Warning: include(./cache/board_config.php) [function.include]: failed to open stream: No such file or directory in /home/users/oczko/public_html/forum/common.php on line 250
Warning: include() [function.include]: Failed opening './cache/board_config.php' for inclusion (include_path='.:/usr/multiphp/php5.2/usr/share/php:/home/lib/php5.2:/home/lib/php5.2/pear') in /home/users/oczko/public_html/forum/common.php on line 250 :: View topic - Jakie oczko dla koi?
Warning ! cookie path is empty! Check in in the Admin Control Panel or set it in the PhpMyAdmin table: prefix_config - cookie_path row
Tak jak napisał [b]jackon[/b], im większe tym lepiej :) Karpie koi dorastają do sporych rozmiarów choć mała szansa jest aby w małym oczku osiągnęły 50 cm :roll:
[quote="Lena"]ile najmniej karpi mogę mieć?[/quote]
Najmniej to możesz mieć jednego :hehe: ale tak jak wcześniej żeśmy pisali lepiej kilka dwa, trzy,cztery i więcej :P choćby mniejszych :) Ważne żebyś miała oczko głębsze jak 1m :)
[quote="zik"]Dla karpi koi oczko powinno mieć głębokość 1,5m lub więcej. [/quote] 1,5 m to przecież więcej jak metr czyli tak jak napisałem :hehe: A tak na poważnie to moje oczko miało mieć 1,5m głębokości ,ale w trakcie budowy okazało się że musiałem je trochę spłycić bo brakowało mi foli i w tej chwili ma ponad metr, ale nie wiem ile :roll: , a mam 7 koi i jakoś sobie radzą :)
Jeszcze nie mam oczka, jestem nowicjuszką i dopiero będę kopać (w sobotę? :) ), jednak w pszyszłości chce mieć w nim koi, a nie zamierzam robić "wielkiego przerusztowania"(np. pogłębiać).
[quote="Lena"]Jeszcze nie mam oczka, jestem nowicjuszką i dopiero będę kopać (w sobotę? :) ), jednak w pszyszłości chce mieć w nim koi, a nie zamierzam robić "wielkiego przerusztowania"(np. pogłębiać).[/quote]
Jeśli planujesz hodować wyłącznie Koi i to nie ten "chwast" jaki jest sprzedawany w większości hurtowni, a wyselekcjonowane i o określonym typie ryby, to przyjmuje się, że dla 10 - 15 dorosłych (80 cm ) karpi Koi potrzebne jest oczko, co najmniej o pojemności 10 000 do 15 000 litrów.
Na jednego (dorosłego) koi przyjmuje się 1 000 litrów wody.
Idealnym wymiarem oczka dla Koi jest 3x6 m, o głębokości 1,50, co daje 25 000 litrów. Czym większe tym lepiej, o kształcie podłużnym, wąskiego owalu, a najlepiej o kształcie ósemki. Oczko powinno być położone możliwie w półcieniu i najlepiej w pobliżu domu, tarasu. Ze względów praktycznych, częściej je możemy oglądać.
Budujemy go na folii PVC, EPDM, macie bentonitowej lub siatkobetonie.
Karpie koi są rybami wymagającymi dużo bardziej niż karaś czy nasz karp. Dlatego wyposażenie oczko powinno się składać z:
- dwóch odpływów, jeden denny (czyści oczko z mułu),
- drugi powierzchniowy tzw. "skimer" (oczyszcza oczko z pływających po powierzchni, liści, "śmieci" nawianych przez wiatr).
Filtry:
- mechaniczny ze szczotkami, biologiczny z odpowiednim złożem dla bakterii nitryfikacyjnych
- instalacja napowietrzająca w filtrzei w oczku, ta w oczku o wydajności co najmniej
Pompa wodna:
- o odpowiedniej wydajności, powinno się przepuścić w ciągu godziny całą wodę z oczka. Przy oczku o pojemności np. 30 m³ wydajność pompy powinna wynosić 15 m
³ /godzinę, przy różnicy wysokości 2 m.
Ogrzewanie:(do wyboru)
- grzałka stawowa,
- grzejnik przepływowy,
- pompa cieplna,
- centralne ogrzewanie (odgałęzienie z domowego ogrzewania, rozłożone na dnie oczka)
- termometr do mierzenia temperatury wody.
Woda w oczku powinna płynąć przez całą jego długość w ruchu okrężnym, nie może być zastoin wodnych w np. w zatoczkach, chodzi o odprowadzenie do spustu dennego, osadów dennych z oczka.
Prawidłowo wykonane oczko dla Koi powinno mieć pionowe brzegi. W bardzo zwięzłym, gliniastym gruncie, dno wykopu wykładamy folią lub EPDM, na warstwach izolujących od podłoża, natomiast w gruntach luźnych, piaszczystych trzeba wybetonować lub wymurować ściany oczka i po gładkim otynkowaniu ścian, wykładamy oczko folią PVC lub EPDM o grubości co najmniej 1 mm.
Można również wyłożyć wykop laminatem, jest to o tyle wygodne, że możemy wykonać z tego materiału dowolny kształt i jest bardzo wytrzymałe. Niestety ma jedną wadę jest bardzo drogie.
Rośliny w takim oczku sadzimy w miejscach nie dostępnych dla Koi, np. na specjalnie do tego celu wybudowanych półkach. Tak skonstruowanych, aby ryby nie miały dostępu do roślin, a w zasadzie do podłoża, które bardzo intensywnie przekopują w poszukiwaniu pokarmu.
Temperatura wody w oczku powinna wynosić przez cały sezon do końca października nie mniej niż 15°C, następnie temperaturę wody stopniowo się obniża, aż w styczniu i lutym osiągnie ona +4°C, następnie w połowie marca powinna osiągnąć minimum +15°C. Dla Koi najkorzystniejszą temperaturą jest 20 - 25 °C przez co najmniej 5 - 6 miesięcy w roku. Wtedy mamy gwarancję że ryby będą się prawidłowo rozwijały, a co najistotniejsze że będą się również bez problemów rozmnażały.
W okresie zimowym można całe oczko przykrywać rozpiętą na specjalnej konstrukcji folią pęcherzykową. Na zachodzie dostępne są specjalne puste w środku kulki z polipropylenu, którymi pokrywa się gęsto, jedna przy drugiej, na całej powierzchni oczko. Chodzi o to aby oczko w zimie nie zamarzało.
Reasumując, masz teraz Lena obraz tego co Cię ew. może czekać, jak zdecydujesz się na budowę specjalistycznego oczka do hodowli Koi. Wtedy masz gwarancję że pieniądze wydane na ryby nie zmarnują się jak ryby Ci usną. Bo te wyselekcjonowane ryby niestety dużo kosztują.
Jeśli chcesz hodować pospolite typy Koi, to w zupełności wystarczy normalne oczko, o głębokości nie mniejszej niż 1,50 m. i pojemności tak jak w oczku specjalistycznym. W takim oczku również i rośliny sadzimy tak, aby ryby nie miały możliwości kopania w podłożu. Powinno się im jedynie stworzyć takie warunki jakie mają inne ryby, ważna jest czystość wody.
Niestety w takim oczku ryby mogą, ale nie muszą, snąć. W każdym razie żyją krócej, a są rybami żyjącymi i kilkanaście lat w dostosowanych specjalistycznych oczkach. Po prostu jest większe ryzyko utraty ryby, bo nie ma tu stworzonych takich warunków, w jakich żyje w naturalnym środowisku, tam skąd pochodzi. W takim oczku Koi na pewno nie będą się rozmnażać.
Od strony finansowej, to nie wielka strata, te ryby są tanie, w porównaniu oczywiście z wyselekcjonowanymi typami Koi.
Nie mówię tu o naszej stracie psychicznej, po utracie ulubieńca i świadomości że mogła by ta ryba żyć dłużej, gdyby jej stworzyć odpowiednie warunki.
No to jak [b]Lena[/b], to przeczyta co napisał [b]Paweł[/b], to już na pewno odechcę się jej hodować koi :hehe: Prawdopodobnie [b]Lena[/b], chce mieć kilka zwykłych koi w małym oczku :roll: dlatego aż tak bardzo się tym nie przejmuj zrób trochę większe oczko i głębokie na ponad metr i też będzie dobrze oczywiście o rozmnażaniu można zapomnieć, ale przy niewielkim oczku tom nie duża strata :) Oczywiście pompa (przy niedużym oczku 3500l/h powinna wystarczyć) i filtr musi być :)
moje zdanie jest takie:
wyselekcjonowane odmiany karpia koi (nie mowie o ich porazajacej cenie) mozna jedynie hodowac w basenach w szklarniach, tam najlatwiej utrzymac wszystkie parametry
z odmian rozmnazanych w kraju tez mozna wyselekcjonowac ladne egzemplarze
ja wybralem sobie 50sztuk z 20000 egzemplarzy
planuje je wpuscic do nowego oczka w maju, jak system korzeniowy lilii wodnych juz sie porzadnie rozwinie
przeciez sugerowalem Wam juz kiedys
wystarczy kupic wyleg karpia za kilka zlotych
1000 sztuk powinno kosztowac okolo 15 zl
i juz macie z czego wybierac
i nie ma duzego problemu z wykarmieniem narybku, tyle, ze potrzebny jest zbiornik dodatkowy, ale to moze byc zwykly plastikowy basen kapielowy dla dzieci z napowietrzaniem
I jeszcze jedno pytanie: czy poradzę sobie z Koi? Mam co prawda pewne doświadczenie z akwarystyką tropikalną, ale zimnowodnych ryb nigdy nie miałam. Faktycznie, to co napisał Paweł wygląda strasznie, zwłaszcza, że muszę kupić wszystko naraz, a mój budżet jest mocno ograniczony. Ile m/w kosztowałoby założenie oczka powiedzmy, 10 000 litrów? Wykopię oczywiście sama.
Ja mam oczko przy dnie 2,5x1,5 a przy powierzchni 3,0x2,5 a głębokość 1,15m i już zacząłem myśleć o koi, ale niestety po przeczytaniu kilku artykułów zrezygnowałem, gdyż żeby podłączyć filtr musiałbym podciągnąć przedłużacz dług. 500m :P wiec raczej nie bardzo by to było, a szkoda bo są piękne, może kiedyś sobie oko pod domem wykopię i w tedy coś pomyślimy, bo wydaje mi się że w takim oczku już ze 3-4 koi by mogły siedzieć. Tak pi razy drzwi wychodzi 5,5m3 wody w tym oku.
mateusz1990 napisał/a:a wziołeś pod uwagę że koi rośnie nawet 100cm
-------------------------------------------------------------------------------------
Nie przesadzajmy ,zanim karpik będzie miał 1m to pa re lat
minie,ja mam karpika(cypisa) jest u mnie 4lata i ma 25cm
a kupiłem go jak miał15cm . ;)
poz.Leszek
--------------
ludzie nie wypisujcie bredni :)
100cm dla karpia koi to wieloletnia hodowla w ogromnych zbiornikach (może nasze dzieci będą się cieszyły takim widokiem)
poza tym ryby w mniejszych zbiornikach nigdy nie osiągną takich rozmiarów, ale będą żyły, przy dobrej pielęgnacji i karmieniu będą cieszyły się dobrym zdrowiem
porównajcie wielkości ryb z naturalnych cieków z tymi hodowanymi w akwariach
wystarczy wpuścić mieczyki latem do oczka i dobrze je karmić, zobaczycie znaczącą różnicę
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
You cannot post new topics in this forum You cannot reply to topics in this forum You cannot edit your posts in this forum You cannot delete your posts in this forum You cannot vote in polls in this forum You cannot attach files in this forum You can download files in this forum