W telegraficznym skrócie:
W grudniu kupiliśmy dom. W ogrodzie była konstrukcja, ni to basen, ni to staw - około 9000l wody, w środku około 5 koi i ze 20 złotych rybek. Ponieważ mamy małe dziecko (2lata), w planie mieliśmy likwidację tej konstrukcji.
w okolicach lutego mały coś ponaciskał i w rezultacie pompa przestała działać. Nie naprawiałem tego ze względów o których pisałem wcześniej. Trochę ryb nam pozdychało, trochę sprzedaliśmy na ebayu, trochę rozdaliśmy.
Zostały 2 koi i z 10 złotych rybek. Wczoraj żona zaczęła coś kręcić, że w sumie te rybki to fajne są, mały biega po ogrodzi i jakoś do wody nie wpada itd itp. No i wczoraj wieczorem zapadła decyzja - zostawiamy ryby. Tylko, że...
- woda spuszczona jest do połowy.
- nie wiem, czy mogę pisać "woda", bo to właściwie jakaś breja jest.
Co zrobiliśmy dzisiaj:
- zamówiliśmy pondovaca. Mam nadzieję, że przyjedzie jutro.
- wyjąłem i wyczyściłem pompę. To samo zrobiliśmy z dwoma z trzech filtrów. Te filtry to Fish Mate 15000 i 5000BIO. Jest jeszcze jakiś jeden, którego na razie nie zidentyfikowałem.
- wycięliśmy 3 metry żywopłotu, żeby się dostać do elektryki. Wymieniłem bezpiecznik i na szczęście to wszystko ruszyło. Trochę cieknie z filtrów, ale przynajmniej tymczasowo to jakoś napowietrzy wodę, bo dzisiaj straszny upal był (zdechły dwie rybki )
W planach na jutro:
-wycieczka do miasta.
-kupno jakiejś lepszej karmy, bo tej budżetowej karmy, którą nabyłem wcześniej jakoś ryby za bardzo nie jedzą. Na celu mam Tetrapond.
- jak dam radę to kupno uszczelki do Fishmate
-kupno preparatu uzdatniającego wodę z kranu i kolanie brakującej wody do zbiornika.
Pytanie: Czy jest możliwe przeniesienie tych ryb na czas "remontu" do jakiegoś zbiornika na okres 2 tygodni? Pisząc o zbiorniku mam na myśli coś, co mógłbym naprędce kupić - powiedzmy 200, może 300l. Mógłbym wtedy wyczyścić zbiornik dogłębnie bez stresowania ryb.
Będę wdzięczny za rady w temacie ratowania tego, co jest.
Ostatnio zmieniony przez JAREK G 2011-04-22, 00:44, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 38 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 1414 Skąd: k. Bydgoszczy
Wysłany: 2011-04-21, 23:24
Witamy nowego kolegę !
Możesz ryby przenieść do tymczasowego zbiornika, daj im napowietrzanie, może jakiś mały filterek. Ważne by były w cieniu. Nie karm za dużo, z braku jedzenia na pewno nie padną.
Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Maj 2010 Posty: 410 Skąd: GÓRY
Wysłany: 2011-04-21, 23:29
Daj parę zdjęć jak ten akwen wygląda, wtedy ocenimy jakie rosliny masz a co dokupić , zamów TRIGGER -3
ryby przenieś na czas remontu do jakiejś bal -wanny filtruj im wodę i napowietrzaj w cieniu
jak będziesz nalewał nową wodę to z pisz licznik wody, bo trzeba by wiedzieć jaka jest kubatura oczka, przy triggerze ,lekarstwach ,dostosować filtr pompę ilość ryb rpśliny
[ Dodano: 2011-04-21, 23:30 ]
witamy
_________________ GÓRAL
Ostatnio zmieniony przez JAREK G 2011-04-21, 23:37, w całości zmieniany 1 raz
Czy pojemnik 190l wystarczy? To największy z pokrywą, jaki udało mi się znaleźć w supermarkecie. Przypuszczam, że beczka na deszczówkę się nie nada ze względu na kształt.
Koi są dość duże jeden około 30cm, drugi około 40cm.
Napowietrzanie będę musiał kupić. Na razie działa to na zasadzie strumienia wody wpadającego do zbiornika.
Filtr się sam uszczelnił i już nie cieknie, więc całość będzie można włączyć na dłużej. Może ryby jakoś przetrwają kilka kolejnych dni.
Rośliny dzisiaj jakoś reanimowaliśmy (część poszła do wody z kompostownika).
Kształt jest dość niefortunny, ale jest co jest. Nad modyfikacją pomyślimy na końcu.
Na razie na gwałt się dokształcam w temacie. Macie może tu na forum zbiór ciekawych linków?
napowietrzania nie potrzebujesz tylko ustaw filtr tak aby woda spadała do zbiornika a wysokości około 15-20 cm i woda sama się natleni
Na razie woda wpada trzema strumieniami z wyższej wysokości, żeby się to dotleniło. Nie jestem jednak przekonany, czy szum nie będzie nam przeszkadzał w nocy przy otwartych oknach. Pożyjemy, zobaczymy.
Czy jeśli ryby są przy powierzchni i poruszają puszczkami tak, jak na zdjęciach, to oznaka braku powietza w wodzie?
Dzięki za wyjaśnienie. Czy w sklepie występuje to pod właśnie taką nazwą?
Żona nie jest za bardzo zadowolona z pomysłu przenosin ryb do małego zbiornika na czas nieokreślony. W sumie to chyba ma trochę racji, bo dużo miejsca to one w takim pudełku nie będą miały.
Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Maj 2010 Posty: 410 Skąd: GÓRY
Wysłany: 2011-04-22, 07:59
3-4 dni rybom nic nie będzie, a będziesz miał obraz co masz w zbiorniku na dnie dokładną ilośc wody co nie jest bez znaczenia ,zwłaszcza że ta woda nie wygląda dobrze
to że ryby tak się zachowują to morze mieć znaczenie ta woda albo jakaś choroba,lub mało natleniona. więc wyjmij ryby do małego zbiornika i podczas czyszczenia zdezynfekuj -odkaz ryby, w sklepach zoologicznych z rybami popytaj o taki środek
Dzięki za wyjaśnienie. Czy w sklepie występuje to pod właśnie taką nazwą?
Tak. A tak wygląda
http://www.trigger.pl/trigger-3.php
Tylko na Wyspach może być problem z kupieniem tego, może załatwisz wysyłkowo z PL, ewentualnie szukaj Tetry Aquasafe i SedimentMinus. To drugie niby na muł i szlam ale działa podobnie do Triggera.
Witaj na naszym najlepszym oczkowym forumie
Tak jak Jarek pisał, może wyjść z tego coś fajnego w stylu regularnego koiponda. Wodę bym wymienił całkowicie bo cholera wie co w niej siedzi jak to takie zaniedbane było.
Tylko na Wyspach może być problem z kupieniem tego, może załatwisz wysyłkowo z PL, ewentualnie szukaj Tetry Aquasafe i SedimentMinus.
Triggera raczej w UK nie kupię (to tłumaczy dlaczego nie mogłem go znaleźć), ale jak wspominałem wcześniej jadę dzisiaj do sklepu zoologicznego i będe szukał zamienników. Ewentualnie będę importował, ale to potrwa.
Cytat:
To drugie niby na muł i szlam ale działa podobnie do Triggera.
Muł i szlam mam nadzieję złatwi pondovac.
Cytat:
Wodę bym wymienił całkowicie bo cholera wie co w niej siedzi jak to takie zaniedbane było.
Czy tak radykalne posunięcie nie zlikwiduje mikrośrodowiska w którym teraz żyją? Będzie to można jakoś uzupełnić bakteryjkami z torebek?
Przenosząc ryby do pojemnika będę musiał kupić napowietrzanie. Filtry i pompa są na stałe wkomponowane w zbiornik. Zastanawiam się jednak, czy taki napowietrzacz na 5000-1000l wody nie dostarczy za dużo powietrza do małego zbiorniczka. Nie będzie groziła rybom jakaś hiperwentylacja, czy coś w tym stylu? Wybaczcie, jeśli głupio kombinuję.
Qrcze...aż sam się teraz boję co tam na dnie znajdę.
Pomógł: 55 razy Dołączył: 17 Lut 2009 Posty: 1403 Skąd: Radom
Wysłany: 2011-04-22, 09:31
Aznar33 napisał/a:
Triggera raczej w UK nie kupię (to tłumaczy dlaczego nie mogłem go znaleźć), ale jak wspominałem wcześniej jadę dzisiaj do sklepu zoologicznego i będe szukał zamienników. Ewentualnie będę importował, ale to potrwa.
Niektórzy na Alle gro wysyłają za granicę, próbuj. I nie trwa to nie wiem ile, 3-4 dni i dojdzie.
Aznar33 napisał/a:
Czy tak radykalne posunięcie nie zlikwiduje mikrośrodowiska w którym teraz żyją? Będzie to można jakoś uzupełnić bakteryjkami z torebek?
Zlikwiduje, ale obawiam się, że w tej chwili istniejące mikrośrodowisko może być nieco szambowe.... Więc nie będzie czego żałować. A niektóre środki przyśpieszają naturalizację wody.
Aznar33 napisał/a:
Przenosząc ryby do pojemnika będę musiał kupić napowietrzanie. Filtry i pompa są na stałe wkomponowane w zbiornik. Zastanawiam się jednak, czy taki napowietrzacz na 5000-1000l wody nie dostarczy za dużo powietrza do małego zbiorniczka. Nie będzie groziła rybom jakaś hiperwentylacja, czy coś w tym stylu? Wybaczcie, jeśli głupio kombinuję.
Nie ma się o co martwić, spokojnie wystarczy Ci taka pompka http://sklep.oczkowodne.n...550-r-plus.html Produkty Sera powinny być dostępnę w UK bez problemu bo to międzynarodowa firma i popularna w oczkowo-akwarystycznym świecie. Zresztą jakikolwiek inny napowietrzacz/brzęczyk. Ja na 4,5 tys. litrów mam brzęczyk chyba 480l/h.
Pomogła: 21 razy Dołączyła: 05 Maj 2009 Posty: 1195 Skąd: Gronity
Wysłany: 2011-04-22, 13:28
Aznar33 koniecznie kup natleniacz do beczki ! KOI wytrzyma bez problemu nie karm je w tej beczce /tydzień lub dwa bez problemów mogą tam przebywać jeżeli woda się nie nagrzeje się pow. 20C/ Natleniacz musi pracować 24h !!!
Kupiłem King British Safe Guard - preparat do uzdatniania wody z kranu. Wszystko fajnie, tylko oni nie napisali jak mam obliczyć dawkę. Tłumaczą jak idiocie jak liczyć objętość w stopach sześciennych, litrach itp, ale nie napisali najważniejszego.
Czy licząc dawkę mam uwzględnić wodę, która już jest w zbiorniku, czy tylko wodę, którą będę dolewał?
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum