Pomogła: 1 raz Dołączyła: 02 Maj 2006 Posty: 250 Skąd: Szczecin/
Wysłany: 2008-02-09, 20:06
dachasia napisał/a:
Gosia@ napisał/a:
A, to miz komplement, ja nitkowate mam od poczatku i nie powiem, bym je uwielbiała
Nie wiem Gosiu co masz na myśli. Ja też nie jestem zachwycona tym,że mi sie pokazały nitkowate, Ale przyznasz,że jest różnica między "szczawiową" a "zielonym makaronem". PO pierwsze łatwiejsza walka, bo przy nitkowych przynajmniej woda jest przejrzysta i łatwiej je wyławiać. I tylko o to mi chodziło i to chciałam uściślić pytając Marcina.
Zażartowałam ze nitkowate, to wyzsze wtajemniczenie po prostu jasne, ze jest łatwiejsze.Ja trfu, tfu, szczawiowej nigdy nie miałam, ale nitkowate na bieżąco moge łowić. Nakręcam je sobie na motykę
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum