Nie ma jak - pozniej to tylko 60cm - jak pisalem jesienia mam nieszczelnosc a narazie nie am wody zeby dolewac wiec musi tak byc
Mozliwe ze skocze dzisiaj po kosze na rosliny - to troszke odetchna
_________________ pozdrawiam Mateusz
Malum nullum est sine aliquo bono
Pomógł: 14 razy Dołączył: 29 Cze 2007 Posty: 538 Skąd: Kraków i Okolice
Wysłany: 2008-05-16, 23:17
Aurora w innym miejscu prosił, aby zgłaszać, jak ktoś tę pospolitą podobno w naturze roślinkę przyuważy. To zgłaszam, bo właśnie wróciłem z takiego miejsca. Jest tam naprawdę bardzo pospolita! Rośnie dziko. Miejsce wygląda tak... mało zachęcająco… chociaż… Pewnie poznacie tę rzeczkę(!) po charakterystycznej wieży, górującej nad okolicą. Niby tylko trzciny itp, a w trzcinach (i chyba w mannie mielec) najpierw zauważyłem takie coś:
Potem zbaraniałem, bo nie wiedziałem, że przęstka może być też taka wielka
Rośnie wszędzie nawet na głębokości większej niż jeden metr i wtedy to dopiero osiąga rozmiary! Porównajcie z moim butem (numer 42) i odbiciem mojej głowy z aparatem przy oku w wodzie. Te przęstki mają co najmniej pod wodą średnicę "w kłębie" ok 10 cm!!!!!
Obok w tej wodzie w strasznie wielkich ilościach występuję grążel, przeważnie liście sałaty młode rośliny! Wywłócznik i chyba manna ale, żeby taka podwodna??? Są też irysy, strzałka, tatarak, sit, kaczeniec i….. bobrek trójlistkowy!!!
Nie jest go tyle co u Killera, ale zawsze… Rośnie z dala od brzegu, w cieniu pod…deskami z których zrobione są pseudo- pomościki dla wędkarzy!!!!! Na pewno to on. Bo wziąłem.
Z wody zebrałem też grzybieńczyk. Miałem tylko 3 roślinki od Sebastiana.
Pomógł: 14 razy Dołączył: 29 Cze 2007 Posty: 538 Skąd: Kraków i Okolice
Wysłany: 2008-05-16, 23:25
A tak pięknie udomowione przęstki pracują jako filtr glebowo-korzeniowy. Zdjęcia zrobiłem w Centrum ogrodniczym w Świerklańcu (strony Hepika)
Mam pytanie. Z jaką inną roslinką jest wymieszana? Te krótkie, jasne źdźbła?
bobrek trójlistkowy!!!
Nie jest go tyle co u Killera, ale zawsze… Rośnie z dala od brzegu, w cieniu pod…deskami z których zrobione są pseudo- pomościki dla wędkarzy!!!!! Na pewno to on. Bo wziąłem.
Z wody zebrałem też grzybieńczyk.
drako, bardzo nieładnie zabierać rośliny będące pod ochroną i jeszcze sie tym chwalić-grzybieńczyk znajduje się czerwonej księdze roślin jako gatunek ginący.
drako napisał/a:
Aurora w innym miejscu prosił, aby zgłaszać, jak ktoś tę pospolitą podobno w naturze roślinkę przyuważy. To zgłaszam, bo właśnie wróciłem z takiego miejsca.
obecnie uważam że nie powinno się publicznie podawać miejsc występowania rzadkich gatunków bo oznacza to ich koniec.
Kiedyś w wiadomościach pokazali całą łąkę pełną kwitnących storczyków i podali nazwę miejscowości - po miesiącu nie było już ani 1 sztuki
Jak znajdziecie takie stanowiska , cieszcie się róbcie zdjęcia i nie mówcie nikomu.
Mi satysfakcję daje sadzenie rzadkich roślin na naturalnych odosobnionych stanowiskach, a inni się cieszą ze je znaleźli i wykopali , ale są różne zamiłowania .
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Mi satysfakcję daje sadzenie rzadkich roślin na naturalnych odosobnionych stanowiskach
Tu powiem jedna rzecz - czytalem ostatnio ciekawy artykul wlasnie o regeneracji naturalnych stanowisk roslin przez czlowieka - i jak sie okazuje nie jest tak pieknie, przewaznie czlowiek probujac uratowac jakas rosline - niszczy wiele innych przy okazji ingerujac w naturalne srodowisko. Byl podany przyklad pana z wielkopolski, ktory na jakis bagnach wsadzal rosliny ktore zamieszkiwaly kiedys tamtjsze tereny, pochwalil sie jaki to on dobry i wogole, pojechali jacys zieloni i jak pisalo "pan byl fajtycznie milosnikiem przyrody - niestety nieudolnym, podczas sadzenia zniszczyl wiele rosnacych tam niezwykle zadkich gatunkow roslin, a podczas sadzenia roslin zmienil chemiczne paramtery gleby co przyczynilo sie do znszczenia kolejnych roslin tam rosnacych. Wiec i takie cos moze byc niezdrowe - i jezeli sie na tym nie znamy nie ingerujmy w srodowisko - mowie to ogolnie nie majac nikogo na mysli - wierze ze oczkomaniaki wiedza co i jak
_________________ pozdrawiam Mateusz
Malum nullum est sine aliquo bono
iwosek, masz rację to bardzo delikatna materia i trzeba postępować bardzo rozważnie - ja nasadzam tylko rodzime gatunki nie modyfikowane genetycznie i tylko te które nie sa pod ochroną - znalezienie odpowiedniego stanowiska nie jest łatwe trzeba bardzo dobrze poznać wymagania i preferencje danego gatunku.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Pomógł: 14 razy Dołączył: 29 Cze 2007 Posty: 538 Skąd: Kraków i Okolice
Wysłany: 2008-05-18, 18:06
Gdybym wiedział, że grzybieńczyk jest pod ochroną to na pewno bym się nie chwalił. Niestety, wiem: nieznajomość prawa szkodzi itp. Ale za małą mam wiedzę o roślinkach pod ochroną, a forum pod ręką nie miałem.
Grzybieńczyka było tam tak dużo, jak rzęsy w sołtysowym stawie . Grube miliony.
Na dodatek na dniach mają tam odmulać, pogłębiać itp, i wątpię, czy ktoś zastanowi się nad takimi dwoma listeczkami. Wziąłem jedną roślinkę, bo przykleiła się do przęstki (2 listki wielkości paznokcia). Będę na nią dmuchał i chuchał, aby jadąc w tamte strony odwieźć ją, co z pewnością udokumentuję.
Też, tak jak Ty mam zamiar nadwyżki chronionych roślin introdukować do natury. Może ona przetrwa u mnie i wróci w spustoszone miejsce?
Nie gniewaj się, ale nie podałem na szczęście ani nazwy miejscowości, ani nazwy zbiornika, ani dokładnego stanowiska tej roślinki. Wątpię czy komuś po obejrzeniu fotki będzie chciało się tam jechać i szukać po rzeczkach, stawach, jeziorkach, szuwarach i bagnach ich stanowisk. Podejrzewam natomiast, że wpisując w wyszukiwarkę nazwę jakiejś chronionej rośliny znajdziemy tysiące linków dokładnie do ich siedlisk.
Nie wiedziałem, że na forum nie wolno mówić o tym, gdzie w naturze spotkało się jakieś chronione rośliny, tym bardziej , że wielokrotnie czytałem tu podobne informacje np. gdzie można po kotewkę podjechać przyczepą, i jeszcze na zachętę, że sklepy płacą zbieraczom po złotówce za 1 orzecha... Można było takie wpisy wcześniej usuwać.
Ale masz rację, jeszcze raz przepraszam, głupio mi, i już nie będę
Nie wiedziałem, że na forum nie wolno mówić o tym, gdzie w naturze spotkało się jakieś chronione rośliny, tym bardziej , że wielokrotnie czytałem tu podobne informacje np. gdzie można po kotewkę podjechać przyczepą, i jeszcze na zachętę, że sklepy płacą zbieraczom po złotówce za 1 orzecha... Można było takie wpisy wcześniej usuwać.
drako, czytaj uważnie nie pisałem że sklepy płacą tylko że można kupić, czyli to zbieracze wciskają, zresztą sklep raczej bez faktury nie kupi.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Pomógł: 26 razy Dołączył: 09 Mar 2010 Posty: 1341 Skąd: wlkp
Wysłany: 2012-06-11, 17:43
Mi przęstkę karpiole wcinają do zera, a sąsiad ma naturalny stawik i na pół stawu ma piękną przęstkę. Sąsiad ma zwykłe karpie, liny, sumiki i nic mu jej nie zjada
Pomogła: 84 razy Dołączyła: 22 Mar 2009 Posty: 2513 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2012-06-11, 23:49
A ja mam z przęstką taki problem, że wokół niej gromadzą się najchętniej glony. O co chodzi ?
Na logikę to wokół niej powinno być czysto tak ? bo ciagnie z wody tą żyzność. A niestety ciągle wokół niej zielony szlam taki bardziej planktonowy niz nitkowaty. Niczym nie da rady wyjąć. Pomaga wybieranie sitkiem ale łodyżki ciągle wzruszane to w lewo, to w prawo kladą się i skręcają na wodzie. Niezbyt to ładnie wygląda. Też tak macie ?
p.s.
mam posadzone identycznie jak JArek (post wyżej)
_________________ Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum