Mam podobny pomysłe tylko ze ->
chce cos takiego zrobic ze steropianu, a w srodek wsadzic, suche pałki, albo jaks trzcine
mysle, ze zda to egzamin i bedzie dzialac jako plywajacy przermbel, pozyjemy zobaczmy
_________________ pozdrawiam Mateusz Malum nullum est sine aliquo bono
Ja mam (mysle ze jescze lepszy) pomysl na dociazenie tego plywaka, w zasadzie to swojego ale sie podziele pomysłem
Pomyslalem sobie aby rzociac ten plywak na pół wyzlobic srodek i włozyc tam kostki brukowe, spowrotem złozyc i zwiazac sznurem lub obkleic tasma
Powinno zdac egzamin
_________________ pozdrawiam Mateusz Malum nullum est sine aliquo bono
Ja mam (mysle ze jescze lepszy) pomysl na dociazenie tego plywaka, w zasadzie to swojego ale sie podziele pomysłem
Pomyslalem sobie aby rzociac ten plywak na pół wyzlobic srodek i włozyc tam kostki brukowe, spowrotem złozyc i zwiazac sznurem lub obkleic tasma
Powinno zdac egzamin
Mam taki plan tylko ,że do umocnienia tych obciążników nie użyję taśmy czy sznuru lecz drutu takiego elastycznego np. miedzianego.
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 11 Sie 2006 Posty: 736 Skąd: śląskie
Wysłany: 2007-10-20, 01:08
Mam pytanie,czy kamień napowietrzający musi jakoś współpracować z przeręblą, czy to są dwie nie zależne rzeczy.Napowietrzasz robi bąbelki w jednym miejscu, a przerębel pływa w całkiem innym.Po raz pierwszy będę zimować ryby w oczku i nie chciałabym ich stracić.Wiele się nauczyłam i dowiedziałam na forum, ale wszystko to jest takie porozrzucane po tematach i postach.Pomimo,że wiem jak zamocować kamienie ( Paweł)jak zrobić przerębel, to brakuje mi jakiejś całościowej instrukcji,jak to wszystko zrobić,żeby współpracowało ze sobą i przyniosło jak najlepsze efekty.
Czy zamiast trzciny( nie osiągalna na moim terenie) mogę włożyć snopek trawy. Rośnie niedaleko działek, jest wysoka na jakieś dwa metry i o dość grubych łodygach.
Acha, jeszcze jedno, gdybym chciała jednak przenieść ryby do zimowania w pomieszczeniu, to kiedy to najlepiej zrobić.?
Wewnątrz takiego przerębla jest zapewne cieplej niż na zewnątrz a jeszcze dodać do tego napowietrzacz to już wogle będzie dobrze i raczej nie zamarznie.
Przerębel ze styropianu bez zadaszenia będzie w śnieżne okresy zasypywana śniegiem i powstaly korzuch będzie zamarzal. Daszek np. na kostkach wys. 10-15 cm, aby byl dostęp powietrza i p pow. x2 do 3 powierzchni dziury.
_________________ Pozdrawiam - Jacek
Advertisement ..:: Sponsor ::.. Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum