamiętał, później nie wraca
prądem go, albo wodą potraktować może...
U mnie za kazdym razem gdy przyjezdzam na dzialke jakis siedzi
U mnie jest dokładnie tak samo - kot siedzi pod tujką i gapi się na ryby, ale żadnej jeszcze nie złapał.
Umnie podobnie sie czai ale w moim wypadku ranił kilka ryb i padły
castleman napisał/a:
Ładne, ładne ale toń jakaś ciemna, ja bym je troche rojaśnił i wrzucił pare jasnych obłych (uwaga na folię) kamieni na dno
Woda czyściusieńka, kryształowa
Tylko jak to utrzymać na dłużej?
pozdrawiam Castleman
Tak było miesiac temu :] teraz znowu niedawno woda doszła do ładu
castleman napisał/a:
a co do kota,
czytałem żę temu zwierzakowi trzeba dać nauczke, żeby zapamiętał, później nie wraca
prądem go, albo wodą potraktować może...
Praktyki z prądem jeszcze nie próbowalem potraktowalem go malym kamieniem ale i tak przychodzi
U mnie za kazdym razem gdy przyjezdzam na dzialke jakis siedzi
U mnie jest dokładnie tak samo - kot siedzi pod tujką i gapi się na ryby, ale żadnej jeszcze nie złapał. Raz zauważyłem jak męczył sporą żabę - niestety nie przeżyła.
U mnie dlugo bylo dobrze... az do niedawna kiedy to zauwazylem brak 1 karasie,poszarpane pletwy kilku karasi i jednego karpia. A 3 dni temu znowu brak 1 karasia ;/ Chyba jakis cwany kot sie przyplatal bo wczesniej sobie jakos nie radziły a teraz nagle 2 rybki ;/
Nie wiem juz sam jak mam radzic sobie z tym natretem Słyszałem ze petardy to dobry sposób na kota ale bede musial to przetestowac, moze huk go odstraszy...
[ Dodano: 2006-08-27, 23:23 ]
Nowe zdjęcia chcialem sie zabawic w fotografa ale cos nie wyszlo jeszcze jutro dorzuce kilka w dzien
ProXimo, Napisz jaką masz pompe ?/marka/ jakiej wydajnosci i jakiej wydajnosci filter? nawierzchu czy w wodzie? No i jak wysoka ta kaskadka od lustra wody? Bardzo ladne to oczko!
Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Maj 2006 Posty: 201 Skąd: Kłodzko / Wrocław
Wysłany: 2006-09-07, 15:32
na wiosne jest bardzo drogo, ale teraz chodziłem po punktach sprzedaży i makabra cena ta sama, a lilie całe w glonach. i nikt nie kwapi się zrobić promocji.
Pomógł: 22 razy Dołączył: 13 Mar 2006 Posty: 1002 Skąd: Zamość
Wysłany: 2006-09-07, 17:43
Teraz prawie wszystkie sklepy ogrodnicze będą robić przeceny na taki towar jak ryby oczkowe czy rośliny jest to towar który jest cieżko przetrzymać i przezimować i trzeba mieć odpowiednie warunki a wiekęrzość sklepów ich nie ma. Dlatego będą się ppróbowały pozbyć towaru.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Maj 2006 Posty: 201 Skąd: Kłodzko / Wrocław
Wysłany: 2006-09-07, 18:49
no nie wszystkie jednak. nie chce robić anty reklamy temu renomowanemu punktowi sprzedaży woleli wyrzucić zgniły towar niż go przecenić a mi udało się nabyć 2 lilie po 15zł z przesyłką
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum