Zaczyna sie powolutku robic wiosennie moze nie tyle jeszcze z zielenia co z praca o tusz mam do was goraca prosbe jesli by ktos miał jakies roslinki na zbyciu chetnie odkupie :) jesli tylko przyjdzie na to pora bo jesli pozwoli mi pogoda to poprawiam swoje oczko i bedzie juz nowa folia z czego bardzo sie ciesze PROSZĘ PAMIĘTAĆ O ROŚLINKACH DLA BIBI
_________________ Kłopot z życiem polega na tym , że nie ma okazji go przećwiczyć i od razu robi się to na poważnie
Arturku powolutku zrobisz zanim ja zrobie strumyk to ty powinieneś u siebie skonczyc oczko a i pamietaj o roslinkach dla mnie :)
dzis siedziałam cały dzien od 7 rano do 20 nic nie jadłam tylko na samych kawach chciałam zrobic jak naiwiecej i jakos mi sie udało
jeszcze kaskada ale bedzie zrobiona z kijków bambusowych jeszcze niewiem jak ale mysle nad planem
Jak na taką drobniutką kobietkę to szybko działasz bardzo fajnie wszystko wygląda tylko przyczepię się kory... zrób troszkę drobniejszą z niej bo strasznie wielkie płaty masz ale oczko bardzo przyjemne
[ Dodano: 2011-06-14, 21:54 ]
kora celowo jest taka gruba
[ Dodano: 2011-06-14, 21:59 ]
kształt zmieniłam dzieki Jarka namowie miało byc co prawda odwrotnie ale juz nie chciło mi sie go odwracać a w zasadzie to dzieki wszystkim bo poczytalam podpatrzyłam no i cos tam urodziłam :)ale dziekuje wam bardzo ze i wam sie podoba jestemmmmmmmmmm taka dumna
[ Dodano: 2011-06-14, 22:04 ]
A taka drobniutka to ja nie jestem az :"):):)50 kilogramow biore na barki i ide no dobra bede prubowac isc:):)hihi
_________________ Kłopot z życiem polega na tym , że nie ma okazji go przećwiczyć i od razu robi się to na poważnie
chciałam sie pochwalic ze dokupiłam dwie orfy bo nie wiem jak to sie stało ale były kiedys trzy a została tylko jedna wiec jedna nie moze zyc musi byc stado no i juz jest stadko:):) a i jeszcze w piatek bede miec karpia koi jednego bo jeden jet juz a nie moge az tak zarybiac oczka bo jest za małe a tyle bym chciała rybek
[ Dodano: 2011-06-26, 16:53 ]
moze moj mąż sie zlituje i cos mi pomoze
[ Dodano: 2011-06-26, 16:55 ]
a to moj nowy 7tyg domownik-http://imageshack.us/content_round.php?page=done&l=img864/7760/zdjcie0452.jpg&via=mupload&newlp=1
Pomógł: 3 razy Dołączył: 12 Lip 2009 Posty: 152 Skąd: centrum
Wysłany: 2011-06-26, 18:42
bozenabogusia napisał/a:
nie wiem jak to sie stało ale były kiedys trzy a została tylko jedna wiec jedna
Mogło się zdarzyć,że wyskoczyły z oczka (tak było u mnie z 2 szt.) i zostały zjedzone np.
przez kota.Najlepiej aby było co najmniej kilka. Prezentują się świetnie pływając w stadzie.
Pomogła: 85 razy Dołączyła: 04 Lip 2009 Posty: 2044 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-06-26, 20:59
krysiek napisał/a:
Mogło się zdarzyć,że wyskoczyły z oczka
Najbardziej prawdopodobny scenariusz, u mnie było to samo. Orfy głupieją po wpuszczeniu do oczka. To ryby żyjące w wodach płynących, a większość oczek nie należy do zbyt dużych. Orfy źle oceniają możliwości terenu i wyskakują..
Fotki maleńkie niewiele na nich widać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum