Sposób rozmieszczenia kosza, linki i haka pokazuje zdjęcie poniżej. Oczywiście linka jest pod płytą chodnikową. przy pomocy linki regulujemy głębokość zanurzenia koszy.
[url=http://i2.fmix.pl/fm...4184c9a]Obrazek[/URL]
Pozdrawiam. Ryba2008
super pomysł
powiedz jeszcze co masz w tych koszach ? żwirek ,piasek czy może glinę ? napisz co i jak to zrobiłeś bo twoje patenty są wspaniałe
Ostatnio zmieniony przez Gosik 2015-04-02, 09:45, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 12 razy Dołączył: 06 Lip 2008 Posty: 652 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-02-03, 17:58
Witam.
Od kilkunastu dni do naszych oczek dotarło ocieplenie. Czy napad ciepła spowodował już stopienie pokrywy lodowej w Waszych oczkach? Ja zobaczę swoje oczko dopiero w najbliższą sobotę, więc wówczas będę mógł się podzielić z Wami wrażeniami. Ponieważ w czasie styczniowych mrozów grubość lodu w moim oczku wynosiła 17 cm, więc przypuszczam , że w sobotę mogę jeszcze dotknąć kry lodowej. Ryba2008
_________________ Wszyscy jesteśmy Aniołami z jednym skrzydłem. Będziemy latać tylko wtedy, gdy obejmiemy drugiego człowieka. Bruno Ferrero
Pomógł: 2 razy Dołączył: 15 Gru 2014 Posty: 115 Skąd: Tomaszów Maz
Wysłany: 2016-02-03, 19:47
U mnie wielki test oczka a raczej folii którą w części oczka jeszcze nie zamaskowałem ,wiatr który bardzo dmie w krę około 200mkw przy rantach ostra jak żyletka obija boki
_________________ Pozdrawia Irek. Oczko na milion litrów
Pomógł: 12 razy Dołączył: 06 Lip 2008 Posty: 652 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-02-03, 20:34
Ja budując oczko, jego brzegi wyłożyłem podwójną folią. Po każdej zimie dokonuję przeglądu foli. Nie zauważyłem aby lód przeciął lub przetarł folię. Zatem wg mnie bądź spokojny. Ale duże zbiorniki rządżą się innymi prawami i może być inaczej.
_________________ Wszyscy jesteśmy Aniołami z jednym skrzydłem. Będziemy latać tylko wtedy, gdy obejmiemy drugiego człowieka. Bruno Ferrero
U mnie jeszcze płat lodu na środku pływa od lewa do prawa jak zawieje. W nocy spadło z 15cm mokrego śniegu i pokryło się oczko taką śniegową breją. Rybom sypnąłem garstkę kukurydzy z puszki i zjadły.
Może być z Biedronki, Żabki, Mrówki i innej zwierzęco nazwanej sieciówki. Chyba , że będzie MMO genetycznie modyfikowana i Ci się te ryby w żaby pozamieniają.:)
Pomógł: 12 razy Dołączył: 06 Lip 2008 Posty: 652 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-02-12, 10:52
Żaby w oczku i obok nie są groźne.
Bardziej "niebezpieczna" jest kukurydza poddana promieniowaniu γ emitowanym przez promieniotwórczy kobalt 60Co lub cez 137Cs. Po zjedzeniu takiej kukurydzy ryby zamieniają się w teściowe. To jest dopiero koszmar.
_________________ Wszyscy jesteśmy Aniołami z jednym skrzydłem. Będziemy latać tylko wtedy, gdy obejmiemy drugiego człowieka. Bruno Ferrero
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum