Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-02-24, 15:51 Przeręble
A takie efekty napowietrzania widzieliście może? Małe wulkany nad zamarzniętym przeręblem. Temperatura dzisiaj w nocy, spadła u mnie do - 13°C i wiał bardzo silny wiatr. Fotka zrobiona o godzinie 14.00. Powierzchnia przerębla porowata (podobna do zamarzniętej piany) napowietrzacz pracuje na 1/2 mocy.
Zróbcie fotki swoich przerębli i napiszcie jakie macie patenty napowietrzające. Może być ciekawie
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 13 Maj 2006 Posty: 568 Skąd: Suwałki
Wysłany: 2007-02-24, 17:28
ja mam zwykły napowietrzacz akwariowy.Dodatkowo na noc zakrywam powierzchnię przerębli styropianem o grubości 5 cm,I wystarcza na moje mrozy,a i oczko mam 10m od domu.
Pierwsza fotka z rana (cały przerębel zamarznięty). Przy szybkim spadku temperatury uzyskuje się taki efekt. Druga fotka zrobiona po południu (już bąbelki zdążyły sobie wyrobić dziurę w lodzie) Pompka pracuje na opór, ale w wężyku zebrało się sporo lodu i śniegu z zamarzającej pary i ledwo dmuchał. Już go rozmroziłem i dmucha aż się gotuje.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Pomógł: 37 razy Dołączył: 27 Sty 2006 Posty: 1600 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-02-24, 20:13
Pierwsza fotka - tak było dziś u mnie rano w Milanówku. Druga fotka po ociepleniu i "lekkiej" pomocy z mojej strony. Wężyk mi nie zamarza (jest puszczony górą tak, że nie dotyka śniegu). Napowietrzacz jest w domku działkowym. Co ciekawe między warstwą lodu a powierzchnią wody znajdowała się ok. 5-6 cm wolna przestrzeń.
Bajbas [Usunięty]
Wysłany: 2007-02-25, 15:30
A u mnie w tym roku zero problemów. Albo urządzonko do osuszania powietrza się sprawdza, albo zima do bani.
Bajbas
_________________ Pozdrawiam Sebastian
___________________
Aqvenus Aquaticus->
Wszyscy macie fajne oczka wodne
Bajbas [Usunięty]
Wysłany: 2007-02-25, 19:31
Ernest napisał/a:
Zima do bani
fakt, ale ostatnio trochę mrozu było (szczególnie ostatnie noce poniżej minus 10). W zeszłym roku wężyk stanął po większych mrozach, ale to trudno porównywać. Zobaczymy za rok.
Bajbas
U mnie w tym roku dwa razy się przypchał (raz zakorkowało go zupełnie). Myślałem że jak będzie większa wydajność pompki to przepchnie skraplającą się parę, ale okazało się, że 3 razy większa wydajność to 3 razy więc skraplającej się pary i 3 x szybciej się zapycha
W kolejnym sezonie pompka na zewnątrz
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
U mnie od samego początku jest na zewnątrz własnie z tego powodu......wystarczy że mam sprężarke w zakładzie na zewnątrz i kłopoty z nią... ...tzn miałem
od razu tak mówiłem. Jak i tak puszczasz przewody po wierzchu to nie ma się o co bić (również o te membrany, o których pisałeś, koszt wcześniejszej wymiany membrany jest żaden). Ja walczę bo mam wszystko pochowane i jest to bardzo wygodne.
Bajbas
art1234 [Usunięty]
Wysłany: 2007-02-26, 10:26 Domek ze steropianu
A ja sprawdzałem w sczoraj i w domku na najgłębszej części ok 1.80 nie było wcale lodu, po srodku stawu ok. 0.8 m było z 1 mm
Pomógł: 2 razy Dołączył: 15 Mar 2006 Posty: 200 Skąd: Katowice
Wysłany: 2007-02-26, 12:22
Moje napowietrzanie zamontowałem w otworze w murze zabezpieczonym dokładnie od strony piwnicy styropianem a od oczka mniej dokładnie ,aby był dostęp świeżego powietrza do pompy połączonej poprzez koszulkę przewodu ciśnieniowego 1/2 cala wytrzymałości kilku set atmosfer ( taki miałem ) w którym oczywiście jest wąż właściwy zabezpieczony na końcu sylikonem przed dostaniem się wody do środka węża 1/2 cala. Wężyk wychodzi 30 cm a na końcu zamontowany ma spory kamień napowietrzający, działa bez zarzutów na
głębokości 60 cm. Długość od pompy do wylotu mam 4,30 m, ale i 10m także działa.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum