Dobrze Ci to wszytko idzie , co zrobiłeś z roślinami bo już zdarzyły się bardzo rozrosnąć
Podoba mi się taka duża strefa na której mogą się wygrzewać ryby Teraz
czekam na następne zdjęcia z postępów
Coraz bardziej ciągnie mnie do przerobienia swojego oczka , ale chyba tylko narazie zrobię
ten strumyk który już tak długo planuje
Już pisał w Shout Boxie , że miały być 2 taczki a już wywiózł 13 i to jeszcze nie koniec , to
chyba już zrobi zapas na nie przerabianie na następne kilka lat później znów nie
będzie coś pasować i znów jakieś korekty
W ok. 200 litrowej skrzyni, mają napowietrzanie. Chodziło mi bardziej o to, jak się zaaklimatyzują w nowej wodzie. Mam deszczówki ok. 600 litrów i wodę ze wspomnianego zbiornika. Po jakim czasie wpuścić je do nowej wody?
Ja bym rozłożył dolewanie na kilka razy. Najpierw wlej to co masz starego i daj ryby+ dolej 100% świeżej. Po kilku godzinach lub na drugi dzień powtórka- drugie tyle co jest w oku, tak aby było pół na pół itd do skutku. Ja tak zawsze robiłem i nigdy nie było problemów.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
melek fajnie wygląda o ryby się nie martw,napewno sobie poradzą.oczko powiększaj ile się da myśle że gdybyś sztycha głębiej,rybki spały by spokojnie
O głębokość nie chodzi, bo zimowały przy 60cm wody. Gorzej właśnie z tą aklimatyzacją.
AurorA napisał/a:
Ja bym rozłożył dolewanie na kilka razy. Najpierw wlej to co masz starego i daj ryby+ dolej 100% świeżej. Po kilku godzinach lub na drugi dzień powtórka- drugie tyle co jest w oku, tak aby było pół na pół itd do skutku. Ja tak zawsze robiłem i nigdy nie było problemów.
Ok, będę robił takie dolewki. Postaram się też łapać jak najwięcej deszczówki, zawsze lepsza woda od kranówki.
Pomogła: 84 razy Dołączyła: 22 Mar 2009 Posty: 2513 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2010-09-15, 23:54
Melek
a nie myslałeś ,zeby jeszcze pogłębić?
Chodzi o folię tak?
bo jakby starczyło to ja bym ukopała głębiej.
_________________ Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
Metr mi wystarczy, a po za tym strefa głęboka jak ją powiększę wyglądać będzie jak studnia. Tak jest dobrze, rybkom starczy. A folię kupuję nową więc nie ma to znaczenia. Jutro poprawię jeszcze półki, wypoziomuję, itp.
Melek pogłęb. Woda skraca dystans i nie będzie to wyglądało jak studnia. Ja tak mam. Co najwyżej na tym głębokim nie będziesz widział dna, a zawsze to jakiś margines bezpieczeństwa. A poza tym przy takiej głębokości i wielkości oczka będziesz sobie mógł pozwolić na 2-3 koi europiejskie., bo nie masz chyba. Potem będziesz żałował .
Rozumiem Melkowe obawy choć poza "efektem studni", którego faktycznie nie widać z poziomu obserwatora, to większy problem sprawia wciśnięcie folii w taki wygrzebany na środku dołek. Fałd tworzy się takie mnóstwo, że do brzegów oczka trudno się pozbierać. Ja mam taką studzienkę i wiem jak to komplikuje sprawę.
A tak btw ogromnie podobają mi się metamorfozy Twojego oczka . Powierzchnią już przegoniłeś moje oczko
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum