Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

Woda - Przykry zapach

lukaszp2201 - 2013-04-21, 22:07
Temat postu: Przykry zapach
Witajcie.
Moja woda w oczku zaczyna brzydko pachnieć zapachem ryb, czuć go w promieniu 10m od oczka :x Latem przy otwartym oknie zalatywało mi zapachem szamba i na pewno pochodził z oczka :-( .
Woda w zeszłym roku została wymieniona a nie chcę jej znowu wymieniać. Oczko o poj.ok.5 tys. litrów.
Błagam o pomoc :-|

Zac - 2013-04-21, 22:18

Jak juz smierdzi to nic dobrego nie wrozę.Mozna sprobowac podmienic 30% wody+filtracja,rosliny aha i napisz jeszcze jaka masz obsadę ryb.
lukaszp2201 - 2013-04-21, 22:25

Zac ona śmierdziała szambem w okresie letnim a teraz śmierdzi rybami. Co do ryb 2 orfy,2 karasie, 2 liny, 3 koi, ok.10 słonecznic. Zainstalowałem dziś fontannę, uruchomiłem kaskadę i zostawiłem włączone napowietrzanie może to coś pomoże.
lukaszp2201 - 2013-04-23, 20:37

Pomóżcie proszę :((
Bartosz_n - 2013-04-23, 20:59

A jakiś filtr i rośliny to kolega posiada ?
Sama pompka fontannowa nic nie pomoże tak samo jak i napowietrzacz .
Jaki kolor ma woda ?
Podmień ok. 30 % wody tak jak mówił Ci Zac, to przynajmniej trochę powinno załagodzić brzydki zapach .
Opisz jak wygląda u Ciebie system filtracyjny bo coś się domyślam , że nie posiadasz chyba podstawowego wyposażenia oczka .

lukaszp2201 - 2013-04-23, 21:49

Bartosz_n napisał/a:
rośliny

4 kępy kosaćca, 3 lilie, Sporo pałki wodnej, kilka osok.
Bartosz_n napisał/a:
system filtracyjny

Posiadam filtr DIY, beczka 60l HDPE wypełniona biobalami i zasilana od dołu.
Bartosz_n napisał/a:
Jaki kolor ma woda ?

Widoczność do ok. 50cm, woda ma kolor jasno brązowy ten kolor wydaje mi się, że jest przez żaby bo cały czas grzebią w mule na dnie oczka.

Bartosz_n - 2013-04-24, 09:31

lukaszp2201, jakaś zawiesina na wodzie jest?
Mechanicznie jest ona oczyszczona ?

Poczekaj trochę , może to kwestia tego , że rośliny jeszcze nie wystartowały i filtr nie dojrzał .
Torfu nie dodawałeś ?
Rośliny rosną w podłożu ? W doniczkach ?

lukaszp2201 - 2013-04-24, 12:08

Bartosz_n napisał/a:
jakaś zawiesina na wodzie jest?

nie ma
Bartosz_n napisał/a:
Torfu nie dodawałeś ?

nie
Cytat:
Mechanicznie jest ona oczyszczona ?

wiem, że to głupio zabrzmi ale nie wiem o co chodzi?
Bartosz_n napisał/a:
Rośliny rosną w podłożu ? W doniczkach ?

Rośliny są wciśnięte miedzy kamienie tylko lilie w donicach
Bartosz_n napisał/a:
Poczekaj trochę , może to kwestia tego , że rośliny jeszcze nie wystartowały i filtr nie dojrzał

czyli ten zapach by zniknął?

Bartosz_n - 2013-04-24, 12:12

lukaszp2201 napisał/a:

Cytat:
Mechanicznie jest ona oczyszczona ?

wiem, że to głupio zabrzmi ale nie wiem o co chodzi?
lukaszp2201,
to ja źle się wyraziłem . Chodziło mi o to czy w wodzie pływają duże ilości resztek , odpadów , zgniłych części roślin.
przycinasz rośliny na jesieni?

lukaszp2201 napisał/a:

czyli ten zapach by zniknął?

tego nie mogę Ci zagwarantować :P
Dno jest straszliwie zamulone ?

lukaszp2201 - 2013-04-24, 20:31

Rośliny zawsze wycinam na jesieni. Na dnie jest kożuch glonu z którym walczę od zeszłej wiosny i ciągle przegrywam :-( W takim razie czeka mnie czyszczenie oczka :dupa:
Aznar33 - 2013-04-26, 15:28

lukaszp2201 napisał/a:
W takim razie czeka mnie czyszczenie oczka :dupa:


Obawiam się, że nie tylko. Jeśli nieprzyjemny zapach czuć już z 10m, to coś jest bardzo nie tak. Tym bardziej, że jest tak już od dawna. Wymiana wody to tylko tymczasowe rozwiązanie.
Z tego, co piszesz trudno jest wyczuć gdzie leży problem. Nic Ci tam w oczku nie gnije? Jakieś zwłoki ryb/żab?

Czym karmisz ryby? Jak często i ile sypiesz?

lukaszp2201 - 2013-04-27, 15:40

Aznar33 napisał/a:
Nic Ci tam w oczku nie gnije?

Rośliny?
Aznar33 napisał/a:
Jakieś zwłoki ryb/żab?

Padły mi dwie ryby i zostały wyłowione
Cytat:
Czym karmisz ryby? Jak często i ile sypiesz?

Jeszcze nie karmiłem :-(

Aznar33 - 2013-04-28, 19:07

lukaszp2201 napisał/a:
Aznar33 napisał/a:
Nic Ci tam w oczku nie gnije?

Rośliny?


Pisałeś przecież, że wycinasz je na jesieni, to jak mogą gnić?

Przyznaję, że trochę nie rozumiem co może być przyczyną, bo nie widzę żadnych kardynalnych błędów, które mógłbyś popełnić.
Jedno jest pewne - posiadanie oczka w wydaniu jakie masz mija się z celem.
Ja oczko widzę tak: lato, upał, wychodzisz do ogrodu, idziesz przywitać sie z rybami, wkładasz rękę do krystalicznej wody, rybki przypływają się przywitać, cmokają Cię po palcach. Rozkładasz sobie parasol, leżaczek, albo siadasz gdzieś w cieniu w pobliżu oczka. Otwierasz piwko... psszszsz. Czytasz gazetę, woda szumi delikatnie, żadnego przykrego zapachu.
Gnojówka to świetna sprawa, ale nie w oczku.

Nie wiem, czy zdecydujesz się pójść tą drogą, ale ja polecam:

-Wymienić wodę
-Wyczyścić oczko
-[ważne]Zostawić trzy ryby (góra pięć)[/ważne]
-Dużo roślin - kosaćce są ok - rosną duże i szybko. Sadź tylko w kamieniach i pisku - żadnej ziemi ani nawozów.
-Wprowadź rośliny pływające wedle swojego wyboru np rzęsa wodna (lilie też sie tutaj przydadzą) i przykryj nimi 80% powierzchni wody. Potem będziesz mógł to trochę zredukować do powiedzmy 60-70%.
-Zostaw filtr pracujący. Spokojnie i bez paniki, ale zacznij rozbudowywać system filtracyjny. Przydałyby się jeszcze ze dwie beczki. Czyść tylko jedną beczkę na raz używając wody z oczka.
-Strumień wodny obsadzony roślinami byłby bardzo przydatny, ale nie jest konieczny
-Kaskadę i fontannę możesz sobie odpuścić. Są totalnie bez sensu - no chyba, że lubisz i chcesz je mieć ze względu na estetykę, albo jakieś inne powody.
-Jeśli osuszysz oczko i zostawisz je bez wody na kilka dni, to glony nitkowe Ci obumrą i będziesz je mógł stosunkowo łatwo usunąć.
-Na początku możesz mieć zieloną wodę, ale tym sie zupełnie nie przejmuj. Napowietrzacz byłby wtedy wskazany, ale nie bezwzględnie konieczny.

Z czasem, jak nabędziesz doświadczenie w filtracji będziesz mógł zwiększyć obsadę ryb.
To chyba byłoby na tyle. Jeśli o czymś zapomniałem, to myślę, że inni dodadzą.

Wiem, że trochę pracy z tym będzie, ale sądzę, ze efekt jest tego warty.

krzysztof988 - 2013-04-29, 11:22

I zwiększyć obsadę rybek :good:
lukaszp2201 - 2013-04-29, 13:32

Gosik napisał/a:
Założę się, że z całego Twojego wywodu zapamięta tylko tyle, że może wymienić wodę

:hehe:
Ten przykry zapach czuć szczególnie w upalne dni dziś jest chłodno i nie czuć smrodku :)
Na razie to zostawię, zobaczę co będzie dalej. Woda się wyklarowała się do dna po wyemigrowaniu żabek i żadnych trupów na dnie nie widać.
Aznar33 napisał/a:
Zostawić trzy ryby (góra pięć)

Ciężko było by mi się rozstać z moimi pupilkami :-(

Aznar33 - 2013-04-29, 16:11

Gosik napisał/a:
Założę się, że z całego Twojego wywodu zapamięta tylko tyle, że może wymienić wodę :hehe:


No to się cieszę, że Łukasz się odezwał zanim przyjąłem zakład... bo szczerze mówiąc byłbym do tego skłonny.

Cytat:
Ten przykry zapach czuć szczególnie w upalne dni dziś jest chłodno i nie czuć smrodku :)
Na razie to zostawię, zobaczę co będzie dalej.


To też pewne rozwiązanie. Przyznam, że optymalne pod względem minimalizacji włożonego wysiłku. Jak przyjdą chłody jesienią, to powinno być znośnie. A jak lód skuje oczko, to problem zniknie sam.

Cytat:
Woda się wyklarowała się do dna po wyemigrowaniu żabek i żadnych trupów na dnie nie widać.


No to chyba wychodzi na to, że żaby stanowiły problem ;)
Szkoda, że moje ropuchy nie są skłonne do migracji.

Cytat:
Ciężko było by mi się rozstać z moimi pupilkami


Wiem.
Ja przedstawiłem Ci tylko w punktach jedno z możliwych rozwiązań. Wybór należy do Ciebie.

PS A tak przy okazji, to chyba już czas zacząć karmić ryby...

ewa535 - 2013-04-29, 17:00

Właśnie a propo's karmienia ryb i tego zapachu.
Jak leczyłam w wannie mojego chorego Koi , to raz w sloneczny dzień nie wytrzymałam i rzuciłam kilka ziarenek karmy. Wiem , ze to żle ale te w oczku tez dostały i zjadły więc tak jakoś... Ale to nie o tym.
Nazajutrz jak sprawdzałam temperaturę w wannie okazało się ,ze karma nie zjedzona a jak tylko zbliżyłam nos do wanny to uderzył mnie właśnie zapach ryby. NAwet ręce mi potem pachniały. Taki typowy z kutra. Zdziwiło mnie to, bo sama ryba nie pachniała "rybą" tylko ta woda. Wodę natychmiast zmieniłam i już więcej nie "pachniało.

Może karma w temperaturze 20 st. (tyle w wannie było dzień i noc) rozkładając się tak właśnie pachnie ?

Może w Twoim oczku na dnie i w szczelinach zalega rozkładająca się zeszłoroczna karma i stąd ten zapach.

Wniosek-za dużo ryb, za dużo karmy. Albo za słaba filtracja

lukaszp2201 - 2013-04-29, 20:37

Aznar33 napisał/a:
Szkoda, że moje ropuchy nie są skłonne do migracji

Ropuchy są u mnie nadal i zostaną do zimy. Wieczorem jak jest ciemno dojście do oczka to istny horror, one na trawniku są jak miny nadepnąć na którąś nie trudno :-(
Aznar33 napisał/a:
PS A tak przy okazji, to chyba już czas zacząć karmić ryby...

Co im sypnę to zostaje na powierzchni i po 15 min. muszę wyławiać siatką. Będą dopiero jadły w maju jak co roku :? Te moje ryby już tak chyba mają :)
ewa535 napisał/a:
Może w Twoim oczku na dnie i w szczelinach zalega rozkładająca się zeszłoroczna karma i stąd ten zapach.

W zagięciach foli pewnie jest jakiś syfek i między kamieniami :-(
ewa535 napisał/a:
Wniosek-za dużo ryb, za dużo karmy

2 orfy,2 karasie, 2 liny, 3 koi, ok.10 słonecznic
ewa535 napisał/a:
Albo za słaba filtracja

beczka 60l HDPE wypełniona biobalami. Myślę nad kupnem BIO-filtr Basic a wywaleniu tej beczki.

A może jakiś preparat zrobił by z tym porządek??

ewa535 - 2013-04-29, 22:41

Biobale dobre ale w innym celu niż oczyszczenie oczka z osadów i brudu po prostu. Faktycznie zainwestuj w filtr.
I zrób wszystko co radzili Ci moi ptzedmówcy.

Aznar33 - 2013-04-30, 12:47

lukaszp2201 napisał/a:
Ropuchy są u mnie nadal i zostaną do zimy. Wieczorem jak jest ciemno dojście do oczka to istny horror, one na trawniku są jak miny nadepnąć na którąś nie trudno :-(


Aha... czyli żaby sobie poszły, a ropuchy zostały w ilościach ogromnych...
Żaby/ropuchy kiepsko się sprawdzają przy hodowli ryb. Raz, że przenoszą choroby a dwa, że stosunkowo krótko żyją.

Cytat:
Co im sypnę to zostaje na powierzchni i po 15 min. muszę wyławiać siatką.


Dziwne... sypiesz dobrą karmę wiosenną, czy byle jaką?
(nie syp więcej, niż zjedzą przez minutę)

Cytat:
beczka 60l HDPE wypełniona biobalami. Myślę nad kupnem BIO-filtr Basic a wywaleniu tej beczki.


Dlaczego miałbyś wyrzucać to, co już masz? Każdy dodatkowy element w systemie filtracyjnym to wartość dodana (chyba, że ogranicza przepływ wody). Nawet, gdybyś miał dodać kolejną pustą beczkę to będzie korzyść. Im więcej, tym lepiej.

Cytat:
A może jakiś preparat zrobił by z tym porządek??


Możesz dodać Trigger. Ja sypię na zasadzie "chyba nie zaszkodzi". Nie wiem, czy pomaga, ale sypię, bo mam.

Odnośnie ilości ryb, to Cię rozumiem. Znam to odczucie bardzo dobrze, ale postaraj się też wziąć pod uwagę, ze w tym momencie nie jesteś w stanie zapewnić im minimalnych warunków egzystencji.

lukaszp2201 - 2013-04-30, 16:49

Aznar33 napisał/a:
Żaby/ropuchy kiepsko się sprawdzają przy hodowli ryb. Raz, że przenoszą choroby a dwa, że stosunkowo krótko żyją.

Myślałem o zrobieniu ogrodzenia z siatki wokół oczka, jak na razie ani jednego trupa o dziwo ;)
Cytat:
Dziwne... sypiesz dobrą karmę wiosenną, czy byle jaką?

Tetra Pond Multimix. Nie wiem czy jest dobry czy byle jaki, na Hikari mnie nie stać :-(

Aznar33 - 2013-04-30, 18:19

lukaszp2201 napisał/a:
Tetra Pond Multimix.


O tym mowa?
http://www.seapets.co.uk/...0g-1-litre.html

Cytat:

Nie wiem czy jest dobry czy byle jaki


Przeciętna karma. Trzeba się trochę naszukać, żeby znaleźć skład.
To nie jest karma na okres przejściowy - jesienno- zimowy. Jak lubisz Tetrę, to wtedy przejdź na Tetra pond wheatgerm.

Cytat:
na Hikari mnie nie stać :-(


Nie wiem jak Twoja matematyka. Moja jest trochę zardzewiała, ale mi podpowiada, że ta karma Tetry jest w cenie Hikari Saki i dwa razy droższa od Hikari Staple.

lukaszp2201 - 2013-04-30, 21:54

Aznar33 dzięki za wskazówki co do kramy ;)
Aznar33 napisał/a:
O tym mowa?
http://www.seapets.co.uk/...0g-1-litre.html

Tak
Aznar33 napisał/a:
Nie wiem jak Twoja matematyka. Moja jest trochę zardzewiała, ale mi podpowiada, że ta karma Tetry jest w cenie Hikari Saki i dwa razy droższa od Hikari Staple

Za 4 litry Tetra Pond Multi Mix zapłaciłem ok. 36zł, bodajże 100g karmy Hikari to 175ml więc tania chyba nie jest :?: Hikari kupowałem kiedyś dla moich welonków i nie był to wcale tani interes :-( ale kolorki miały piękne :)

Zacząłem dziś wypompowywać wodę z oka lecz zastał mnie wieczór, płycizna się ukazała :) Chyba znalazłem przyczynę mojego smrodku :? Karpy kosaćca walą jak cholera a z doniczek lilii jest to samo. A nitki z kamieni nie chcą zejść france jedne trzymają się na upartego :-(

Aznar33 - 2013-04-30, 22:35

lukaszp2201 napisał/a:
Za 4 litry Tetra Pond Multi Mix zapłaciłem ok. 36zł, bodajże 100g karmy Hikari to 175ml więc tania chyba nie jest :?:


Hikari Saki jest pierońsko droga. Dobra, ale droga. Tylko tak jak wcześniej pisałem ta Tetra wychodzi drożej.

Popełniasz dwa błędy.
Porównuje się wagę karmy, a nie jej objętość. 10l tej Tetry waży niecałe 2kg o ile dobrze liczę. 5kg Hikari Saki to 60 funtów. 4,7kg Tetry to 80 funtów. Za 60 funtów możesz mieć 10kg Hikari Staple.
Bierz pod uwagę cenę największego wora, jaki możesz kupić i zużyć. Woreczek 175ml to sobie możesz kupić czipsów jak idziesz do kina ;)

Cytat:
Karpy kosaćca walą jak cholera a z doniczek lilii jest to samo.


Rozsadzałem swoje niedawno. Kosaćce i lilie były bezwonne.

A glony musisz przesuszyć, żeby je zacząć usuwać.

lukaszp2201 - 2013-04-30, 22:51

Aznar33 napisał/a:
Rozsadzałem swoje niedawno. Kosaćce i lilie były bezwonne.

A moje jadą jak... :x a ich korzenie są piękne i bialutkie. Porządnie je przepłuczę ;)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group