Im głębiej tym gorzej rośnie ,ale rośnie. Najlepiej go sadzić na głębokości do 10cm wtedy rośnie najlepiej.
Zależy jaka odmiana pseudacorus,naturalny znosi praktycznie każde warunki,nawet bez wody i z wodą optymalnie 0.5m.,niektóre odmiany pokładają na większej gł. liście niszcząc estetykę.U mnie zwykły pseudacorus rośnie od 0.2-0.9m.i wszędzie się świetnie zachowuje,natomiast"Roy Davidson"spraktykowane ok.0.2-0.3m.wówczas wygląda najładniej.
Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Mar 2008 Posty: 139 Skąd: B-stok Podlasie
Wysłany: 2009-05-30, 07:30
Znacznie niższa jest odmiana o liściach żółtych wiosną a zielonych latem. Rośnie wolniej, korzenie równie doże jak u gatunku. Kwiaty nieco mniejsze, też żółte osadzone na ulistnionym pędzie. Woli miejsce z płytka wodą. Wygląda bardzo atrakcyjnie wiosną, kiedy młode liście są jeszcze cytrynowo-żółte.
Te same rozmiary- jak liście zzielenieją to nie do odróżnienia
ale odmiana piękna i na pewno warto ją mieć - moja ulubiona - na pewno najlepsza z wszystkich odmian pseudacorusa
http://sklep.oczkowodne.n...-variegata.html
castleman napisał/a:
AurorA, jest może jakaś miniaturowa odmiana kosaćca, rosnąca w wodzie (czyszcząca ją)
jeśli chodzi o typowo wodne to nie spotkałem się z takową.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Pomogła: 84 razy Dołączyła: 22 Mar 2009 Posty: 2513 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2009-07-08, 17:04
Witam mam w oczku kosaćce pozyskane z natury. O tym ,ze to na pewno kosaćce wiem od szwagra , który od kilku lat widział jak kwitły na żółto w tamtym miejscu. Niestety zaczynam podejrzewać, że miał jakies omamy wzrokowe , bo ani w tamtym lasku (skraj lasu w pobliużu strumyka) ani w moim oczku nie kwitną. To chyba najwyzsza pora na nie?
Albo nawet juz po kwitnieniu.
Nie ma nawet zawiazków kwiatów, same liscie.
Liście i kłącza są identyczne jak na obrazkach z kosaćcami i ładnie się przyjęły.
Wiec o co chodzi ? Chyba ,że na Pomorzu i to w tym chłodnym roku zakwitną później??
_________________ Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
Dołączył: 14 Maj 2006 Posty: 1054 Skąd: Władysławowo
Wysłany: 2009-12-28, 06:03
z tą czystością to problematyczna sprawa
nawet namnażanie in vitro nie daje gwarancji czystości
poprzez małe znieczyszczenia bakteryjne powstało sporo nowych odmian "variegata"
osobiście widziałem w jednym z laboratoriów takie wynalazki, gdzie przy produkcji kilkuset roślin powstało kilka, które były negatywem orginału
Z ta "variegata" to jest faktycznie problem, szkółki in vitro zasypały rynek śmieciami.
Ale spójrz Jacku na listę którą wysłał Arek, niema tam ani jednego nie pewnego źródła.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum