Jak w temacie ktory glownie kieruje do Arka, na stronie jest krotki artykul o odkurzaniu oczka , mozesz dodac cos wiecej o tym urzadzeniu, ostatnio w sklepie (Praktiker), widzialem dwie wersje za 1200 zl i za 450 zl. Czy to urzadzenie warte jest kupienia, czy nie za bardzo?.
_________________ ZANIM ZAPYTASZ - SZUKAJ
ZANIM NAPISZESZ - SZUKAJ
PRZESTRZEGAJ ZASAD FORUM
Ostatnio zmieniony przez Michał 2006-04-26, 14:14, w całości zmieniany 1 raz
W zasadzie wszystko napisałem na stronie odkurzacz do oczka wodnego .
Ten model który używałem (Gardena) miał kiepsko rozwiązane filtrowanie i szybko się zapychał, ale puszczając wodę do ogrodu, a nie z powrotem do oczka ładnie śmigał.
Ogólnie odkurzacze na podciśnienie zużywają za dużo wody , lepsze są te zasilane powietrzem. Najlepszy na rynku PONDOVAC 3 z opatentowana konstrukcją.
dorzucam filmiki jak to działa:
O innych nie będę się wypowiadał bo ich nie używałem - też ostatnio widziałem w Obi, albo w Leroy Merlin odkurzacz Haisnera. Wyglądał jak zwykły odkurzacz.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
czyli mozesz powiedziec ze skutecznie usuwa mul z dna i z polek?, okreslisz to procentowo?
Muł wyciaga do zera. Problem miał z krótkimi glonami, którymi był porośnięty beton - trzeba było skrobać końcówką. Wyciągałem nawet 10 centymetrowe szyszki, wpadjące do wody z pobliskiego świerka.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Ten odkurzacz nie jest mój, a sąsiada - pożyczyłem do potestowania.
Jak dobrze pamiętam chce go sprzedać. Był używany tylko 2 razy.
Te tańsze nie są przystosowane do pracy ciągłej po napełnieniu zbiornika odkurzacz się automatycznie wyłącza i trzeba poczekać aż się grawitacyjnie opróżni. Pondovac pracuje ciągle.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
A teraz, najciekwsze, wszystkie razem i każdy z osobna nadją się jedynie do d..py, a nie odmulania oczek. Nie dość że drogie to wszystkie mają za małe pojemniki na muł, 2 min odmulania o trzeba oczyszczać pojemnik. Te odmulacze nadają się jedynie do odmulania fontann i oczek w pomieszczeniach zamkniętych gdzie ne ma dostępu kurzu, który opada na dno oczka, piasku i drobnych kamyków i liści opadłych z drzew i nawianych do oczka.
Moim zdaniem jedynie ten odmulacz o którym pisze AurorA na swojej stronie, ma szanse na zastosowanie w naszych oczkach. Jak AurorA pisał, jest problem z wodą wracającą do oczka. Odmulając trzeba ją wylewać na grządki, co ma też swoje plusy, taki muł jest bardzo dobrym nawozem organicznym dla roślin. Lecz pozostaje problem z woda wylaną z oczka. Trzeba by było uzupełniać ją, przy małych oczkach na bieżąco, a przy większych, dolać po odmuleniu.
Odmulanie można wykonać również eletryczną, ssącą pompą do brudnej wody. Zakupujemy w sklepie z częściami zamiennymi do odkurzaczy kilka metrów węża do odkurzania (taki jak w domowych odkurzaczach fi ok. 40 mm) i w sklepie z hydrauliką zawór kulowy który zamocujemy do pompy na koncówce wylotowej (bedze regulował siłę ssącą), do króćca ssącego pompy dorabiamy przejściówkę dla węża od odkurzacza. Z drugiej strony węża mocujemy sztywny króciec do mocowania sztywnych, najlepiej metalowych rur, z plastikowymi gniazdami na łączeniach poszczególnych części rur, będą szczelne po złozeniu kilku elementów (np. 2,5 m). Dobieramy, lub przerabiamy końcówki ssące na rurę ssącą, takie od odkurzacza, najlepiej przemysłowego, są solidne i mają większe przekroje na ssaniu końcówki czysczącej. Myślę że dwie takie końcówki powinny wystarczyć, jedna szeroka trójkątna do skrobania, a druga, ze szczotką do szorownia brzegów oczka z glonów i osadów (taka jak do dywanów). Brudna woda kierowana by była za pomocą węża na ogród, lub do kanalizacji.
Jaka pompa by była odpowiednia do takiego odkurzacza własnej roboty. Pompy do wody brudnej z którymi miałem doczynienia nie maja króćca ssącego (woda w niech jest zasysana od spodu).
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-03-12, 23:17
AurorA napisał/a:
Jaka pompa by była odpowiednia do takiego odkurzacza własnej roboty. Pompy do wody brudnej z którymi miałem doczynienia nie maja króćca ssącego (woda w niech jest zasysana od spodu).
A choćby taką:
Nie trzeba prądu w ogrodzie co nie grozi porażeniem
Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-03-13, 00:11
Nie taki majątek 689,00 zł. Zanieczyszczenia w tym typie pompy, przelatują o średnicy do 8 mm.
A są jeszcze inne z rozdrabniaczem kruszą nawet kamienie, tyle tylko że taki drobiażdżek waży ...50 kg. i zasilany jest trójfazówką.:(
Pawle, to taniej wychodzi chyba zakup tego odkurzacza, bo ta pompa kosztuje prawie 700 zl, do tego rury i koncowki , praktycznie 1000 zl jak wydatek sie zamknie, a za 700 zl masz caly ten odkurzacz .
_________________ ZANIM ZAPYTASZ - SZUKAJ
ZANIM NAPISZESZ - SZUKAJ
PRZESTRZEGAJ ZASAD FORUM
Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-03-14, 00:01
Michał napisał/a:
Pawle, to taniej wychodzi chyba zakup tego odkurzacza, bo ta pompa kosztuje prawie 700 zl, do tego rury i koncowki , praktycznie 1000 zl jak wydatek sie zamknie, a za 700 zl masz caly ten odkurzacz .
Osobiście nie pisał bym się na tego typu urządzenie. Mają za małe pojemniki na muł, bardzo często trzeba je czyścić i w związku z tym są mało praktyczne. 2 - 3 min pracy i trzeba je czyścić.
Witam
Mam taki kombajn ogrodowy (spalinowy-dwusuwowy), z którego najczęściej używam glebogryzarki i własnie pompy wodnej, jako odkurzacza do oczka. Doskonale zdaje egzamin, są małe problemy z zassaniem, ale kiedy już to zrobi, to drze wszystko (nawet ryby). Tej zimy nawet mały remoncik musiałem zrobić, bo uszczelnienie na sznur już się wypracowało - przerobiłem teraz na zimmeringi.
Witam. Wąż ssący mam fi 32, a końcówki żadnej specjalnej nie używam. Rzecz w tym, że aby zalać pompę potrzebny jest kosz ssący z zaworem odcinającym i dopiero kiedy już pompa tłoczy, można (nie wyjmując węża ssawnego z wody) odkręcić owy zawór, wówczas można "połykać" cały zalegający szlam, kiedy tego nie zrobimy, liście i szlam zakleją kosz ssący. Nie próbowałem stosować żadnej specjalnej końcówki, otwartym wężem fi 32 idzie bardzo dobrze. Wąz ssący musi być w miarę elastyczny, aby można było zamocować go do jakiejś tyczki i spokojnie manewrować po dnie oczka. Najlepszy jest specjalny wąż ssawny o konstrukcji spiralnej.
Pompa w tym kombajnie jest jednym z elementów fabrycznego wyposażenia. Pełne wyposażenie kombajnu to: glebogryzarka, przyczepka jednoosiowa, pług (obsypnik), kosiarka do trawy i pompa.
Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-03-15, 23:18
andrzej napisał/a:
Pompa w tym kombajnie jest jednym z elementów fabrycznego wyposażenia. Pełne wyposażenie kombajnu to: glebogryzarka, przyczepka jednoosiowa, pług (obsypnik), kosiarka do trawy i pompa.
Andrzej, a kto wyprodukował ten zestaw, szczególnie chodzi mo o pompę. Jak jest wprawiana w ruch, czy to wałek czy pasek klinowy. Możesz fotke ew. podrzucić, z uwzględnieniem napędu pompy. Znasz może parametry tej pompy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum