Pomógł: 21 razy Dołączył: 15 Maj 2006 Posty: 2634 Skąd: Podkarpackie
Wysłany: 2006-07-12, 13:27
roboty to jeszcze masz ale widze ze i zapał pomysl ze jak skonczysz to miło bedzie sobie posiedziec przy oczku po pracy i wypic wspaniały odpoczynek posłuchac zabek i szumu wody w taki gorąc a czasem to i sam wejdziesz sie ochłodzic powodzenia i zeby checi ci sie nie wypaliły czekamy na nastepne fotki.
a zapomniałem spytac ta górka ziemi czy to na skalniak z kaskadą,a jak tak to zrób to od północy jak mozesz,a miejsce do podziwiania rybek jak pływaja to tak ze jak staniesz plecami do słoneczka w południe wtedy dobze je widac
Ta górka ziemi to torf który wypkopuję ze stawku.Tego nie bedzie.
Lustro wody opadło około 0,5 metra więc chcę to wykorzystać.
Zabawne przy tej pracy jest to że żaby widząc mnie zbierają się i czekają na jedzonko podczas kopania.
Myślę że kaskadę zrobię ale niską, bo fanie by było wkomponować strumyk o dł 15m ktory by wpadał do stawu.
Jesli chodzi o ryby mam karasie , bardzo dużo narybku karasia.
Zastawiam sie jakie jeszcze ryby moglyby w stawie torfowym żyć.
Sądzisz Arku że liny przetrwają?
Jeśli tak to wpuszczę.
Teraz mam problem z ukształtowaniem brzegu!
Nie wiem czy zrobić ten staw w formie okręgu, czy też brzegi z widocznej strony nieregularne?
Około 1,5 od wykopanego brzegu jest w tej chwili około 15 cm wody lecz po opadach które w końcu muszą nastąpić woda podniesie sie około 20-30 cm. Myślę że tam wyłoże dno kamieniami oraz nasypię żwiru.
Kurcze najgorsze są te pijawki, wszedł bym najchętniej do tej wody i oczyścił dno ale dzisiaj znowu 3 wyłowiłem.
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 13 Maj 2006 Posty: 568 Skąd: Suwałki
Wysłany: 2006-07-14, 16:55
A ja mu zazdroszcze ,że ma taki fajny teren.Można kopać i woda sama wypływa,folii nie trzeba,Jak ja bym chciała tak sobie pokopać u mnie żwir,żwir i jeszcze raz żwir
No mam nadzieje ,że jak skończysz to nas zaprosisz na i
Kopie i kopie i coraz więcej torfu wydobywam.
Chyba kopalnię otworzę.
Woda opadła mi o metr.
Brzegi zacząłem skarpować, ale nie mam pomysłu co dalej.
Zrobię foto dzisiaj.
Pozdrawiam
Na grilla oczywiście zapraszam, jakiś szaszłyczek z dziczka się znajdzie i oczywiście coś do mięska.
Wypompowałem wodę, pogłębiłem i zaczynam wywozić torf.
I to jest koniec , ponieważ nic więcej nie wymyślę.
Chodzi mi po głowie jedna myśł, ale o tym poźniej, teraz czekam na rady w jaki sposób obsadzić oczko?
Mam kilka roślin i nie wiem czy nadają się nad oczko a jeżeli tak w jakim miejscu je posadzić?
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum