Napiszę w temacie pomp, bo problem w sumie jej dotyczy.
Kiedy wyjąć ją z wody i odłączyć filtr?
Myślę, że już czas na to, bo w sumie woda zimna się robi, w nocy będą przymrozki, a nawet mróz (jak piszę ten post, to za oknem mam +2, czyli przy gruncie już może być coś koło 0, a do rana dużo czasu, raczej mróz będzie), woda przepływając przez filtr i wracając mikro kaskadką oziębia się w czasie nocy dodatkowo.
Powyjmowaliście już?
I jeszcze jedno, wyjmować z wody wąż na zimę, czy zostawić?
Mam tak założony i zamaskowany, że gdybym chciał go wyjąć, to bym musiał trochę brzegu rozebrać, no i wleźć do wody, a raczej to do przyjemnych nie należy, nic mu sie nie stanie przez zimę?
Ja jeszcze pompy nie wyłączyłem tylko już kiedyś schowałem lampę UV pompa pochodzi jeszcze pewnie do końca miesiąca i zostanie w oczku jak zresztą przez ostatnie dwa lata ( nic jej nie było ) Jak będzie ciepło i ładna pogoda to wyczyszczę i osuszę tylko filtr który też zostanie na swoim miejscu tylko suchy
_________________ Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia OCZKO WODNE JARKA G OGRÓD JARKA
koczisss [Usunięty]
Wysłany: 2007-10-09, 23:16
Ja swojej nie mogę zostawić w wodzie, zbyt płytko stoi, nie ma co ryzykować.
Będę musiał wleźć nieco ponad kolana do wody, brrr,
ja dziś włożyłem rękę trochę za łokieć i mało nie odpadła
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
koczisss [Usunięty]
Wysłany: 2007-10-09, 23:28
Mam nadzieję, że cały nie wpadnę, bo trzeba stanąć na początek na pochyłości, która przez sezon nieźle się zaszlamiła i może być śliska, dopiero później drugą nogą mogę stanąć na głębszej wodzie, gdzie jest już płasko.
Dopiero będzie jak pośliznę się i cały wlecę
Dla ulatwienia zaczepilem żylkę do pompy i do filtra (pracuje jako zanurzeniowy) i nie mam problemów z ich wyjmowaniem
_________________ Pozdrawiam - Jacek
koczisss [Usunięty]
Wysłany: 2007-10-09, 23:38
jakja napisał/a:
Dla ulatwienia zaczepilem żylkę do pompy i do filtra (pracuje jako zanurzeniowy) i nie mam problemów z ich wyjmowaniem
Widzisz, Ty mogłeś tak uczynić, a ja nie. Zrobiłem podstawę z beczki, raczej jej dna, przykręciłem pompę do dna tejże i włożyłem tam otoczaki, bo bez tego wszystko wywracało się jak pompa zaczynała pracować. Waży to deczko i bez wejścia do wody się nie obędzie
Następnym razem zrób tak jak radzi jakja, a teraz postaraj się wyciągnąć ją bez wchodzenia do oczka ( może wykorzystaj do tego grabie ) , albo ją zostaw do wiosny
_________________ Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia OCZKO WODNE JARKA G OGRÓD JARKA
Zanim wyjmę pompę muszę wyciągnąć dwa wiadra, każde po 15 litrów z ciborami, bo stoją tak, że przeszkadzają mi w wyjęciu pompy. Wiadra są wypełnione żwirem, czyli przynajmniej z 25 kilo wagi. NIe wiem jak to wyjąć, ledwo wstawiłem, a wtedy żwir był jeszcze suchy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum