HI
Wlasnie znalazlem ten Thread i postanowilem sie tu u was zameldowac.
Nazywam sie Markus i mieszkam w Hannoverze,Josa i Ernsta znam prywatnie i tylo tyle moge wam powiedziec za obojeslicznie mieszaja w Koiscenie na calym swiecie a wyniki w hodowli Koja sa najlepsze (poza Japonia) na calym swiecie.
Dla nas Hobbistow ma to duze znaczenie:
-Koje sa hodowane w naszych georaficznych regionach i sa bardziej odporne na horoby.
-Koje nie musza byc Tysiace kilometrow transportowane z Japoni co sie wiaze z wielkim stresem dla Ryb a tym samymwielka mozliwoscia zachorowania.
-Koszty przesylki z Japoni odpadaja i dlatego Yoshikigoi bedzie taniej do kupienia.
-Aklimatyzazja Koja z Japoni Trwa z reguly caly pierwszy Sezon w naszych Stawkach i w tym czasie jest Koi bardziej zagrozony zachorowaniem,przy Yosikigoi aklimatyzazja jest o duzo zmiejszona bo jest w europie wychodowany.
Yoshikigoi Farm jest jedna z najwiekszych Farm na swiecie z czego jako Polacy powinniscie byc dumni
Mam nadzieje ze znajdzie sie Dealer ktury Yoshikigoi bedzie w Polsce sprzedawal a tym samym bedzie latwiej dla normalnego hobbisty w polsce takie kupic.
Musicie miec troche cierpliwosci i zrozumiec ze praca na Farmie jest zajeciem na 24 godziny i Jos -Ernst & Team nie maja duzo czasu Pojedynczo dla was segregowac i sprzedawac.
Sam nie posiadam jeszcze Polskiego Koja ale mam duzo znajomych ktuzy je maja i moge was poimformowac ze rozwijaja sie Pieknie.
2013 mam zamiar 2-3 stuki kupic i najpierw beda u mnie w wewnetrznym stawku przy Temperaturze 23-24 stopni jeden Rok rosly.
Wstawie jeszcze video z Mojego Pobytu na Farmie.
HI
Fajnie sie prezentuja twoje Koje i twuj Stawek jest tez nieczego sobie
Jezeli warunki w twoim Stawku spelniaja podstawowe wymogi dla hodowli Koi to nie masz sie co bac.
Wazne jest zeby koie byly przed nadejsciem Zimy zdrowe ,bez parazytow i mialy wystarczalne fet rezerwy,twoj Stawek powinien byc minimum 1,80 m gleboki.
W Zimie przy wylonczonym Filtrze kontrolowac temperature,jak spadnie ponizej 4 stopni trzeba grzac albo dolac cieplej wody,przy zalonczonym Filtrze trzeba w Zimie wode ocieplac.
Osobiscie trzymam male Ryby albo te kture moim zdaniem sa oslabione w Stawku wewnetrznym gdzie temperatura wody wynosi 23 stopnie,ma to naturalnie ta dobra strone ze moge moje Hobby tagze Zima genisowac i ryby rosna u mnie tagze w Zimie.
Coś mi ten cały temat wygląda na dobrze przemyślaną kampanię reklamową
No tak najpierw Reklama potem wtargna do ciebie do domu wpuscza pare Ryb do Stawku zabiora Pieniadze
Troche reklamy jest zawsze dobrze nie tylko dla sprzedajacych ale ruwnierz dla kupujacego.
Sorry troszke cieszko mi idzie to pisanie po Polsku,widzialem ze tu tak piszecie ale naturalnie poprawnie jest Koi i sie nie odmienia zaruwno w jezyku Niemieckim lub Polskim.
Dziekuje za Poprawienie.
W Zimie przy wylonczonym Filtrze kontrolowac temperature,jak spadnie ponizej 4 stopni trzeba grzac albo dolac cieplej wody,przy zalonczonym Filtrze trzeba w Zimie wode ocieplac
Markus, ile trzeba zużyć energii, żeby podnieść temperaturę powiedzmy 10 000 litrów wody o jeden stopień Celsjusza?
W Zimie przy wylonczonym Filtrze kontrolowac temperature,jak spadnie ponizej 4 stopni trzeba grzac albo dolac cieplej wody,przy zalonczonym Filtrze trzeba w Zimie wode ocieplac
Markus, ile trzeba zużyć energii, żeby podnieść temperaturę powiedzmy 10 000 litrów wody o jeden stopień Celsjusza?
Adam ma mniej wiecej racje,zalezy to od teperatury powietrza i powierzchni Stawku.
Moje 35000L ogrzewam z 3 KW orzewaczem przeplywnosciowym Stawek jest przykryty Styrodurem i koszty zeszej zimy lezaly bei 200 eur.Na szczescie Zimy u nas na Pulnocy Niemiec nie sa takie straszne
Wazne jest zeby nie dopuscic do spadku Temperatury w Stawku bo lepiej jest Temperature utrzymywac jak przy wychlodzonym Stawku ja o pare Stopni podgrzewac.
Koi wytrzymuja tez temperatury ponizej 4 Stopni ale niestety zurzywaja przy temu bardzo durzo Energi ktora moze wtedy do konca Zimy nie starczyc i tym samym oznacza to Smierc Ryby.
Adam ma mniej wiecej racje,zalezy to od teperatury powietrza i powierzchni Stawku.
Adam policzył dobrze, ale nie bawił się w straty energii, bo raz że trudno to oszacować, a dwa, że zależy od bardzo wielu czynników ( z pośród których dwa wymieniłeś). Szkoda tylko, że dał limit czasowy na swój post.
Dla przykładu, jeśli powierzchnię oczka pokrywa lód, to energia głownie pójdzie w glebę, jak lód stopisz, to poleci to w gwiazdy itd.
Przy mojej taryfie energetycznej, odpalenie 3KW grzałki kosztuje niecałe 10 funtów dziennie. Trochę drogo, biorąc pod uwagę, że... nie jest to potrzebne, bo przecież lód i śnieg jest świetnym izolatorem.
Nie przypuszczam, żeby ogrzewanie oczek przyjęło się w Polsce.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Cze 2008 Posty: 27 Skąd: Trójkąt śmierci
Wysłany: 2013-02-19, 12:36
Yoshikigoi!!!Jesteś tu jeszcze na tym forum?Co tam na farmie?Co z sprzedażą wiosenną i co ze sklepem lub punktem sprzedaży, czy taki powstanie?Na wiosne miały byc rybki do 20 cm.
Witam serdecznie ponownie po przerwie zimowej, przepraszam ze tak dlugo mnie nie bylo ale wiadomo praca i rybki.
Wracajac do tematu sprzedazy ryb owszem sprzedaz mozna uznac za otwarta z tym ze narazie wiekszych okazow tj 30 cm + male mysle ze od kwietnia powinny byc gotowe na zmiane domu
Mam juz dostepne kilkanascie ryb na sprzedaz wraz ze zdjeciem i cena takze postaram sie wrzucic jesli ktos by byl zainteresowany zapraszam.
A co do punktu sprzedazy mam dobre wiesci jesli sprzedaz naprawde ruszy i bede mial duzo chetnych to i sklep z duuuza iloscia ryb na sprzedaz tez bedzie w roznych rozmiarach i w roznych cenach wiec zapraszam jak najwiecej a co do punktu nie bede sie rozpisywal narazie zeby nie zapeszyc
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum