Wysłany: 2010-10-27, 19:57 Oczko wodne w jednej beczce ;)
Witam, w prawdzie zima przed nami, mrozów jeszcze u mnie nie było, ale rybki w pojemniku
(bo jest to pojemnik na deszczówkę) pływają dobry miesiąc. Dużo czytałem że powinny być w piwnicy, garażu, lub po prostu tam gdzie zimno, ja chyba stworzyłem duże brzydkie ) Akwarium, gdzie moim rybom jest chyba naprawdę dobrze!! Ponieważ mają ciepło to sporo jedzą są ruchliwe a okoń który ostatnio chorował i mocno go leczyłem bardzo pięknie poluje!!
Zastanawia mnie kilka spraw, rośliny pływające, czytałem tu że to tropikalne ustrojstwo
i ciężko je przezimować, ale czy oznacza to że wszystkie mi zwiędną??? Puki co większość,
Więdnie, lub jest zjadane przez jesiotra, który chyba nawet rośnie (lub tylko mi w oczach).
Czy może szkodzić im (roślinom) napowietrzacz bąbelki???
Kolejna sprawa to równowaga biologiczna w oczku wodnym, nawet takim małym w zasadzie wodę tylko uzupełniamy, czy jeżeli w mojej beczce (będzie fota) są wszystkie rośliny z oczka, beczka ma 210L mocny napowietrzacz i ( czym to się różni bo jest tańsze oszczędniejsze i mocniejsze.....) Cyrkulator tzn. Była sama pompka o wydajności 600l/h 5W bez gąbki którą dokupiłem dla mnie bomba!!! To czy mam podmieniać wodę czy tylko czyścić filtr i uzupełniać wodę???
No i , Roślina której nazwy nie pamiętam, Paweł W. mi mówił ale zapomniałem, Czy ona marnieje teraz czy może powinienem przyciąć liście i tak marne??? Jeden uciąłem na próbę, widzę że jedna gałązka próbuje wykiełkować ale ponieważ jest obieg wody dookoła ma problemy... Druga gałązka poszła w ziemie !!!???!!!
No to będzie tyle chyba
teraz pora na fotki niby podobne ale różnie rybki widać: jesiotr, lin, karaś czerwony i dziki, okoń, oraz kirys od dawna
Czy może szkodzić im (roślinom) napowietrzacz bąbelki???
nie
Tomalski napisał/a:
To czy mam podmieniać wodę czy tylko czyścić filtr i uzupełniać wodę???
czyść filtr regularnie i co pewien czas podmień niewielką ilość wody.u siebie wymieniałem około 10 procent wody raz w tygodniu.uzależnione jest to od tego,jak często karmi się ryby.
Tomalski napisał/a:
, Czy ona marnieje teraz czy może powinienem przyciąć liście i tak marne??? Jeden uciąłem na próbę, widzę że jedna gałązka próbuje wykiełkować ale ponieważ jest obieg wody dookoła ma problemy... Druga gałązka poszła w ziemie !!
rośliny o tej porze zamierają,tak więc to normalne.powinny raczej odpoczywać niż rosnąć
Serdecznd dzieki za odpowiedzi. Co do temperatury dohodzi do 20 stopni. Ale jeszcze dopytam jak często karmic i co z roslinami plywającymi? Czy one marnieja czy na pewno padną?
Pomogła: 129 razy Dołączyła: 06 Maj 2010 Posty: 4150 Skąd: Warszawa/Radzymin
Wysłany: 2010-10-28, 09:29
Tomalski napisał/a:
Serdecznd dzieki za odpowiedzi. Co do temperatury dohodzi do 20 stopni. Ale jeszcze dopytam jak często karmic i co z roslinami plywającymi? Czy one marnieja czy na pewno padną?
spokojnie może być mniej.u mnie było około 10 stopni.karmiłem ryby co 2-3dni.gdy temperatura spadała,to jeszcze rzadziej.przy takiej temperaturze jak podajesz,to ryby normalnie żerują.musisz karmić praktycznie codziennie.
Dzięki, Raczej nie obniżę temperatury, bo pojemnik stoi na klatce Sąsiedzi nie zgodzą się na otwarcie okna w mróz
Co do poprzedniego postu, sory za pismo, to pewno czasem się powtórzy, bywa że piszę z telefonu.
Pozdrowionka.
_________________ Pozdrawiam Tomalski
koczisss [Usunięty]
Wysłany: 2010-10-30, 20:41
Tomalski napisał/a:
Dzięki, Raczej nie obniżę temperatury, bo pojemnik stoi na klatce Sąsiedzi nie zgodzą się na otwarcie okna w mróz
Co do poprzedniego postu, sory za pismo, to pewno czasem się powtórzy, bywa że piszę z telefonu.
Pozdrowionka.
Po co męczysz ryby w tej beczce?
W oczku nie możesz ich trzymać?
Jeśli masz małe oczko, to jesiotr jest jakimś nieporozumieniem, to ryby, które duże rosną i trochę przestrzeni potrzebują.
koczisss - Nie śledzisz moich postów od samego początku, a głupotą było by pisanie za każdym razem całej historii, mojego oczka, tego, że zdaje sobie sprawę że zostałem zrobiony w balona z tym jesiotrem, jak i z tego że zamierzam powiększyć oczko.
Ale fakt masz rację, i zgadzam się z Tobą, jesiotry rosną duże i potrzebują dużo miejsca.
Puki co odpukać, wydaje mi się że moje rybki na czas zimy mają stworzone w miarę dobre warunki.
Dzięki za wypowiedzi i pozdrawiam serdecznie Tomalski.
P.S. Puki co jest w miarę duży zbiornik (rozszerzający się ku górze) na deszczówkę mocno dotleniony i włożony jest 3 x mocniejszy filtr więc jest efekt przepływania wody, (czy jakoś tak wiecie o co chodzi ) jesiotry to lubią podobno, w każdym razie wszystkie mają się dobrze.
Raz jeszcze pozdrowionka.
_________________ Pozdrawiam Tomalski
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum