Oczko wodne - forum

[bobi1326]

Dzień dobry. Chciałem zaczerpnąć wiedzy od bardziej doświadczonych forumowiczów. Mianowicie od kilku lat mam staw (ok. 150 m2, woda tylko gruntowa) i nigdy nie miałem takiej sytuacji. Przez cały kwiecień wyciągnąłem z wody ponad 200 zdechłych karasi (oprócz karasi są jeszcze karpie, jednak karpi były ze dwie sztuki martwe). Nie wiem co może być tego powodem i chciałbym się zapytać czy ktoś może go znać lub może spotkał się z taką samą sytuacją. Najdziwniejsze jest to, że nie stało się to bezpośrednio po zimie i po stopnieniu lodu.


Z góry dziękuję za wszelką pomoc

[choina79]

[bobi1326]

A ile mniej więcej ryb wyciągnąłeś i jakich? Też tak miałeś, że ryby padły Ci nie bezpośrednio po roztopach a właśnie w kwietniu?


Dzięki za zainteresowanie

[choina79]

[AurorA]

O tej porze roku, gdy woda się nagrzewa startują wszystkie bakterie i choroby. Ryby są po zimie bardzo osłabione i jak warunki nie są dobre łatwo zapadają na choroby i padają. W kwietniu zawsze są największe straty i w zależności od choroby może paść nawet cała obsada jak się nie zastosuje leczenia.

[bobi1326]

Dzięki wszystkim za odzew. AurorA a gdzie można znaleźć jakieś informacje na temat takich leczeń lub jak oczyszczać taką wodę? Z tego co zauważyłem to kolor wody jest taki rdzawy. Dziwne jest też to, że padły tylko karasie, a karpie dwa.

Pozdrawiam

[gregorio81]

też mnie to zdziwiło , karaś jest raczej rybą która wytrzyma najgorsze warunki ze wszystkich karpiowatych. Prędzej te karpie by padły. Zalecam badanie wody, od tego zacząć