Wczoraj przy puszczaniu wolno bardzo sie zastanawialem jak to zrobic - najpierw chcialem zrobic patent ze skarpetkami - ale na miejscu mialem tylko swoje i to biale wiec efekt bylby marny, pozniej popatrzylem na ceglowki, przypomnialem sobie temat z forum o ceglowkach w oczku - i ... zrobilem murek z cegiel wsadzilem rosliny przysypalem piaskiem, zasypalem kamieniami 3-4cm srednicy i niech rosnie
I co do zasad - jak najbardizej sadzimy grupami - teraz dopiero podoba mi sie ukalad jak kosacce z kosaccami, palki z palkami, przestki z przestkami a nie tak jak mialem dotychczas - misz masz !
_________________ pozdrawiam Mateusz
Malum nullum est sine aliquo bono
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Mar 2007 Posty: 254 Skąd: Szczecin
Wysłany: 2008-07-29, 00:50
A moje oczko nie wie co to podłoże (gleba) Każda roślinka u mnie (za wyjątkiem grzybienii) radzi sobie w kamieniach, a tam znajdą sobie jakieś osady w których puszczają ładnie korzenie. Dla właścicieli dużych stawów o równowadze biologicznej i bogatej szacie roślinnej stosowanie podłoża to dobre rozwiązanie. Jednak ja uważam że takie małe oczka jakie np. ja posiadam muszą radzić sobie w kamieniach i żwirze inaczej mogą zmienić sie glonarium
Witajcie:)
Niebawem 1 raz będę wlewać wodę do oczka, zależy mi na tym, żeby szybko posadzić roślinki, bo oczko jest w miejscu bardzo nasłonecznionym i obawiam się szybkiego wzrostu glonów.(W poprzednim oczku mialam z tym duzy problem). Moje pytanie może troche głupie dotyczy tego, czy rośliny można sadzić od razu po nalaniu wody czy trzeba odczekać (tak jak chyba z rybkami )? I przede wszystkim jakie najszybciej rozrastają się, choćby na ten rok, bo na wiosne postarałabym się o większą selekcję przy doborze roślinek..
Domyslam się, ze pewnie pora kiepska na sadzenie i nie ma co liczyć na cud w postaci rozrostu w ciągu kilku tygodni , ale cos zasadzic muszę.
Ja część swoich roślin posadziłem od razy do nowo nalanej wody, nie widzę żadnych skutków ubocznych. A posadziłem tylko część bo na razie na posadzenie reszty nie mam czasu.
Ja też nie mogłem powstrzymać się przed obsadzaniem oczka i zrobiłem to po tygodniu od zalania. Wszystko jest ok a z glonów to tylko nitkowate próbują powalczyć ale z miernym skutkiem. Rośliny wygywają
czy rośliny można sadzić od razu po nalaniu wody czy trzeba odczekać
im szybciej tym lepiej, najlepiej następnego dnia po nalaniu wody, gdy tylko się wyrówna temperatura.
Pora wcale nie jest taka zła, spokojnie można sadzić do końca października. Co do gatunków najszybciej się rozrastających to jest o tym temat na forum.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Pomógł: 18 razy Dołączył: 31 Sty 2009 Posty: 253 Skąd: nad Poznaniem
Wysłany: 2009-05-17, 02:28
od dawna meczy mnie jedno pytanie - mam zbudowany strumień, poziom wody w strumieniu waha się od 5 do 10cm i tu pytanie czy rośliny które posadziłem w tak płytkiej wodzie mi przezimują
_________________ Wiosna...
woda kryształ, teraz czas na osady denne
Pomógł: 69 razy Dołączył: 17 Sie 2006 Posty: 1931 Skąd: opolskie
Wysłany: 2009-05-17, 08:29
fotos88 napisał/a:
od dawna meczy mnie jedno pytanie - mam zbudowany strumień, poziom wody w strumieniu waha się od 5 do 10cm i tu pytanie czy rośliny które posadziłem w tak płytkiej wodzie mi przezimują
jeśli są to rośliny krajowe to bez problemu.W moim strumieniu bez problemu zimowały bez jakiej kolwiek ingerencji z mojej strony
_________________ pozdrawiam Darek
Ryzyko zwiększa przyjemność......żyje się tylko raz
koczisss [Usunięty]
Wysłany: 2009-05-17, 09:25
fotos88 napisał/a:
od dawna meczy mnie jedno pytanie - mam zbudowany strumień, poziom wody w strumieniu waha się od 5 do 10cm i tu pytanie czy rośliny które posadziłem w tak płytkiej wodzie mi przezimują
A w naturze co rąbią, zdychają?
Myśleć trochę by wypadało!
No chyba że są tam posadzone same egzotyczne gatunki, ale to byłby skrajny debilizm
Pomógł: 18 razy Dołączył: 31 Sty 2009 Posty: 253 Skąd: nad Poznaniem
Wysłany: 2009-05-17, 10:50
mam same rodzime gatunki jak mięta, pałki i inne, ale w strumieniu naturalnym ich korzenie sięgają głęboko w podłoże a w strumieniu moim ogranicza to folia
_________________ Wiosna...
woda kryształ, teraz czas na osady denne
koczisss [Usunięty]
Wysłany: 2009-05-17, 11:00
fotos88 napisał/a:
mam same rodzime gatunki jak mięta, pałki i inne, ale w strumieniu naturalnym ich korzenie sięgają głęboko w podłoże a w strumieniu moim ogranicza to folia
A jakie ma to znaczenie, gdy zima bezśnieżna, a mróz - 25 przez kilka tygodni?
W moich stronach przemarzanie gruntu to aż 1,20, oczywiście w czasie skrajnie mroźnych zim.
Czy to będzie Twój strumyk na folii, czy inne naturalne bajoro, gdzie głębokość jest niewielka, to i tak wszystko jest ścięte na kamień na znaczną głębokość.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum