Oczko wodne - forum

saku · Wysłany: 2006-05-08, 11:25 **Moje oczko**

Witam

Założyliśmy je z bratem 3 lata temu. Kształt jajka. Dół ma 6 metrów długości i ok 4 szerokości. Trzy schody na donice i skrzynki z roślinami. W najgłębszym miejscu jest ok 170 cm. Najpierw poszła geowłóknina a na nią folia, dużo foli.

Na dzień dzisiejszy:

Rośliny już odbijają i myśle że jeszcze kilka słonecznych dni i lilie wynurzą główki na powierzchnie. Jest ich kilka rodzaji, nie pamiętam nazw.

Ryby póki co to pięć zwykłych karasi, pięć płotek, kiełb, trzy welonki (b. ładne, przezimowały) Dwa małe linki, złota orfa, 4 karasie ozdobne. Mało ale lada dzień zrobie większe zakupy.

Oprócz tego sporo owadów, żaby i ropuchy.

Torf zakupiony, lada dzien wsadzam go na dno i do filtra.

Poniżej kilka fotografi, troche nieaktualne bo z 18 kwietnia, teraz jest już o wiele bardziej zielono.

wodospadzik

Ten modrzew za grzybkiem jest już zieloniutki.

wkrótce więcej zdjęć

pozdrawiam

AurorA · Wysłany: 2006-05-08, 11:41

Ładnie to wygląda, juz oczyma wyobraźni widzę co się stanie jak rosliny się rozrosną

Michał · Wysłany: 2006-05-10, 06:46

Edytuje post i zwracam uwage zebyscie opisywali oczko zgodnie z punktami regulaminu. !!!!!!!!!!!!!!

saku · Wysłany: 2006-05-27, 18:39

Dzisiejsze fotki. Woda ma słabą przejrzystość. Torf zanużyłem ok 3 tyg temu. W filtrze jest od ok 2 tyg.

kijanki

W tle filtr psuje widok, który póki co stoi na brzegu bo będe remontował skalniaka

Czekam na dalszy rozwój roślin i lepszą przejżystość wody.

Ernest · Wysłany: 2006-05-28, 10:28

Podoba mi się i nie panikuj że słaba przejżystość wody

Kr4x · Wysłany: 2006-06-13, 20:44

ladnie

atasha · Nowy Dołączył: 03 Lip 2006 Posty: 2

Piekne oczko naprawde,bardzo duze i super roslinki.Ten kotek tez chyba ma ucieche i tez jest super

pozdrawiam

saku · Wysłany: 2006-10-20, 13:44 **ruinka**

Witam

Na wiosne zmuszony byłem wyjechać za granice i zostawić oczko w zasadzie same sobie. Filtr i kaskada musiały być wyłączone. Woda była dosyć przejżysta a rośliny zdrowe.

Oto aktualne fotki:

Jak widzicie nie wygląda to za fajnie. Jedyna pozytywna rzecz to wylęg ozdobnych karasi i zwykłych.

Co radzicie z tym robić teraz? Zostawić na zime tak jak jest i zająć sie tym na wiosne czy już teraz coś działać(co?)

pzdr.

AurorA · Wysłany: 2006-10-20, 13:49

Posprzątaj co dasz radę. W zimę to wszysto będzie rozkładać i ryby się mogą udusić.

Na zime roślinki zamierają i wówczas trzeba powycinać i powyławiać martwe częśći by nie zaśmiecały oczka. Gorzej będzie z tym mułem i glonami nitkowatymi, ale może coś się uda wyciągnąć gęstym sitkiem.

jakja · Wysłany: 2006-10-20, 15:06

proponuję odpompować 1/2 wody i użyć odkurzacza piorącego - o ile masz dostep do takowego - do oczyszczenia brzegów i dna z tego, co dasz radę. Zastosuj TRIGGER-3; właśnie jestem zachwycony jego skutecznością. Wg moich danych akurat na zimę może trochę zatrzymać ubagnienie wody (ale mogę się mylić). W każdym razie nie zaszkodzi, bo to biologiczna rzecz. Nie załamuj się: praca przy renowacji TEŻ MOŻE BYĆ PRZYJEMNOŚCIĄ, jak zobaczysz jej efekty. Powodzenia. Jacek