Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

Galeria zdjęć oczek wodnych - Moje małe oczko - Gosik Czerwiec 2012

Gosik - 2012-06-20, 14:31
Temat postu: Moje małe oczko - Gosik Czerwiec 2012
Wczoraj okropnie się nudziłam, więc jako wzorowy maniak oczkowy zrobiłam drugie oczko wodne. Oczko jest maleńkie, ma 60 cm gł. półki 20 cm oraz 40 cm.żadnej techniki bo mają być w nim tylko rośliny. Moje duże oczko tak bardzo zarosło, że powstała jedna wielka plątanina roślin, a szkoda mi wyrzucać ich na kompost, więc powstało maleńkie oczko przed domem, a raczej przy samym wejściu do domu. Folia ograniczona jest kostką, dlatego kamienie są tylko w wodzie i folia zawinięta między kamieniem a kostką. Muszę tylko pomyśleć nad zabezpieczeniem oczka, bo moje psiaki już patrzą, jak tu się do niego dostać. Chwilowo postawiłam siatkę.

Bartosz_n - 2012-06-20, 14:49

Bardzo fajny pomysł. :good:
Oczek nigdy za wiele.

Gosik - 2012-06-20, 14:57

Dzięki Bartosz za miłe słowo ;) to było jedyne miejsce przed domem, gdzie nic nie mogło rosnąć, bo psy wszystko niszczyły. Leżało takie ziemiste klepisko, dlatego teraz z każdej strony to oglądają. Wiem że ta siatka nie jest piękna, ale coś jeszcze wymyślę.
rewi - 2012-06-20, 15:25

Kurcze fajny pomysł popieram w 100% małe a daje wiele radości mam za domem zrobione miniaturowe bagienko na folii trochę z roślin to też nadwyżki . Wygląda świetnie takie oczko przed domem i na samo powitanie lilia biała :good: moje psiaki gdyby mogły dostać się do wody zrobiły by mini sztuczny sztorm :P

[ Dodano: 2012-06-20, 15:26 ]
P.S kudłacz śliczny a jak fajnie leży pomysłowa fotka :oops:

Bartosz_n - 2012-06-20, 15:32

Gosik napisał/a:
Wiem że ta siatka nie jest piękna, ale coś jeszcze wymyślę.

Tak szczerze mówiąc chyba ciężko będzie to zabezpieczyć w inny sposób ale dla chcącego nic trudnego.
Może jakąś roślinkę mogłabyś posadzić , która wspinałaby się po tej siatce. Mam taki ala bluszczyk niestety nie wiem co to za gatunek. Wystarczy, że korzenie będą stykać się z wodą a roślinka będzie pięknie rosła. U mnie ładnie obrosło taki murek wys. 40 cm .
Jak znajdę jakieś zdjęcie to podeśle może ktoś rozpozna tę roślinkę.

ewa535 - 2012-06-21, 08:48

No Gosia zadziwiłaś mnie kompletnie :!:
Super oczko ! Zaczynasz wykorzystywać powierzchnię na max ;)
Już teraz się nie zdziwię jak lada dzień przy Twoim starym oczku powstanie nowe większe, a obydwa rozdzielone mostkiem....
No bo w sumie po co Ci taki duży trawnik ? ;)

leszek50-57 - 2012-06-21, 09:57

Gosiu ,bardzo fajnie wymyśliłaś i ładnie wygląda,tylko trzeba pilnować ,aby się nie zrobiła
śmierdząca kałuża,chyba,że będziesz częściowo wymieniać wodę,ale to już twoja sprawa,
pomysł bomba :brawo:
poz.Leszek
--------------

Bartosz_n - 2012-06-21, 10:02

leszek50-57 napisał/a:
tylko trzeba pilnować ,aby się nie zrobiła
śmierdząca kałuża,

Leszek jeśli Gosia posadzi tam sporo roślin nie powinno być żadnego problemu z utrzymaniem czystej wody. No i oczywiście jeśli oczko nie będzie narażone cały dzień na nasłonecznienie.

vivit - 2012-06-21, 10:16

Na początku jak zobaczyłem to pomyślałem, że nigdy bym tak sobie nie zrobił....jakoś nie spodobało mi się.
Ale im dłużej patrzę tym ten pomysł coraz więcej zyskuje w moich oczach. Fajnie tak jak co jakiś czas jest jakaś kałuża porośnieta roślinami. Powoduje to, że okolica zabrukowana staje się bardziej naturalna....i to mnie właśnie urzeka :good:

ewa535 - 2012-06-21, 10:21

Gosia a może żeby taki wianuszek kamieni trochę "zmiękczyć" to byś gdzie nie gdzie jakiś głazek na polbruku jeszcze położyła ? w kwestii technicznej takiego pomysłu to pamiętam z takich miejsc gdzie wypoczywa się nad basenem, ze tam czasem nawet duże kamienie przy basenie są przymurowane do podłoża. Tez byś mogła na krawędzi, Atlasem.
Gosik - 2012-06-21, 11:43

Dziękuję za wszystkie Wasze komentarze-są bezcenne i nawet jak zawierają ciut krytyki (vivit), to jestem tu już tak długo, że cenię każde zdanie. Vivit-też długo się zastanawiałam nad tym miejscem, bo takie dziwne, ale tu psy zrobiły dosłownie klepisko, gołą ziemię, wykopane dziury i wszystko co posadziłam, czy chociaż zgrabiłam-zaraz wracało do poprzedniego wyglądu. Ewcia-oczko jest przed wejściem do domu, a duże oko na tyłach ogrodu ( posesja ma 1000m), z przodu domu na trawniku są gdzieniegdzie większe kamienie, aby wszystko się komponowało, nawet Tuje przed gankiem są z kamieniami ( przy okazji widać jak Diego obgryza pnie drzewek, dlatego pobandażowane)
Jeszcze tylko muszę koniecznie pomyśleć nad tym zabezpieczeniem oczka, aby coś z tą siatką zrobić-może jakieś pomysły macie?


[ Dodano: 2012-06-21, 12:20 ]
Bartosz_n napisał/a:
leszek50-57 napisał/a:
tylko trzeba pilnować ,aby się nie zrobiła
śmierdząca kałuża,

Leszek jeśli Gosia posadzi tam sporo roślin nie powinno być żadnego problemu z utrzymaniem czystej wody. No i oczywiście jeśli oczko nie będzie narażone cały dzień na nasłonecznienie.

Oczko jest od strony wschodniej, więc słońce tylko do godz 10-11ej. Tu nie będzie ryb, tylko same rośliny, woda powinna zostać czysta.

ewa535 - 2012-06-21, 18:51

Nie do końca wiem na ile Twoje psy są w stanie taranować takie zabezpieczenie ? czy może jeśli cokolwiek będzie stało to sobie odpuszczą ? Można by przyjąć taką hipotezę ponieważ kiedyś Darek odgrodził części nie dla psa w swoim ogrodzie jedynie palikami i sznurem i jego pies to rozumiał ;)
Jeśli taki delikatniejszy wariant byłby możliwy to ja bym Ci radziła tak:
Kijki bambusowe wbijasz co 20 cm. pionowo. (wysokość według uznania ale raczej nie bardzo wysoko) Potem poziomo dwa bardzo długie , jeden po środku , drugi na szczycie (żeby było po japońsku) Całą konstrukcję "wiążesz" paskami zaciskowymi w kolorze czarnym w kazdym miejscu krzyżowania sie kijków. Takimi samymi paskami mocujesz do wewnętrznej ściany płotka cieniutką siatkę, koniecznie czarną. Czarna siatka jest niewidoczna a pies nie wsadzi głowy i nie rozwali całości. Taki płotek to może byłby nawet ozdobą :)

Gosik - 2012-06-21, 19:32

Ewuś-taki płotek Diego zeżarłby na śniadanie i popił dla lepszego trawienia wodą z oczka :P on już próbuje gryźć tą siatkę, ale jest z drutu i nie daje rady. Zobacz pień drzewa, a tak wyglądały wszystkie owocowe w ogrodzie-zeżarte ze smakiem, bambus byłby na deser ;)
ewa535 - 2012-06-21, 19:42

To diabeł nie pies ;) Ja bym go dała w jakiś box ;) jakby mi moje piękne, okupione krwawicą...
Na kanapę do tulenia -proszę bardzo , do łózka jako grzałka też zapraszam ale do ogrodu ? - nigdy !

Gosik - 2012-06-21, 19:46

No idealne określenie-DIABEŁ. Patrz na te niewinne oczęta i zalotnie rozkraczone nogi jak leży przy siatce ;) , taki maleńki niewinny....cholera nie pies.
Pozostałe dwa spokojne, nawet nie zwracają uwagi na oczko, a ten, eh, szkoda gadać.

ewa535 - 2012-06-21, 20:10

TAk w ogóle to przepraszam Psa za diabła ;) Przyjrzałam się i to jest śliczna psina. Potomek Lessi ;) Może ty go na jakieś szkolenie daj? Taki ładny, ze może warto?
Gosik - 2012-06-22, 14:58

Pewnie i warto Ewcia, ale to pies mojego syna, a ja z kasą nie za bardzo :(( chociaż z drugiej strony, on niesamowicie szybko łapie to, co się do niego mówi. Minęło parę dni, a już nie włamuje się do oczka-mądra psina :good:
AurorA - 2012-06-24, 00:44

Gosik napisał/a:
jako wzorowy maniak oczkowy zrobiłam drugie oczko wodne.


Potrafisz zadziwić :brawo: Ładnie wkomponowane i wygląda jakby było tu dużo dłużnej.
Mi nie pasują tylko aksamitki, bo to takie festyniarskie kwiatki, ale ogólnie odbieram pozytywnie. :good:

Gosik - 2012-06-25, 12:08

Masz rację, te aksamitki też kiepsko mi pasują, ale to były jedyne pojemniki, które całą płaszczyzną trzymają wyłożoną na opaskę betonową folię. Najpierw poukładałam tam kamienie, ale też kiepsko wyglądała taka sterta kamieni, stąd te aksamitki ;) Może w przyszłym roku posadzę w pojemnikach inne rośliny.
Gosik - 2012-07-01, 14:06

Minęło już trochę czasu od założenia oczka. Całkowity brak filtracji nie wpłynął na jakość wody. Woda jest idealnie czysta, rośliny rosną i znów zakwitła lilia.

twister47 - 2012-07-01, 17:04

Gosik z tym oczkiem malym to super pomysl. Fajnie tam pasuje :brawo:
Piotrek.P. - 2012-07-04, 23:52

Gosiu , bardzo fajnie wyszło :brawo: jak robiłaś już to z takim wielkim rozmachem to było rozebrać kilka kostek , wodnego miejsca nigdy za wiele :P
grogosia - 2012-07-05, 17:47

po raz kolejny sprawdza się powiedzenie- małe jest piękne :-D
u mnie za to masakra...eh, zobacz i pooooociesz mnie :((

shiftman - 2012-07-05, 18:21

Gosik, nie wiem czy ktoś już tego nie napisał. Ale jak przystało na prawdziwego oczkomaniaka oczek nigdy za wiele :brawo:
Gosik - 2012-07-20, 23:08

Wiem Kamilu, a joko że jestem konkretny maniak, już zastanawiam się jak to połączyć z dużym okiem na tyłach domu :P
agent 007 sumek - 2012-07-21, 09:16

Gosik, super ci wyszło to mini oczko fajne miejsce tak jakby na nie pomyśl może nad jakimś światełkiem do niego na pewno będzie fajnie wyglądało w nocy ;)
Gosik - 2012-07-23, 19:58

Bartosz_n napisał/a:
Gosik napisał/a:
a joko że jestem konkretny maniak, już zastanawiam się jak to połączyć z dużym okiem na tyłach domu

odpowiedź jest prosta STRUMIEŃ wielki i piękny ;)

Tylko ta kostka biegnąca przez cały przód domu :crazy: jakieś 180m.

Bartosz_n - 2012-07-23, 22:52

Widziałem kiedyś taki strumyk którego koryto szło właśnie wśród kostki całkiem nie źle to wyglądało. No ale było to na dużo mniejszym terenie.
vivit - 2012-07-24, 11:10

Jest wyjście mostek i po sprawie...przynajmniej nie będzie mowy, że nie potrzebny :P
agent 007 sumek - 2012-07-24, 16:56

oczkomaniacy potrafią :-D Gosik, dasz radę :good:
Gosik - 2012-07-24, 18:51

vivit napisał/a:
Jest wyjście mostek i po sprawie...przynajmniej nie będzie mowy, że nie potrzebny :P

Mostek nie bardzo. Trzeba by pruć kostkę po całej szerokości.Mostkiem samochody nie przejadą, chyba muszę zrezygnować z tych zapędów.

neron87 - 2012-07-24, 23:02

Gosia byś mi odsadziła tych nenufarów troszkę:)
Gosik - 2012-07-25, 17:35

Nie ma sprawy-na wiosnę przyjedź i sam sobie odsadzisz, bo będę musiała je porozsadzać, przerosły donice już chyba 2 lata temu.
vivit - 2012-07-25, 18:28

Gosia zrób przeprawę promową, albo most zwodzony (np. atrapę Tower Bridge) i po sprawie :P
Gosik - 2012-07-27, 11:05

Tiaaa...i wyeksmitują mnie prosto do wariatkowa :P
Vanka - 2012-08-21, 17:42

Gosik, jednak jesteś wariatem oczkowym ;)
Fajne te oczko i na dodatek chyba w miejscu, skąd ja zabrałam od Ciebie tojeść :D .. widzisz wiedziałam co robię :D

Gosik - 2012-08-21, 20:31

No nareszcie Vanka zawitała :piwko: Masz Benia rację, jestem kompletnym świrem oczkowym :P
Gosik - 2012-11-05, 11:17

W małym oczku już jesień. Pałki zbrązowiały, liście im zeschły, lilia już bez liści, a Osoka całkowicie pod wodą. Małe oczko całe lato miało pięknie czystą wodę, żadnych glonów co przy całkowitym braku filtrów, pomp itp urządzeń dało wyśmienity wynik. Lilia miała 9 kwiatów, a pałki pozostawiły 3 śliczne "pałeczki". Jestem zadowolona, że tu, tuż przy wejściu do domu powstało to maleńkie oczko ;)

jurek47 - 2012-11-05, 15:35

Gosia masz dość płytko czy lód nie dojdzie do osoki bo jak ją zetnie to chyba nic z niej nie będzie.
Gosik - 2012-11-05, 18:10

Jurku-głębokość 60 cm, myślę że aż takiej zimy nie będzie, aby zamarzło do 60 cm.
Piotrek.P. - 2012-11-05, 18:26

Przy tak małej pow. i ilości wody , zamarzniecie to kwestia kilku dni :?
Gosik - 2012-11-05, 18:38

To nie problem, w dużym oczku mam całe osokowisko, znów parę przeniosę na wiosnę ( oczywiście jak ta zamarznie)
Piotrek.P. - 2012-11-05, 20:43

Oby nie zamarzło , osokę od Ciebie kupię na wiosnę jak wypłyną na powierzchnię. Teraz dobranoc ;)
Gosik - 2013-01-24, 14:06

Małe oczko też całkowicie zasypane śniegiem. Zdjęcie zrobione z okna, z góry

AurorA - 2013-01-26, 00:30

Osoce chyba nic nie będzie nawet jak przemarznie do dna, a że tak mały zbiornik przemarznie to oczywiście prawie jak w banku.
Adalbert - 2013-01-26, 09:33

AurorA napisał/a:
a że tak mały zbiornik przemarznie to oczywiście prawie jak w banku.


Niekoniecznie. Jak będzie na wierzchu pierzynka ze śniegu to musiało by być chyba ze 30 w plecy, i to z tydzień, aby doszło do dna.

[ Dodano: 2013-01-26, 14:11 ]
w zeszłym sezonie, bez "wspomagaczy" w minioczku o max głębokości 45 cm przeżyły 2 karasie. Bez przerembla.
W tym roku, w większe niż -5 st mrozy odpalam starą grzałkę. wisi nad "głębią" 29 cm (dziś mierzone)

Gosik - 2013-01-26, 17:23

W ogóle się tym nie zamartwiam, przemarznie, czy nie, nie ma znaczenia. Osoki mam w nadmiarze, pałki nie przemarzną, a lilia ( miniaturka ) w akwarium. Niech zamarza :)
Vanka - 2013-01-26, 18:10

AurorA napisał/a:
Osoce chyba nic nie będzie nawet jak przemarznie do dna, a że tak mały zbiornik przemarznie to oczywiście prawie jak w banku.

Moje osoki dwa lata temu nie przeżyły...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group