[quote="AurorA"]za to ta druga odmiana (której nie znam nazwy) zawiązała kilka bulwek. Bulwki dokładnie oczyściłem, zaraz je potraktuje środkiem grzybobójczym i dam do woreczków strunowych z wilgotnym piaskiem.[/quote]
Super, wreszcie można obejrzeć bulwki, to w praktyce krok do przodu :good:
Zastanawiam się w jakich warunkach lilie tropikalne maja tendencję do tworzenia bulwek. Do tej pory uważałem iż jest to sposób przetrwania matecznika w trudnych warunkach, co znaczyło by że bulwy powstają u nas (w sztucznych hodowlach) przy długotrwałym spadku temperatury wody. Myślę też że na ich powstawanie duży wpływ ma solidne sezonowe nawożenie. Jak sądzicie ?
[quote="AurorA"]Jedna bulwka była przy dnie na końcu korzeni - jak ziemniak a pozostałe oddzieliłem od spodu starej bulwy (było ich z 5).
Ta największa na fotce to stara bulwa po oberwaniu liści i korzeni[/quote]
Zauważyłem małe korzonki startujące ze starej bulwy ,może coś tam się skrywa :)
Mariusz nic nie wiem na temat wpływu warunków i nawożenia na rozwój nowych bulw z prostego powodu ,to dopiero pierwszy sezon dla mnie z liliami tropikalnymi,mogę tylko podpowiedzieć że obydwie odmiany miały po trzy korki nawozowe
Cześć,
nudno wszędzie, więc człowiek siedzi w necie i myśli jak sobie życie uprzykrzyć w przyszłym roku. Mnie chodzą po głowie ciągle te lilie tropikalne (mam taras na słońcu z temperaturami 45 stopni, a może i więcej, ale na moim termometrze na 45 skala się kończy, a inne popękały w słońcu :-), ale to zimowe przechowywanie :( Napiszcie jak Wam idzie w tym roku?
:piwko: Bajbas
PS. najwięcej jest o Tinie (w necie w sklepach), może jakaś inna jest lepsza choć mniej popularna.
Witam na jednym portalu znalazłem lilie o kwiatach niebieskich
Nymphaea colota
Może ktoś coś słyszał o tej odmianie
Ona jest tropikalna cz zimnowodna
Rad był bym za podpowiec
Bulwki były twarde i wyglądało na żywe, niestety od środka były martwe. Udało się przezimować 2 czyli jednak można, ale dopiero je startuje i marnie puszczają.
Uważam ze nie warto się w to bawić i raczej temat odpuszczam choć kwiaty ładne.
[quote="Bartosz888"]Witam na jednym portalu znalazłem lilie o kwiatach niebieskich
Nymphaea colota
Może ktoś coś słyszał o tej odmianie
Ona jest tropikalna cz zimnowodna
Rad był bym za podpowiec[/quote]
Zapewne chodzi o lilie wodna Colorata. Jest to niebieska lilia miniaturowa.
[quote="RafalRafal"][quote="Bartosz888"]Witam na jednym portalu znalazłem lilie o kwiatach niebieskich
Nymphaea colota
Może ktoś coś słyszał o tej odmianie
Ona jest tropikalna cz zimnowodna
Rad był bym za podpowiec[/quote]
Zapewne chodzi o lilie wodna Colorata. Jest to niebieska lilia miniaturowa.
Pozdrawiam, Rafał[/quote]
Uzupełniając tą odpowiedź po 4 latach od zapytania :) dodam, że jest tropikalna. Na 100% koleś czeka na odpowiedź.
No to spróbujemy. :yahoo: tylko gdzie ją posadzić - myślę, że między maylą a celebration.... chociaż mam też miejsce pomiędzy black princes i almost black - tylko, że mniej nasłonecznione
Nie przeżyje zimy na 100%. Sam się zajmuję liliami tropikalnymi i nasza zima jest zbyt długa. Bulwa w zimnej wodzie przeżyje może 3 miesiące a w naszym klimacie jest woda zimna od października do maja czyli jakieś 7 miesięcy. Lilie tropikalne zimują w strefie od 9 w górę a w Polsce mamy przeważnie strefę 6. Jak chcesz mieć ją co rok musisz zimować w domu w temperaturze 10st.
A jak w sumie zimuje się taka lilię w domu? Powiedzmy że w październiku wyjmuję ją z oczka i co dalej? Co liśćmi? Co ze słońcem? Może np. być w jakimś ciemnym pomieszczeniu?
Wyjmujesz z pojemnika i opłukujesz wodą z ziemi. Obcinasz liście i korzenie. Taką trzymasz około 2 tygodni we wiaderku z wodą w chłodnym pomieszczeniu i wymieniasz wodę co około 3 dni. Potem odrywasz bulwy takie twarde przyrośnięte do tej macierzystej i je wkładasz do słoika lub torebki strunowej z piaskiem lub ziemią kokosową (musi być wilgotna nie mokra) i zamykasz szczelnie. Trzymasz w pomieszczeniu gdzie jest 10 do 15st. W marcu wyciągasz ją do akwarium i sadzisz w małej doniczce z ziemią. Świecisz jej 10h i temp wody może być pokojowa czyli jakieś 22st. Potem jak woda w oczku zrobi się ciepła czyli 20st przesadzasz ją do wiadra minimum 5L i do oczka. Ogólnie tak to wygląda najłatwiejszym sposobem.
[img]https://lh3.googleusercontent.com/NE9ooRJ438oinQY0l4dddI1dBvVqjYogVz2Kotom6pRiXAkCYEL35736t8AiebeqckDqWqL_EkeHRCRYxFhw5KgTEXrZsFxHndIAjNFh-mC1Ga95gmLhlFPLEe1WRH3fsMkYsUoooj7sPxDpc-GuJL9WW2ySr1H0fe7Y2qiPbX2m1rOSaxnd_mdtw-tpv_uAfv70b7kahKemG_eDOuHjdbOjrwcyaJZCN8Egck2M3xCm6srTwbEB0KJq9VmvwRvIlIFC8S7BNtwR6XH5eaov3NseXdeDwPxgcw7E88fqcfI8m_LKgAqQkj89emWW77vin6unMi4SPOWiBY8Ds84SnZFpzvNEdIPPJJp93L-QCvIUk-2WVmYcMLzFli_vzlnqmsGmkIzbH7PRp7Ifj4YuPxf9L4bh0pwUrHzIUPJM6TSUvHoEd3LPgWazmbacETw-4bDBWkPklhLXpUaW9dYsRV1rAKzz7F0wduCO3WejIGXLff2myTRHkoCBn95cM1JVQGKwfvsfe1cttsdQtS78vIwnEyVc6EJv4UGsMOMnmQo3DSgpto-WqdKKgE197xF3aqFUW42r05dxte0s_SN33OYXpg8kai7w1B8MgmBB-kEpAo3daNzP=w1689-h950-no[/img]
No to się będziemy bawić :P Już mi przyszła - tylko dostawca nie dopisał... wysłał kłącze długości 1cm i grubości 0,6cm (zresztą inne roślinki kt kupowałem w podobnej przyszły wielkości) Nie wiem jakim cudem ta lilia ma przeżyć
Mam mało miejsca w oczku więc w tamtym roku posadziłem 2 kwitnące w nocy. Tak się nazywają bo kwiaty otwierają się koło 22:00 a zamykają koło 11:00 rano. Reszta była w innym oczku i część w tunelu. 2 lata temu były inne w oczku (daubeniana, tina, ampla i nang kwag)
W jakiej wielkości pojemnikach uprawiane były te tropikalne w oczku? Też chciałbym w tym roku przenieść 1-2 sztuki do oczka, obecnie rosną w małych bo 2-litrowych...
Zależy od odmiany. Kwitnące w nocy potrzebują 16L lub 20L wiadra. Kwitnące w dzień nawet w 5L zakwitną. Jest też kwestia nawozu. Jak się go da dużo to kwitnące w nocy w 5L wiadrach też dadzą radę. Ale z nawozem to jest inna bajka bo część ludzi się boi go stosować i nie mówię tu o koreczkach tych dla roślin wodnych a o normalnym nawozie dla roślin. Teraz mam wystartowane jakieś 40 lilii z tego 15 to własne siewki.
Nareszcie zrobiło się ciepło i doczekałem się pierwszego kwiatka lilii tropikalnej :-D King of Siam
Nie jest może imponujących rozmiarów ale liczę, że kolejne pokażą na co stać tą lilię.
You cannot post new topics in this forum You cannot reply to topics in this forum You cannot edit your posts in this forum You cannot delete your posts in this forum You cannot vote in polls in this forum You cannot attach files in this forum You can download files in this forum