uubbs muj grążel chyba ma za mały pojemnik ale dopiero był przesadzany w 2:1 piasku i gliny ale zawsze tak mizernie rusł ale może dlatego że... kiedyś jak byłem nad jęziorem to zobaczyłem na brzegu tego leżącego grążela (na piasku) bez zastanowienia go wziołem do mojej kolekcji miał bardzo grube kłącze i jakieś niewyrośnięte liście napewno ktoś niemądry go wykopał
_________________ pozdrawiam Łukasz
Nauczyciel jest jak nietoperz niewidzi niesłyszy i się czepia
Pomógł: 22 razy Dołączył: 13 Mar 2006 Posty: 1002 Skąd: Zamość
Wysłany: 2007-05-21, 23:16
Nie wiem co jest mojemu grążelowi jak dotąd nie wypuścił liści nadwodnych
Czym może być to spowodowane?
A jak u Was ma się grążel?
Macie już liście nadwodne?
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 22 Maj 2006 Posty: 261 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2007-05-21, 23:26
Moich grążeli jeszcze nie widać, lilie w stawie też nie są na powierzchni, natomiast w małym oczku gdzie woda jest cieplejsza, już trzy listki pływają. Myślę, że po tych upalnych dniach wszytkie wyskoczą.
A u mnie posadzony grążel /przyniesiony przez znajomych/wypuszcza liście ale są bardzo dziurawe. Już jak zaczynają wyrastać z rośliny to widać że są bardzo zniekształcone/czyżby je coś zjadało???Może wiecie co????
na grążelach można przynieść najwięcej szkodników - jest kilka gatunków które gnębią ten gatunek i w naturze rośliny zwykle są zaatakowane. szkodniki są dość duże zwalczamy je przez zbieranie - trzeba dokładnie oglądać całą roślinę.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Mój grążel ma już cztery liście i jeden kwiat który przekwitł. Oczko jest w półcieniu.
A u sąsiada który ma oczko całkowicie nasłonecznione dopiero zaczął pokazywać się jeden liść.
U mnie rośnie w pełnym słońcu ma ma ponad dziesięć liści ( pływających ) , ale tyko miał jak na razie dwa kwiat i pierwszy wyszedł już dość dawno nawet chyba jeszcze przed liśćmi
_________________ Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia OCZKO WODNE JARKA G OGRÓD JARKA
koczisss [Usunięty]
Wysłany: 2007-06-11, 23:03
U mnie niestety nic nie rusza do przodu.
Przywiozłem małe kłącze w zeszłym roku. Ma tylko liście podwodne, mniejsze niż jesienią.
Obawiam sie, że chyba nici z grążela na powierzchni, a o kwiatach nawet nie wspominając
Pomógł: 69 razy Dołączył: 17 Sie 2006 Posty: 1931 Skąd: opolskie
Wysłany: 2007-06-12, 08:05
w zeszłym roku w sierpniu kupiłem grążela i też w tej chwili mam liście tylko podwodne
natomiast zdobyłem także grążela z innego żródła który już z kłącza wypuszczał listki i w tej chwili miałbym około 10 liści na powierzchni ale ze cztery pies mi zerzarł
widzę też pod wodą małego pąka ale jakoś mu się nie chce rosnąć
_________________ pozdrawiam Darek
Ryzyko zwiększa przyjemność......żyje się tylko raz
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum