Pomógł: 68 razy Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 1871 Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-07-17, 17:35
Jakiś filtr/osadnik cyklonowy z odprowadzeniem wody zabezpieczonym wkładem filtracyjnym do basenów może dałby z tym radę.
Tyle, że odkurzacze zapewne zrzucają brudy cyklicznie?
A tak dla ilustracji, dorabiam sobie takiego vortexa jako prefiltr (F2 to nie będzie taki wkład, tylko bęben z jakiegoś szyfonu). Obrazek z Painta
jeżeli staw jest naturalny bez żadnej folii , to używanie odkurzacza jest bezsensowne , i tak dno się zamuli , myślę tak jak Aznar, , że lepiej pieniądze zainwestować w filtrację , niż na odkurzacz , bo po co mieć czyste dno , jeżeli i tak go nie widać , ja raz myślałem o odkurzaczu , ale teraz jak pomyślę , że chciałem kupić odkurzacz , to nie wiem do czego on mi służył , wg mnie odkurzacz dobry jest tylko do takich oczek , których właściciele chcą żeby oczka były pedantycznie czyste , bez żadnego brudu z krystaliczną wodą , ale oczywiście żeby takie oczko istniało nie mogą byś w nim ryby no i raczej rośliny
Widzisz i tu można, zarówno z Tobą jak i z Azarem 33, się nie zgodzić. Mam oczko z krystalicznie czystą wodą zarówno ryby jak i doniczki widać na 160cm. Niestety w jednym chyba najgłębszym miejscu gromadzi mi się bród. Dość sporo tego już się uzbierało i jakoś to muszę wyciągnąć, bo czerpnia nie bardzo ma ochotę to wciągnąć dlatego taki odkurzać mnie zainteresował...dodatkowo mogę go wykorzystać do sprzątania dna basenu...
Pewnie jeżeli budował bym nowe oczko to zrobił bym system zbierania tego...no ale mam już oczko i budować od nowa to mi się już nie chce...
Zatem jest to alternatywa....
Zaś co do ilości wypompowanej wody.....jeżeli raz w sezonie podmienisz 3-6m3 wody to wyjdzie tylko z korzyścią dla KOI...Po za tym można zastosować kosz z gąbkami i wodę ponownie puścić do kosza a woda z powrotem trafi do oczka ... potem gąbki wypłuczesz i znowu możesz z nich korzystać
Mam trochę naiwne pytanie, otóż mam kilkuletnie małe oczko ok 3x2m, jest głębokie na 85cm, wcześniej miało ponad metr, nagromadziło się niewątpliwie mułu. Mam tam też kilka karasi i zastanawiam się czy przed położeniem na dnie pompy do brudnej wody muszę je wyłowić? Z dna niewątpliwie uwolnią się gazy i mogą zatruć rybki? Boję się, że będzie za płytkie na zimę, mimo napowietrzacza.
Karasiom nie zaszkodzą gazy ,ale jeśli pompa (do brudnej wody) jest dość silna, to je może wciągnąć i będą karasie mielone-zabezpiecz wlot do pompy jakąś siatką jeżeli nie ma sitka. Uważaj też ,aby pompa nie uszkodziła folii jeśli takowa tam jest, więc może by najpierw pompę przymocować do np.kawałka styropianu i tak dopiero ją kłaść na dnie.
_________________ pozdr Darekb
Ostatnio zmieniony przez Gosik 2014-03-07, 19:35, w całości zmieniany 1 raz
Nowy model firmy odkurzacza Jebao - POND CLEANER EC-1 . Zastanawiające jest to ze wydajność wzrosła z 6000 l/h do 9000l/h przy czym moc zmalała z 250 do 120 W. Jak oni to robią
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Witam wszystkich
Czy ktos z użytkowników forum może powiedzieć mi o odkurzaczu firmy T.I.P. o mocy 1600W sprzedawany za ok. 500zl na alledrogo lub w kilku innych firmach np. http://www.pitosz.pl/odku...1600w-2737.html
Jest bardzo przystępny cenowo ale może ma jakieś wady dyskwalifikujące go.
Na tylko 1 podst szczotkę, trzeba by dokupić za 2 inne.Ja najczesciej uzywam takiej z włosiem jak do odkurzania dywanów .która czysci folie z glonów i od razu zasysa.Mój jest innej firmy psuł sie 2 razy na gwarancji.W tamtym sezonie widziałem podobny w Castoramie za ok 350pln
Zakupiłem Jebao - POND CLEANER EC-1 i powiem tak - generalnie ciągnie jak głupi, jakość samego odkurzacza - dobra. Jednak w trakcie pierwszego odkurzania rozwarstwił się wąż wyrzucający wodę. Oddałem na reklamacji i przysłali nowy lepszy. Odkurzacz nie jest lekki a dodatkowo cały jego ciężar jest w wodzie więc operowanie nim nie jest łatwe ale też nie jest jakieś koszmarnie trudne.
Generalnie z dobrym wężem POLECAM.
Pomógł: 30 razy Dołączył: 05 Paź 2012 Posty: 569 Skąd: ok. Olkusza
Wysłany: 2015-01-18, 14:59
Na wiosnę mam zamiar zakupić odkurzacz do oczka i w sumie to zastanawiam się nad dwoma:
1.BASS POLSKA - cena ok. 300zł
2.OASE PONDOVAC CLASSIC - cena ok. 900zł
W sumie to zastanawiam się czy warto dołożyć do Oase czy może jednak starczy ten za 300zł?
Odkurzacz głównie ma służyć do usuwania szlamu ze żwiru w strumieniu oraz oczku.
Pomógł: 30 razy Dołączył: 05 Paź 2012 Posty: 569 Skąd: ok. Olkusza
Wysłany: 2015-01-23, 11:58
Gosiu, nie po to żeby powiedzieć, że mam "Oase".
Tylko pytam czy ktoś ma doświadczenie z jednym i z drugim
bo z tego co wiem, to co tańsze potrafi szybko się zepsuć (chociaż nie zawsze).
Przecież po to jest forum, żeby ktoś doradził.
Jeśli ktoś mi powie, że ma ten za 300zł i spisuje się dobrze to to mi wystarczy
Przecież po to jest forum, żeby ktoś doradził.
Jeśli ktoś mi powie, że ma ten za 300zł i spisuje się dobrze to to mi wystarczy
Ja bym brał ten polski BASS, cena dobra firma też nie obca i pewniejszy masz servis, a w Oase płacisz za firme
Sam uzywam tańszego (Pontec) przez parę lat i jest dość zadowalajacy nie mniej trzeba byc uważnym ,bo to tylko elektryka i potrafi cos nie zadziałac (mi czasem zacina się pływak który wyłącza ssanie wody)
-Uważam ,że 900pln to b.dużo jak na taki nieskomplikowany odkurzacz .
Mi jak ten nawali(a juz chyba pora) to kupie BASS za 300zł napewno
P.S- za filtr gąbkowy do mojego (walec o wys 15 cm i obwodzie 20cm z cienkiej gabki) zapłaciłem 50pln -bo niemiecki oryginalny,za worek filtracyjny 20x20cm życza sobie tez ok 50pln-tak ,że kupuj polski BASS i nie przepłacaj, bo nie warto
_________________ pozdr Darekb
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum