Wysłany: 2020-06-03, 19:57 Napowietrzacz do oczka wodnego
Napiszcie proszę coś o swoich napowietrzaczach, plusy, minusy, jak używać, kiedy jest niezbędny, w czym pomaga a w czym szkodzi.
Ja obecnie nie mam rybek ale napowietrzacz już nabyłem i podłączyłem, wyczytałem gdzieś że znacznie pomaga w mieszaniu wody a natlenienie oczka pomaga w walce z glonami.
Cóż się okaże...
Nie znam się ale jak rozumiem nie jest to urządzenie wodoodporne pomimo że sluży do napowietrzania wody? Tak więc póki co schowałem je w miejsce teoretycznie suche.
Powiedzcie też coś o jego umiejscowieniu, jak to macie zrobione, blisko oczka żeby rurki były jak najkrótsze (wtedy mam problem ze schowaniem go), ma być w pionie, w poziomie, czy bez znaczenia?
Problem mam z rurkami które mi biegną do oczka przez ścieżkę do gniazdka elektrycznego, nie wiem jak je zamaskować.
No i hałas też jest lekki
Moje oczko ma 5m x 5m x 1m a ten napowietrzacz to ACO-208 2100L/h
Aha no i moim głównym zamysłem dołączenia napowietrzacza było to iż gdzieś wyczytałem że ruch wody tym spowodowany + spore natlenienie to świetny sposób na walkę z glonami i zieloną wodą. Oczywiście to nie jedyne rozwiązanie ale które znacznie pomaga.
Pomógł: 38 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 1414 Skąd: k. Bydgoszczy
Wysłany: 2020-06-10, 09:03
Zamień na lampę UVC, ta jest cicha
No i da konkretny skutek bez kombinowania. Jakby napowietrzacze były skuteczne do oczyszczania wody to nikt nie kupowałby filtrów, lamp itp.
No ok zakupię tę lampę UV, niemniej w przyszłości być może bo jeszcze decyzja nie zapadła chcielibyśmy mieć rybki a wtedy i tak napowietrzacz będzie potrzebny
Jeśli masz na myśli odpięcie go od rurek to wtedy jest jeszcze gorzej
Kwestia jeszcze paru zmiennych, kto jak wrażliwy ma słuch, jak blisko tego stoimy itp.
U mnie wygląda to tak, że w dzień przy różnych innych dźwiękach jest ok, ale w nocy, gdy nie ma wiatru, deszczu, jest naprawdę głucha noc no to przy otwartym oknie w odległości 10-15 metrów do oczka niestety jest słyszalne buczenie tego urządzonka, a muszę dodać że jeszcze dodatkowo je opatuliłem taką siatką budowlaną czego pewnie nie powinienem robić bo ten napowietrzacz jednak dość mocno się grzeje.
Pomógł: 38 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 1414 Skąd: k. Bydgoszczy
Wysłany: 2020-06-10, 14:32
Mój też się grzeje, mam kilkuletniego Atmana. Stoi bezpośrednio na ziemi więc raczej nie wibruje, słychać go bardzo słabo - trzeba stać obok niego żeby było słychać.
Coś takiego, ale nie jestem pewien, sprawdzę.
http://sklep.oczkowodne.n...an-hp-4000.html
Pasuje mi idealnie szkoda tylko że dali coś takiego "- Super cicha" zamiast podania rzeczywistych db, ten mój ma 55db~, widziałem podobne do tego twojego i one miały 30db~ i to faktycznie już może być "super cicho".
Panowie oraz Panie jeśli takowe są, powiedzcie mi do czego służy ta końcówka? Nie mogę nic o tym znaleźć.
Wygląda jak wlot powietrza tak? bo w końcu którędyś musi ono wlatywać. Niestety przynajmniej u mnie tam się nic przez to nie zaciąga na pewno a wręcz wypycha powietrze. Zresztą zatkałem je a napowietrzanie w oczku działa dalej tak samo.
Pytam bo to jest właśnie przyczyna mojego hałasu, gdy to zatkam to napowietrzacz jest praktycznie bezgłośny.
Jeśli to w ogóle ma czemuś służyć to może mógłbym dołączyć tam jakiś wężyk który choć trochę by wytłumił hałas.
Pomógł: 68 razy Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 1871 Skąd: Kraków
Wysłany: 2020-06-13, 18:42
Fox napisał/a:
Jeśli to w ogóle ma czemuś służyć to może mógłbym dołączyć tam jakiś wężyk który choć trochę by wytłumił hałas
Cudów nie ma, to teoretycznie króciec zasysający powietrze. Może coś z nieszczelną obudową? Jeżeli chodzi o wrażenie wypychania stamtąd powietrza, to tam jest w końcu tłok pracujący w jedną i drugą stronę, więc może zawór coś przepuszcza?
Generalnie, próbowałbym obciążyć pompę, ale na przewodzie tłoczącym powietrze do oczka - jakiś zacisk (trochę bez sensu), albo większa głębokość tłoczenia.
Np. YouTube "Tego mi było trzeba... / Hailea ACO 328 - jest moc" 8:00
W tym filmiku mówił że to miejsce "dość mocno zasysa", ja na pewno tam żadnego zasysania nie poczułem.
Jak zatkał wylot testując głośność to u mnie przy obciążeniu czyli zatkaniu wylotu jest raczej głośniej niż u niego i dopiero zatkanie tego zasysacza następuje cisza tak jak u niego.
Także coś tu nie gra ewidentnie...
Jeśli chodzi o moje obciążenie w oczku to jest raczej dość spore, mam tylko 3 kamienie napowietrzające podłączone i wszystko ułożone na dnie ok 1 metr głębokości.
Zresztą już próbowałem tak jak mówisz zaciskać wszystko i tak czy siak jest głośno a przynajmniej głośniej niż u niego na filmiku gdzie zatkał wylot.
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum