Pomogła: 6 razy Dołączyła: 15 Maj 2007 Posty: 221 Skąd: łódzkie/wlkp
Wysłany: 2008-06-28, 11:32 Wapnowanie wody??
Dzisiaj w telewizji słyszałam,że ktoś tam ma czystą wodę-poniewaz wapnuje ją 3 razy w roku.Tj. na wiadro wody daje 3 kielnie wapna w proszku i wlewa do oczka ,woda robi się jak mleko ,ale po paru dniach klaruje się i jest czysta jak łza.Osad osiada na kamieniach i z czasem zanika. Niby nie szkodzi to rybom,ale roślin miał mało.Nie wiem co o tym sądzić?Moze ktoś to już testował?
_________________ .....codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy.
Pomógł: 20 razy Dołączył: 26 Kwi 2006 Posty: 1278 Skąd: z Mazur
Wysłany: 2008-06-28, 14:01
Cudaków jak cudaków każdy dąży do celu a dróg jak zawsze jest wiele, przyznam się że chyba w drugą wiosnę od założenia oczka wapnowałem bo takie informacje uzyskałem od właściciela stawu hodowlanego nawet dostałem od niego ok. kg wapna w reklamówce z dodatkami i część poszła do oczka a reszta na działke bo znalazłem to forum ale czy pomogło nie wiem bo rok wcześniej na starcie stosowałem chemie i było ok.
W zeszłym roku profilaktycznie dolewałem do filtra wywar z torfu i slomy jęczmiennej jedno jest ważne, że mam od drugiego roku od założenia oczka czystą wodę.
Ja jestem przekonany że to chemia zapewniła mi porządny start i potem dobry filtr sporo roślin i to wszystko sprawiło że z wodą mam święty spokój przez kolejne lata aż do dziś nawet po deszczach widzę małe jesiotry przy dnie to jest ok 120cm.
Uważam że trzeba wypracować własną metodę a każdy sposób jest dobry jak przynosi pozytywny wynik. Nie znam zlotego środka.
Widziałem ten program woda doskonała a skoro jemu pomaga wapno nie widzę powodu by naśmiewać się czy krytykować facet ma patent na czystą wodę we własnym oczku i to jest ważne. Zdziwoło mnie tylko że on całkowicie wymienia wode chyba co 3 lata ale skoro jest czysta wie co robi ja też mam czystą więc uważam że moja droga też była słuszna tym bardziej że nie zabawiam się w wycinanie roślin na jesień tyle wyciągnę ile zaczepi się na grabel ja do zimnej wody nie wkładam rąk.
Powiem tak mam wójka zawodowego rybaka w gospodarstwie rybnym słyszałem że dodają wapna do wody w sadzawkach bardzo zarosniętych ,stojących gdzie woda jest bardzo zielona i glutowata ,pełna rzęsy .
program jest na tvn meteo dzis o 20 maja w ogrodzie ,bardzo ciekawy odcinek
Dzisiaj w telewizji słyszałam,że ktoś tam ma czystą wodę-poniewaz wapnuje ją 3 razy w roku.Tj. na wiadro wody daje 3 kielnie wapna w proszku i wlewa do oczka ,woda robi się jak mleko ,ale po paru dniach klaruje się i jest czysta jak łza.Osad osiada na kamieniach i z czasem zanika. Niby nie szkodzi to rybom,ale roślin miał mało.Nie wiem co o tym sądzić?Moze ktoś to już testował? Ja słyszałam to samo , i nie wiem czy spróbowac .....
Klepią rózne głupoty, jedni leja ocet by wodę zakwasić inni sypia wapno żeby ją odkwasić a jeszcze inni dają nadmanganian potasu - wszyscy twierdzą że to super metoda, ale nie bądź głupia.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Nie wiem co o tym sądzić ! chyba chodzi o to żebym tego nie robiła Jeżeli ktos zna jakąś inną metodę na zglonowane dno i nie najczystrzą wode , to bedę wdzięczna za udzielenie jakiejś rady lub wskazówki
Rośliny,rośliny i jeszcze raz rośliny,a nie powinno być problemów z czystą wodą.Oczywiście na to potrzeba czasu.Nowe oczko,młode i świeżo posadzone rośliny nie zapewnią od razu równowagi w oczku.Nie polecam również częstych (znam takich co kilka razy do roku)zmian wody,ciągłego przesadzania roślin itp.Osobiście raz napuszczonej wody nie zmieniam nigdy,co najwyżej na zimę wymieniam ok 1/4 wody.
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum