Pomógł: 55 razy Dołączył: 17 Lut 2009 Posty: 1403 Skąd: Radom
Wysłany: 2010-08-27, 11:42
Ja byłem gotowy wydać 3600PLN na formę ale po dyskusji na forum zdecydowałem się na folię PCV. I za połowę tej kwoty załatwiłem wszystko razem z osprzętem technicznym
Dlatego jestem bardzo zadowolony ze swojej decyzji i innym radzę tak samo
nieprawda, rant można wykończyć kamieniem, temat już był dyskutowany. Sam mam takie mini oko. Ograniczeniem formy jest wielkość i koszt. Zalety ogromne, wkopujesz i masz.
Pozdr, Bajbas
Pomogła: 129 razy Dołączyła: 06 Maj 2010 Posty: 4150 Skąd: Warszawa/Radzymin
Wysłany: 2010-09-02, 21:06
Bajbas napisał/a:
Gosik napisał/a:
formy nie ukryjesz..
nieprawda, rant można wykończyć kamieniem, temat już był dyskutowany. Sam mam takie mini oko. Ograniczeniem formy jest wielkość i koszt. Zalety ogromne, wkopujesz i masz.
Pozdr, Bajbas
Oczko z formy jest bardzo praktyczne.Kupujesz, wkopujesz cieszysz się przez jeden góra dwa sezony.I wtedy myślisz komu by tu sprzedać używanego gotowca.Nakupujesz bracie roślin w ciągu sezonu się rozrosną i szybko braknie miejsca na nowe.To hobby bardzo wciąga powie Ci to każdy z tego forum.Ciągle będzie Ci wszystkiego za mało .Ja w ciągu kilku lat 3 razy powiększałem oczko i ciągle wydaje się małe .Kupisz gotowca będziesz żałować prędzej czy później.
Nie polecam gotowca , no chyba , że chcesz z niego zrobić filtr do docelowego oczka
którego nigdy nie będzie bo zawsze bedziesz chciał mieć wieksze lub coś w nim
zmienić . Ja kupiłem formę na początku i wystarczyło mi to przez miesiąc ? góra , a
potem chciałem mieć większe oczko no i oczywiście powiększyłem i zrobiłem z foli do
oczek wodnych , znów bym chciał je powiększyć i poprawić bo zawsze mimo , że mamy to
forum jakiś błąd się wkradnie u każdego chyba . Teraz moja forma leży
w garażu po nieudanej próbie zrobienia z niej filtra i czeka na następna pewną próbę .
Chciałem jeszcze powiedzieć , że na początku moi rodzice mówili kategoryczne nie
jakiemukolwiek oczkowi , a teraz już nie mają nic przeciwko , więc mania oczkowa każdego
nawet w jakimś małym stopniu zahaczy
No więc i moje zdanie znasz na ten temat .Pozdrawiam
Pomogła: 84 razy Dołączyła: 22 Mar 2009 Posty: 2513 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2010-09-03, 00:29
Własnie czytając wszystkie Wasze posty "przeciwko" uważam , że hesus powinien zainwestrować w formę !
To są własnie argumenty "za" !
Niech człowiek ma też radość z corocznych nowych inwestycji, z powiększania, tworzenia nowego. Czasem taka forma dla początkujacego oczkomaniaka jest fantastycznym testem.
A potem ile satysfakcji jak co rok coś udoskonalimy.
A ile frajdy jak potem mając profesjonalne oczko wykorzystasz formę na filtr ! Znam z autopsji.
I wcale ten wywód nie jest sarkastyczny! Na prawdę jeśli przemyślałeś formę to wchodż w to, z planem na przyszłość- folia.
_________________ Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
Pomogła: 85 razy Dołączyła: 04 Lip 2009 Posty: 2044 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-09-03, 07:54
ewa535 napisał/a:
powinien zainwestrować w formę
Zwłaszcza taką co kosztuje 3000 - 4000 tysie - Niemcy tak robią, potem jak znalazł na recycling , ale to też tam raczej..
Będąc w jednym z punktów Oaze miałam okazję zobaczyć gotową formę o pojemności 12 tys litrów. Miała nawet specjalne uchwyty do podłączenia światłowodów czy jak ich tam - no tego światełka w kablu . nie powiem ile kosztowała, bo nie pytałam - zrobiła na mnie wrażenie, ale nie wiem czy chciałabym mieć coś takiego u siebie.
Ja zgadzam sie z Marianem i mam podobnie, w tym roku powiększyłam oczko i jest większe ok 3x od wyjściowego, ale już knuje jakby tu jeszcze kawałek ziemi poświęcić na wodę
Z drugiej strony nie sposób nie zgodzić się z Ewą - zrób gotowca - za rok, no może dwa szlag Cie trafi i będziesz formę wykopywał
Ludzie to enta dyskusja, w której próbuje sprzedać swoje doświadczenia jako wzór dla innych. Wadą oka z formy jest niemożność jego powiększenia. I koniec tematu. Nie wszyscy mają możliwość i chcicę by powiększać swoje oka. Gdyby tak myśleć, to ludzie nie budowaliby np. oka z siatkobetonu, bo choć można je powiększyć to jednak jest to kłopotliwe. Są tacy, co zaprojektują ogród i się tego trzymają. Więc nie wmawiajcie człowiekowi, że za rok to on będzie koniecznie chciał oko powiększać. Niech sam rozważy czy to mu grozi. Niewątpliwym atutem oka z formy jest też większa wytrzymałość dna. W przypadku skomplikowanych kształtów folia się załamuje i wiele oczek na forum ma nieładne fałdy. Ale być może to oko ma mieć proste kształty, być może komuś takie fałdy nie przeszkadzają. Moje mini oko jest z formy, rant ma obrobiony kamieniem i jak je wkopywałem to wiedziałem że będzie kolejne z siatkobetonu. Dlaczego, bo dzieci były małe i nie mogłem zrobić od razu docelowego oka. Czyli jeszcze jedne wariant więcej wody, ale wcale nie dlatego że coś mi się pozmieniało.
Bajbas
PS. Hesus ma żółwie, nie wiem czy stanowią one jakieś zagrożenie dla folii, takie rzeczy też warto rozważyć.
Pomogła: 129 razy Dołączyła: 06 Maj 2010 Posty: 4150 Skąd: Warszawa/Radzymin
Wysłany: 2010-09-03, 17:32
Bajbas napisał/a:
Moje mini oko jest z formy, rant ma obrobiony kamieniem i jak je wkopywałem to wiedziałem że będzie kolejne z siatkobetonu. .
On też kolejne zrobi inne-może za rok, a może dużo wcześniej-tylko pytam się po co?...nie każdego stać na takie podwójne wydatki-dlatego wszyscy mu odradzamy, a on zrobi jak zechce-i tu dopiero jest kropka.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum