Pomogła: 84 razy Dołączyła: 22 Mar 2009 Posty: 2513 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2013-06-19, 12:46
to ja tez wstawię, z przed chwili, termometr na 1,40 - to jest właśnie Polska Północna
_________________ Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
Chyba muszę zwrócić honor koledze Czesterowi i jego termometrowi bo i u mnie właśnie woda przy dnie osiągnęła 26 st.
kuzwa dzisaj dla pewnosci czy czujnik jest sprawny (tani nie byl) trzymalem sonde w ustach (buzi) i temperatura sie zgadza
ale dzis padl rekord - 28,6stC . woda z dnia na dzien traci przejrzytosc, filtr i uv nie wydala, kupilem dzis kolejne lilie
ale dalej nie wiem:
jaka maxymalna temperatura wody jest bezpieczna (lub optymalna) dla koi?
Pomógł: 2 razy Dołączył: 30 Cze 2013 Posty: 281 Skąd: 40km od Łeby
Wysłany: 2013-07-01, 22:14
Jesteście tu dość mocno techniczni.Mam trochę ponad 70m3 (max głębokość 1,8m)od 15 lat .
Przy tuzinie KOI nie trzeba robić żadnych technicznych zabiegów.Zimą napowietrzacz utrzymuje dziurę w lodzie.
Przy oczku o takiej pojemności i przy takiej obsadzie rybnej, to nie dziwota, że nie musisz się specjalnie przejmować techniką.
Będąc jednak drobiazgowym, to napowietrzacz należy do urządzeń technicznych, więc stwierdzenie, że żadnych nie stosujesz jest odrobinę naciągane.
W pełni czułbym się przekonany, że masz czystą wodę, jakbyś był skłonny zamieścić wyniki jej testów.
Niemniej jednak zazdroszczę tak pięknego oczka o takiej pojemności.
Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję, że na dłużej zagościsz na naszym forum
Pomógł: 2 razy Dołączył: 30 Cze 2013 Posty: 281 Skąd: 40km od Łeby
Wysłany: 2013-07-02, 16:00
Aznar33 napisał/a:
Przy oczku o takiej pojemności i przy takiej obsadzie rybnej, to nie dziwota, że nie musisz się specjalnie przejmować techniką.
Będąc jednak drobiazgowym, to napowietrzacz należy do urządzeń technicznych, więc stwierdzenie, że żadnych nie stosujesz jest odrobinę naciągane.
W pełni czułbym się przekonany, że masz czystą wodę, jakbyś był skłonny zamieścić wyniki jej testów.
Niemniej jednak zazdroszczę tak pięknego oczka o takiej pojemności.
Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję, że na dłużej zagościsz na naszym forum
Zagoszczę . Na chwilę obecną udało misię zamieścić 1 zdjęcie w galerii, ale popracuję nad tym.
[ Dodano: 2013-07-03, 11:42 ]
Bartosz_n napisał/a:
ropi, Czy Twoje ,, koi '' to japońskie rybki ?
Coś wydaje mi się , że raczej posiadasz eurokoi a to jest zupełnie inna bajka . . .
Teraz nie mam żadnych rybek bo oddałem. Mam zamiar kupić japońskie w Siemianowicach i we Wrocławiu jak będę wracać z urlopu na Słowacji.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 30 Cze 2013 Posty: 281 Skąd: 40km od Łeby
Wysłany: 2013-08-09, 22:12
Kupiłem kiedyś 3 ryby.Kupiłem jako japońskie!! Było to bardzo dawno. Dałem za nie po 3 miliony złotych za sztukę (starych oczywiście).Ludzie zarabiali około 4 mln miesięcznie.
Czytam teraz ,że nie da się przezimować japońskich KOI w oczku o 2m głębokości.
Czy to znaczy ,że mnie oszukano? Miałem je ponad 10 lat w oczku , które miało około 60m3 i głębokość max 1,8m.Teraz moje oczko ma 72m3(licznik wskazał) i 2 m głębokości a boję się o te maluchy ,które kupiłem. Te dawne miały po około 1 kilogram około w czasie zakupu.To zdjęcie największej samicy ale już po wielu latach u mnie (dorosła do 6,4 kilograma).Co myślicie ?
A to maluchy o które się obawiam a które rosną w oczach.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum