Pomógł: 21 razy Dołączył: 15 Maj 2006 Posty: 2634 Skąd: Podkarpackie
Wysłany: 2006-06-25, 15:05 Pytanie o nazwę 2 roslinek
witam pierwszą roslinke zakupiłem wczoraj ale sprzedawca nie wiedział jak sie nazywa
a ta przyniosłem wczoraj z rowów melioracyjnych, niedaleko mojego zameldowania
i tak sobie mysle ze moze to jest tojesc rozesłana.Prosze o pomoc w nazwaniu ich
Pomógł: 21 razy Dołączył: 15 Maj 2006 Posty: 2634 Skąd: Podkarpackie
Wysłany: 2006-06-26, 15:29
postaram sie ja pilnowac w oczku a w donicy bedzie takiej na nózce zeby na trawke nie poszła ,pare lat temu jak zwoziłem kamienie ze zwirowni to spodobała mi sie taka roslinka dziko rosnaca o białych kwiatach taka jak rozchodniki zarosła cały skalniak od tyłu a wyplewic jej nie mozna było przez kilka lat ,teraz jak cos przynosze to zonka zaraz krzyczy ze plewic znowu bedzie musiała
[ Dodano: 2006-07-05, 13:30 ]
AurorA dopiero co kupiłem tego hiacynta ,jakiez było moje zaskoczenie kiedy w niedziele zobaczyłem kwiat który zaczyna powoli sie rozwijac czy ja mam tak dobre warunki czy to przypadek bo słyszałem ze mało komu kwitnie
Pomógł: 2 razy Dołączył: 15 Mar 2006 Posty: 200 Skąd: Katowice
Wysłany: 2006-07-08, 07:44 Co to za roslina? Turzyca Graya
Kupiłem na wiosne rośline którą sprzedawca określił jako maczuga, nazwy tej nigdzie nie znalazłem a najbardziej podobna jest do jeżogłówki. Co to za roślina?
Pomógł: 21 razy Dołączył: 15 Maj 2006 Posty: 2634 Skąd: Podkarpackie
Wysłany: 2006-07-08, 11:04
Grzegorz moim zdaniem to jest jeżogłówka,jak znajde chwilke to porobie fotki dziko rosnącej dla porównania,bo koło mnie to tego mnóstwo rośnie pozdrawiam
Pomógł: 2 razy Dołączył: 15 Mar 2006 Posty: 200 Skąd: Katowice
Wysłany: 2006-07-08, 12:32
killer1558 napisał/a:
Grzegorz moim zdaniem to jest jeżogłówka,jak znajde chwilke to porobie fotki dziko rosnącej dla porównania,bo koło mnie to tego mnóstwo rośnie pozdrawiam
Tylko,że jeżogłówki na jednej roślinie mają wiele kolczastych główek a ta po jednej. :wink:
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 22 Maj 2006 Posty: 261 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2006-08-01, 12:51 co to jest ? uczep zwisły
Od kilku lat sieje się nad stawem taka roślinka. Wyrasta do 70 cm, wygląda jak jakiś dziki turek, korzenie zawsze ma w wodzie i jest bardzo trudna do wyrwania. Kwiatki mizerne, żółte. Walczę z nią i walczę, a może się zaprzyjaźnić ?
I jeszczedwa pyt.: czy Wasze kaczeńce też tak wyglądają
i dlaczego moja strzałka choć wielka i rozrośnięta, nie kwitnie?
_________________ Pozdrawiam,
Ala
Ostatnio zmieniony przez AurorA 2008-03-09, 20:10, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 37 razy Dołączył: 27 Sty 2006 Posty: 1600 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-08-01, 15:06
Ala napisał/a:
czy Wasze kaczeńce też tak wyglądają
Dokładnie tak, latem częstokroć liście poraża mączniak. Należy je wszystkie wyciąć, a wnet roślinka wypuści nowe, jednak nie tak piękne i bujne jak wczesną wiosną.
Mamy już sierpień a umnie żaden hiacynt nie zakwitł mimo wczesniejszych upałów. Nie mam zamiaru ich szprycować nawozami.
Mogłeś kupić hiacynt świerzo sprowadzony z Tajladi lub z Izraela z zawiazanymi juz pąkami - widywałem takie. Mogły być też podpędzone w szklarni z odpowiednia ilością nawozu.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum