Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

Rośliny wodne - Przęstka pospolita

KoRcZuS - 2006-06-21, 08:56
Temat postu: Przestka posp.
Mialem w oczku przestke, ale sie zmarnowala, chyba zdominowaly ja inne rosliny, postanowilem wyjac donice i postawic ja poza oczkiem, ciagle ja podlewam i widze ze saczyna wyrastac, jak sie rozrosnie to chce ja posadzic w ziemi za oczkiem, ale nie wiem czy to zda egzamin, bedzie rosla??
Pawel Woynowski - 2006-06-21, 09:06

Przęstka jest rośliną wapniolublą. Sadzi się ją do głębokości 1m, posadzona płyciej w strefie płytkiej jest bardzo ozdobna, wystaje nad powierzchnię w postaci małych "choinek". Nietety posadzona poza oczkiem nie będzie rosła. To roślina wodna lub bagienna, pod warunkiem że w strefie jest kilkanaście cm wody nad substratem.
Hubert - 2006-06-21, 11:48

Cytat:
To roślina wodna lub bagienna, pod warunkiem że w strefie jest kilkanaście cm wody nad substratem.


Niekoniecznie - u mnie znakomicie rośnie w strefie błotnej, ale w całkowitym wynurzeniu.

AurorA - 2006-06-21, 14:51

Na pewno musi miec mokro - u mnie obecnie rośnie na głębokości 30 cm i panad wode wystaja aż półmetrowe choineczki. Są tak okazałe że muszą się opierać o inne rośliny bo się pokładają. Moim zdaniem najkorzystniesze jest zanurzenie kilka do kilkunastu centymetrów - obok oczka roślina zmarnieje. Metr to napewno za głęboko.
Pawel Woynowski - 2006-06-22, 00:06

AurorA napisał/a:
Metr to napewno za głęboko.


Rosła u mnie kiedyś na tej głębokości i wyglądała kapitalnie pod wodą, las długich na 80 cm podwodnych choinek

AurorA - 2006-06-22, 00:12

Są dwie formy przęstki - tzw. podwodna i lądowa - w sprzedaży spotyka się tą drugą, ale w naturze występują obie choć niogdy nie spotkałem żadnej.
Pawel Woynowski - 2006-06-22, 00:56

AurorA napisał/a:
Są dwie formy przęstki - tzw. podwodna i lądowa - w sprzedaży spotyka się tą drugą, ale w naturze występują obie choć niogdy nie spotkałem żadnej.


A ja nie spotkałem się z dwoma formami przęstki. Znam jedną Hippurus vulgaris, czyli przęstka pospolita. Posadzona głębiej będzie rośliną podwodną, natomiast płyciej nadwodną.

Podobna sytaacja jest z rdestem ziemnowodnym. Posadzony w wodzie jest rosliną z liśćmi pływającymi, a w momencie kiedy wyjdzie na brzeg staje się rośliną lądową.

AurorA - 2006-06-22, 12:43

Paweł napisał/a:
A ja nie spotkałem się z dwoma formami przęstki. Znam jedną Hippurus vulgaris, czyli przęstka pospolita. Posadzona głębiej będzie rośliną podwodną, natomiast płyciej nadwodną.


Forma podwodna to Hippuris vulgaris L. f. submersa. Bardzo podobna do niej jest też Hippuris vulgaris L. f. typica. Jest to gatunek charakterystyczny zespołu Hippuridetum submersae. W porównaniu do formy lądowej zwykle forma ta ma mniej liści w okółku, nawet jedynie cztery.

Z kolei forma lądowa to Hippuris vulgaris L. - f. terrestris jest to gatunek charakterystyczny zespołu Hippuridetum vulgaris. Liczba liści w okółku to 8-16.

Michał - 2006-06-22, 17:31

a ja mialem 4 doniczki przestki i wszystkie 4 zezarl karp koi :???: , zostaly tylko same kikuty, jak posadzilem jeszcze raz i oblozylem kamieniami to powyrywal rosline z kamieni, nie wiem co mam z tym "fantem" zrobic.

Aha dodatkowo wsadzilem na okolo 50 cm wywlocznik i bardzo ladnie wyrosl nad wode ale ktoregos dnia podpatrzylem karpia, jak objada cala lodyge i niestety tylko na powierzchni wystaje "kwiat" , od kilku dni widze ze lodyga sie "wydluzyla i puscza nastepne odnogi ale przy powierzchni :) .

KoRcZuS - 2006-06-22, 19:05

Hmm, mowicie ze poza oczkiem sie przestka zmarnuje... Poki co to zaczyna rosnac (juz jest jedna choineczka 10cm) bo po wyjeciu jej z oczka poobrywalem wszystkie uschniete lodygi i zostaly same korzenie. Donica jest szczelna, codziennie podlewam, moze dlatego sie trzyma bo ma stale wilgoc. Zobaczymy co z tego bedzie :)
AurorA - 2006-06-22, 19:12

Jak będzia miała stale mokro to OK. :D
mirooosss - 2006-06-23, 18:54
Temat postu: Przęstka pospolita
Witam

Pyanie czy można ją przycinać ?

Pozdr.

KoRcZuS - 2006-06-23, 20:09

Wydaje mi sie ze jesli ja przytniesz to juz wyzej nie wyrosnie.
mirooosss - 2006-06-25, 07:28

ale chciałem przyciąć te łodygi które leżą na powierzchni wody a te które ładnie rosną do góry to zostawić.....
AurorA - 2006-06-25, 16:31

Myślę że może odrosnąć. U mnie duża ponad półmetrowa łodyga położyła się do wody poziomo i z kazdego jej ęzła zaczeły wyrastać nowe choineczki
El Tazar - 2006-07-14, 16:09

Witam!
Czy mógłby mi ktoś napisać, jak pozbyć się tej przęstki z oczka. Chodzi o to, że mam stawik ok 40 m kwadratowych, bez folii, dno jest muliste. Najgorsze jest to, że przęstka rośnie w nim jak zwariowana. Zaledwie tydzień temu spędzilem 2 dni po szyję w wodzie i po kolana w mule, żeby ją wydrzeć, a ona znowu rośnie jak na drożdżach z Czarnobyla :( . Jakby tego było mało, że znów zarasta mi cały staw, nie pozwala rosnąć lilii :cry: . Nie mam pojęcia, co zrobić, żeby znowu nie zarosła mi całego stawu. Słyszałem, że można pokryć dno folią, to się tam jakoś unicestwi, ale pewien nie jestem, więc proszę o opinię ekspertów.
Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam.

killer1558 - 2006-07-14, 16:35

moze bedziesz wysyłać na zamówienie :P ,a tak na poważnie to w czym ci przeszkadza przecież ładnie wyglada
KoRcZuS - 2006-07-14, 18:03

Przestka latwo moze sie zmarnowac jak rosna obok niej jakies rosliny zarloczne, przynajmniej u mnie tak bylo :)
AurorA - 2006-07-14, 20:59

Tak to bywa, ja zanim kupiłem przęstkę szukałem jej ze 4 lata.

Sam mam sporo roślin, które nadmiernie mi się rozrastają i zawsze jak je wyrzucam serce mi krwawi bo wiem, że niektórzy takich własnie poszukują.
Transport i komunikacja to odwieczny problem :(

El Tazar - 2006-07-15, 13:33

Owszem, przęstka ładnie wygląda, ale nie w takiej ilości. Nie chcę się jej pozbyć całkowicie, tylko dobrze by było, gdyby rosła w jednym miejscu, a nie zarastała mi całego stawu, łącznie z lilią, której nie było widać spomiędzy setek jej "choineczek". Ta roślina zdominawała mój cały staw i nie pozwala rosnąć innym roślinkom, co, nie ukrywam, wcale mnie nie cieszy. Widocznie upodobała sobię moje oczko i jest jej tutaj nad wyraz dobrze. A co do sprzedawania, to zapraszam w okolice Krosna, mozecie sobie wyrwać ile dusza zapragnie, zawsze to będę miał tyle mniej do wyrzucenia :P . Gdyby jednak ktoś znał jakiś skuteczy sposób na usunięcie Hippuris vulgaris z miejsc niepożądanych, byłbym bardzo wdzięczny za radę. Pozdrawiam.
Szymon - 2006-08-02, 12:31

ahippuris vulgaris to złoty środek na glony ( pochłania ogromne ilości azotanów i fosforanów) proszę ja polubić i raczej jej nie zwalczać / pozdrawiam/ Szym
DAwid - 2006-08-23, 15:29

Witam!
Mam pytanie odnośnie przęski czy moge ją teraz przesadzic do większego pojemnika czy musze z tym poczekać do wiosny :?: mam ją w bardzo małym pojemniku w którym nie może sie wcale rozrastać :cry:

AurorA - 2006-08-23, 20:32

Jak ma ciasno przesadzaj czym prędzej - każda pora jest dobra, choć wiosna i jesień najlepsze.
Hubert - 2006-08-26, 06:10

KoRcZuS napisał/a:
Przestka latwo moze sie zmarnowac jak rosna obok niej jakies rosliny zarloczne


Potwierdzam - u mnie bardzo ładnie wystartowała wiosną, ale w ciągu lata została nieco zagłuszona przez czermień, bobrka i kropidło variegata. Niedawno zrobiłem jej więcej miejsca wokół i odbija.

killer1558 - 2006-08-26, 06:29

to samo u mnie było posadzona była z bobrkiem trujlistkowym,wyciołem go na razie a na wiosne sprubuje jakoś porozdzielac (za pisownie przepraszam idę spać nockę miałem :wink: )
Gulunek - 2006-11-09, 09:18
Temat postu: Co na zime z przęstką ?
Witam. mam pytanko czy przęstkę na zimę powinienem w jakiś szczególny sposób otoczyć opieką na zimę? no wiecie kominek nastrojowa muzyka.... he he he. Poważnie co powinienem z nią zrobić mam ją pierwszy rok i zielony o niej jestem. Pozdrawiam :)
AurorA - 2006-11-09, 13:48

NIc nie rób - da sobie radę nawet jak całośc zamarznie na kość.
koczisss - 2006-11-09, 15:05
Temat postu: Re: Co na zime z przęstką ?
Gulunek napisał/a:
Witam. mam pytanko czy przęstkę na zimę powinienem w jakiś szczególny sposób otoczyć opieką na zimę? no wiecie kominek nastrojowa muzyka.... he he he. Poważnie co powinienem z nią zrobić mam ją pierwszy rok i zielony o niej jestem. Pozdrawiam :)


Przęstka to gatunek rodzimy, więc problemu brak:)

Ja jedna wziąłem sobie do akwarium, co by się cieszyć nią przez zimę.
Właśnie zaczęła mi się rozrastać przez kłącze, mam już cztery nowe roślinki (gałązki) :shock:

Gulunek - 2006-11-21, 10:13
Temat postu: przęstka
Dzieki za radę :-) Pozdrawiam
krzych0719 - 2006-12-21, 00:17

W akwarium tez będzie rosla, ale w zimnowodnym.


Kilka fotek z mojego akwa. Fotki się zachowaly, rośliny nie.

Hubert - 2006-12-21, 13:06

krzych0719 napisał/a:
W akwarium tez będzie rosla, ale w zimnowodnym



Hm, dałbym głowę, że to rotala wallichii.

krzych0719 - 2006-12-21, 13:39

Nogę dodać ze wzrost jest zbyt szybki jak na uprawę akwariową.
JAREK G - 2006-12-21, 21:23

U mnie przęstka nawet latem w oczku rośnie bardzo słabo i słabo się rozrasta :? ,czy ona potrzebuje jakiegoś specjalnego podłoża czy to znów wina moich karpi :roll:
AurorA - 2006-12-21, 21:39

JAREK G napisał/a:
U mnie przęstka nawet latem w oczku rośnie bardzo słabo i słabo się rozrasta


Mogą to być karpie. Generalnie przęstka potrafi rosnać bardzo szybko. Po roku można ją spotkać nawet ponad metr od miejsca gdzie posadziliśmy. Podłoże wystarczy piasek z gliną.

JAREK G - 2006-12-21, 22:06

AurorA napisał/a:
Podłoże wystarczy piasek z gliną.

Czyli standard, u mnie nie chce rosnąć tam gdzie ją posadziłem a już metr dalej to już można zapomnieć :? Jak kupiłem kilka lat temu małą kępke tak do tej pory praktycznie nic się nie rozrosła , a nawet wydaje mi się że w tym roku jeszcze zmarniała :(

krzych0719 - 2006-12-21, 22:58

U mnie jest podobnie, w oczku rośnie slabo, a w filtrze bardzo dobrze.
Cygan22 - 2007-03-30, 22:50
Temat postu: Czy sadzić przęstkę w koszach ???
Siema ! Niedlugo zakupie przęstkę pospolitą i nie wiem jak ja posadzic, czy w malym koszu czy w dużym , a moze bez kosza na głębokości. Jak szybko sie ona rozrasta ? Prosze odpowiedzi jesli ktos wie . Pozdro dla wszystkich :hehe:
samuraj - 2007-03-30, 23:00

tutaj masz coś na temat tej rośliny :)

http://oczkowodne.net/wodne.php?wodne=hippuris

AurorA - 2007-03-30, 23:13

Przęstka może mieć płytko a szeroko - rozrasta się szybko. Z kosza często wychodzi dziurkami :)
KoRcZuS - 2007-04-06, 16:31

mi sie przestka zmarnowala, a szkoda bo fajna roslinka
Cygan22 - 2007-04-06, 16:41

KoRcZuS napisał/a:
mi sie przestka zmarnowala, a szkoda bo fajna roslinka
Ja ją wczoraj zamowilem przez neta , pewnie przysla po swietach. Posadze ja zobaczymy jak bedzie rosla. Szybko wyrasta z wody nad powierzchnie ?
KoRcZuS - 2007-04-06, 18:32

nom dosyc szybko :)
AurorA - 2007-04-06, 18:38

Szybko. Nowe choineczki przyrastają szybciutko.
Przemo - 2007-05-01, 16:59

Witam.Ma może ktoś nadmiar tej roślinki i by był wstanie wysłać oczywiście za opłatą.Nigdzie nie mogę dostać tej roślinki a słyszałem że silnie oczyszcza wodę.I jeszcze jedno pytanko mógłbym ją posadzić na głębokości ok 1m ponieważ w moim oczku poziom waha się od 1m do prawie 2m i czy w tej sytuacji ta roślinka rosła by poniżej lustra wody??. :)
AurorA - 2007-05-01, 21:26

Metr to dla przęstki w oczku za głęboko. W naturze może rosnąć nawet głębiej ale w oczku 30 -50 cm to max, a najlepiej na wypłyceniach 0-10 cm. Co do silnych właściwości oczyszczających mam inne zdanie - podwodne listki szybko giną i zanieczyszczają wodę.
O wiele lepszy będzie rogatek czy moczarka, wywłócznik, a najlepsze rośliny pływające (pista, hiacynt).

ps. Przęstkę można zamówić u mnie w sklepie (chwilowo nie można :-( ).

ZiK - 2007-05-11, 15:55

:yahoo: Dzisiaj w końcu dostałem przęstkę kupiłem ją za 7 zł :)
Trochę mała ale myślę , że szybko się rozrośnie.

DAwid - 2007-05-11, 19:41

Oto sie nie musisz martwic napewno ci sie szybko rozrosnie :P
ja ja w tamtym roku 2 razy przesadzalem i ciagle wychodzila z pojemnika :D
a w tym roku posadzilem ja rowniez na ,,wolnosci" (bez pojemnika) :)

Mazur - 2007-05-11, 19:55

jak głeboko posadzony najlepiej rośnie i wygląda ? informator Arka podaje bodajrze 20-60cm
AurorA - 2007-05-11, 20:48

U mie przęstka posadzona w boksie z podłożem już po roku była metr dalej, może by poszła jeszcze dalej ale oczko sie skończyło.
elfikp - 2007-05-12, 21:48

U mnie rośnie jak szalona - dosłownie opanowała staw .
Na zdjęciu widać fragment przęstki, jak sie "wybiera" na głębszą wode ;) .
Niedługo zrobię zdjęcie bardziej obrazowe .

krokodyl - 2007-06-27, 15:42

Moja przęstka ładnie wygłąda tylko nad powierzchnią wody,bo pod wodą nie uswiadczy ani jednego nazwe to listkiem.Same gołe łodygi.Czy to rybki sobie skubią?
marek3232 - 2007-06-27, 20:11

Umnie przęstka nie chce wcale rosnąć :evil: w tym roku kupiłem u Szymona, posadziłem w koszach z piaskiem i gliną na głębokości 15cm i 30cm ale zmarniała, wyszła nad powierzchnie ok 5 cm a pod wodą łodygi były gołe a teraz jej prawie nie ma.Niewiem co może być tego przyczyną :?
koczisss - 2007-06-28, 10:57

marek3232 napisał/a:
Umnie przęstka nie chce wcale rosnąć :evil: w tym roku kupiłem u Szymona, posadziłem w koszach z piaskiem i gliną na głębokości 15cm i 30cm ale zmarniała, wyszła nad powierzchnie ok 5 cm a pod wodą łodygi były gołe a teraz jej prawie nie ma.Niewiem co może być tego przyczyną :?


To, że pod wodą łodygi są gołe to normalka. W akwarium trochę to inaczej wygląda, miałem przęstkę przez całą zimę, miała listki pod wodą, ale nie wystawała ponad. Myślę, ze jak wystaje ponad lustro wody, to traci liście podwodne, bo są niepotrzebne.

Daj czas swojej przęstce, u mnie rośnie, ale nie jakoś szybko. Musi się zaaklimatyzować, u mnie na ten przykład rośnie na wolności, ale w samym piasku, jak się dno trochę upodobni do naturalnego, zamuli, w piasku będą cząstki organiczne, to powinna szybciej i lepiej rosnąć.

Ernest - 2008-02-07, 17:50

Ja sobie dziś przyniosłem przęstkę na próbę ,spróbuję czy się uda ją wskrzesić ;)


melek - 2008-02-07, 17:51

Dlaczego jej nie wsadzisz w podłoże?
Ernest - 2008-02-07, 17:57

Ale po co,leżąca choinka ukorzeni się i wyda nowe :) ,jak się ukorzeni ;)
melek - 2008-02-07, 18:06

To wsadź chociaż jedną, zobaczymy ,która się ukorzeni :P
Ernest - 2008-02-07, 18:11

Ok. specjalnie dla Ciebie jedną postawie do pionu :P ,jak sie jej uda nazwę ją Melkówka :-D
melek - 2008-02-07, 18:18

Ernest napisał/a:
jak sie jej uda nazwę ją Melkówka :-D

:yahoo: Czuję się zaszczycony :P Zobaczymy ,która szybciej się przyjmie ;)

ontario_ab - 2008-02-07, 18:19

Ernest skąd wziąłes o tej porze roku zieloną przęstkę ?
chyba nie z oczka ?

lubek - 2008-02-07, 18:21

Ja do swojego oczka już dwa razy wprowadzalem do oczka przęskę. Za każdym razem moje karpie robily sobie z niej podwieczorek albo ja łamały. Co moge zrobic zeby one tego wiecej nie robily bo bardzo podoba mi się ta roslinka
melek - 2008-02-07, 18:21

ontario_ab napisał/a:
chyba nie z oczka ?

U mnie w oczku jest taka sama przęstka co ma Ernest ;)

Ernest - 2008-02-07, 18:25

Wziąłem z bagienka,te niedoszłe choinki nie były pod wodą ,tak przezimowała.W oczku jest trochę marniejsza
ontario_ab - 2008-02-07, 18:33

moja wygląda tak:


Ernest - 2008-02-07, 18:44

Poczekaj urośnie w swoim czasie :)
AurorA - 2008-02-07, 18:59

Ernest, ciekaw jestem co z tego wyjdzie ale jestem sceptycznie nastawiony - przęstkę świetnie rozmnaża się przez podział kłącza.
Ernest - 2008-02-07, 19:27

Arek jest to próba ,ale bagienka za kłączem nie będę rozkopywał :) .Wcześniej napisałeś że półmetrowa choina wywróciła się do wody i z nie zaczęły wyrastać młode choinki,myślę że tak też można spróbować :)
AurorA - 2008-02-07, 19:31

Ernest napisał/a:
Wcześniej napisałeś że półmetrowa choina wywróciła się do wody i z nie zaczęły wyrastać młode choinki


Zgadza się, ale korzonków nie puściły, niemniej jestem ciekawy co z tego wyjdzie. Myślę że pora na takie próby jeszcze za wczesna - dla rośliny to szok.

Ernest - 2008-02-21, 19:47

Melkówka :-D po dwóch tygodniach :)


lubek - 2008-02-21, 21:14

a jak się trzymają pozostałe łodygi przęski???
melek - 2008-02-21, 21:18

lubek napisał/a:
a jak się trzymają pozostałe łodygi przęski???

Troszkę słabiej niż melkówka ,która dominuje ;)

Ernest - 2008-02-21, 22:01

Melek ma rację ,mają się troszkę gorzej ;) ,na próbę dałem jedną choinkę do akwarium :)
monkeymonk - 2008-02-25, 20:06

na jakiej glebokosci ja najlepiej sadzic. mimo rocznych doswiadczen wciaz nie wiem.
na 40 cm rosla mi tylko pod woda (dosc intensywnie sie rozrastajac). jak posadzilem ja n 15 cm to ladnie poszla do gory ale to byla juz koncowka lata. sam nie wim :???:

Ernest - 2008-02-25, 20:23

Jeżeli chcesz mieć piękne choinki to proponuję od 20 cm pod wodą do 1,2 cm nad poziomem wody ;) ,ja tak mam i nie narzekam :)
AurorA - 2008-02-25, 22:13

Ja mam na około 25 cm i 0-3 cm w innym zbiorniku - wszystkie rosną ładnie.
Ernest - 2008-02-26, 20:22

Wygłupiam się z przęstkami w domu :crazy: a przęstka w oczku mi rośnie :hehe:


monkeymonk - 2008-02-27, 00:00

ladnie startuje. to zeszloroczna czy made in 2008? u mnie widac dopiero pierwsze choinki
Ernest - 2008-02-27, 04:46

Raczej 2008 ,zeszłoroczne dopiero wczoraj obciąłem :roll: :-D
Ernest - 2008-02-29, 15:25

Wygłupów domowych ,ciąg dalszy :D



Akwariowa


Yahilles - 2008-02-29, 15:29

Ta akwariowa wygląda świetnie, jak Limnophila aromatica, tylko, że zielona :-D
Ernest - 2008-03-02, 19:41

Nie ma wątpliwości że przęstka ruszyła :) Widać to po nowych przyrostach w kolorze lekko brązowym na łodydze i zielonym na choince ;)


monkeymonk - 2008-03-02, 20:03

tak, mam to samo u siebie ale nie wiedzialem czy to z tego czy zeszlego roku
Ernest - 2008-03-02, 20:38

To co pozostało po tamtym sezonie było zielone lub białe :P ,mówię o łodydze :) .Choinki w poprzednim sezonie zatrzymały się w pewnym momencie pozostawiając tylko szczyt choinki,teraz już widać jak różni się ubiegłoroczna szczytowa partia :-D choinki od tegorocznej ,widać różnicę w kolorze ;)
iwosek - 2008-03-02, 23:12

U mnie też ładnie rośnie :D ta, która zimowala na dnie ( spadła zimą) miała dobre 10-15cm, ale wyciagnąlem ja na wierzch i sie troszke poduszyła :oops: (skleroza nie boli) :|
monkeymonk - 2008-03-02, 23:35

no to wkleje tez moja przestke: zdjecie sprzed dobrego tygodnia:

Yahilles - 2008-03-17, 07:57

Dostałem trochę przęstki od Melka, który przypadkiem ją wyrwał z dna, zasadziłem ją w akwaterrarium z średnim oświetleniem i żyznym podłożem, jak na razie wygląda na to, że czuje się dobrze- potem wrzucę fotki.
Ernest - 2008-03-22, 17:00

Dziś


JAREK G - 2008-03-22, 20:25

Sebastian u Ciebie to wszystko rośnie ( przęstka, bobrek, czermień ) jakby w szklarni były :P
monkeymonk - 2008-03-24, 15:49

pytanko: czy mam cos zrobic z moja przestka? przyciac te pedy jak sie ociepli? teraz ledwo ja widac (radze powiekszyc zdjecie)

marian - 2008-03-24, 17:40

Sebastian niezła kępka .Moja jest o wiele mniejsza mam na myśli wzrost .
Ernest - 2008-03-24, 21:31

Marcin ja takie w oczku obciąłem ,ale w bagienku nie ruszałem nic :P
monkeymonk - 2008-04-03, 14:59

wreszcie i u mnie przestka troche ruszyla. choinek jest sporo ale wiekszosc jeszcze pod woda. w stosunku do poprzednich fotek jest poprawa


Ernest - 2008-04-03, 18:29

Marcin rośnie u Ciebie :yess:
monkeymonk - 2008-04-03, 18:33

Ernest, ciezko to porownywac do Twoich przestek ale ja amator ...
Ernest - 2008-04-03, 18:38

A ja hobbysta :P :hehe: ,Marcin i Tobie piękne wyrosną

Domowa jak na te warunki bardzo dobrze sobie radzi :)


Yahilles - 2008-04-03, 21:38

U mnie w akwarium nie wyrasta z wody, ale ostatnio ograniczyłem światło i nawrzucałem pływających bo walczyłem z okrzemkami.
monkeymonk - 2008-04-03, 21:39

Ernest napisał/a:
Domowa jak na te warunki bardzo dobrze sobie radzi

ja takich w srodku sezonu nie mialem

JAREK G - 2008-04-03, 21:40

Sebastian która Twoja a która "melkowa" :P
melek - 2008-04-03, 21:55

No właśnie, to jest Melkówka? ;)
Ernest - 2008-04-03, 22:08

To nie jest Melkówka :P
melek - 2008-04-03, 22:40

Wiedziałem od razu, ta jest jakaś taka marna :hehe: żart :P
iwosek - 2008-04-04, 20:19

Jak sie mają moje przęstki :? ,,, Super :hehe: ale co dziwne to najlepiej rosną te posadzone jesienią, a własciwie o te które ułamały sie z własciwej rosliny i wylądowały w osobnej doniczce :P
Ernest - 2008-04-08, 19:25

Jak ładnie wykłada się do słoneczka ;) ,te między przęstkami wyższe łodygi to skrzyp bagienny ,będzie walka o teren :-D


Ernest - 2008-04-17, 04:25

A nie mówiłem że będzie walka ,jak się skrzyp wysypał ;) :hehe: ,same choinki jedne mniejsze ,drugie większe :crazy: :-D


iwosek - 2008-04-18, 21:02

Moja nie jest tak okazała - ale nie ma tez warunków - mało wody i ograniczenie doniczka :x

Ernest - 2008-04-19, 03:41

:brawo: Mateusz, troszkę głębiej doniczkę i będzie cacy :)
iwosek - 2008-04-19, 09:12

Ernest napisał/a:
Mateusz, troszkę głębiej doniczkę i będzie cacy

Nie ma jak - pozniej to tylko 60cm - jak pisalem jesienia mam nieszczelnosc a narazie nie am wody zeby dolewac wiec musi tak byc :((
Mozliwe ze skocze dzisiaj po kosze na rosliny - to troszke odetchna :P

drako - 2008-05-16, 22:17

Aurora w innym miejscu prosił, aby zgłaszać, jak ktoś tę pospolitą podobno w naturze roślinkę przyuważy. ;) To zgłaszam, bo właśnie wróciłem z takiego miejsca. Jest tam naprawdę bardzo pospolita! Rośnie dziko. Miejsce wygląda tak... mało zachęcająco… chociaż… Pewnie poznacie tę rzeczkę(!) po charakterystycznej wieży, górującej nad okolicą. Niby tylko trzciny itp, a w trzcinach (i chyba w mannie mielec) najpierw zauważyłem takie coś:

Potem zbaraniałem, bo nie wiedziałem, że przęstka może być też taka wielka :-o
Rośnie wszędzie :yahoo: nawet na głębokości większej niż jeden metr i wtedy to dopiero osiąga rozmiary! Porównajcie z moim butem (numer 42) i odbiciem mojej głowy z aparatem przy oku w wodzie. Te przęstki mają co najmniej pod wodą średnicę "w kłębie" ok 10 cm!!!!!

Obok w tej wodzie w strasznie wielkich ilościach występuję grążel, przeważnie liście sałaty młode rośliny! Wywłócznik i chyba manna ale, żeby taka podwodna??? Są też irysy, strzałka, tatarak, sit, kaczeniec i….. bobrek trójlistkowy!!!
Nie jest go tyle co u Killera, ale zawsze… Rośnie z dala od brzegu, w cieniu pod…deskami z których zrobione są pseudo- pomościki dla wędkarzy!!!!! Na pewno to on. Bo wziąłem.
Z wody zebrałem też grzybieńczyk. Miałem tylko 3 roślinki od Sebastiana.

drako - 2008-05-16, 22:25

A tak pięknie udomowione przęstki pracują jako filtr glebowo-korzeniowy. Zdjęcia zrobiłem w Centrum ogrodniczym w Świerklańcu (strony Hepika) :)

Mam pytanie. Z jaką inną roslinką jest wymieszana? Te krótkie, jasne źdźbła?

hepik - 2008-05-17, 04:29

W tym wątku:
http://forum.oczkowodne.net/viewtopic.php?t=1531
przęstka z tego sklepu z ciut bliższa.
Centrum warto zobaczyć,kupować niekoniecznie-drożyzna w każdym asortymencie ;)

AurorA - 2008-05-17, 23:55

drako napisał/a:
bobrek trójlistkowy!!!
Nie jest go tyle co u Killera, ale zawsze… Rośnie z dala od brzegu, w cieniu pod…deskami z których zrobione są pseudo- pomościki dla wędkarzy!!!!! Na pewno to on. Bo wziąłem.
Z wody zebrałem też grzybieńczyk.


drako, bardzo nieładnie zabierać rośliny będące pod ochroną i jeszcze sie tym chwalić-grzybieńczyk znajduje się czerwonej księdze roślin jako gatunek ginący.

drako napisał/a:
Aurora w innym miejscu prosił, aby zgłaszać, jak ktoś tę pospolitą podobno w naturze roślinkę przyuważy. ;) To zgłaszam, bo właśnie wróciłem z takiego miejsca.


obecnie uważam że nie powinno się publicznie podawać miejsc występowania rzadkich gatunków bo oznacza to ich koniec.

Kiedyś w wiadomościach pokazali całą łąkę pełną kwitnących storczyków i podali nazwę miejscowości - po miesiącu nie było już ani 1 sztuki

Jak znajdziecie takie stanowiska , cieszcie się róbcie zdjęcia i nie mówcie nikomu.
Mi satysfakcję daje sadzenie rzadkich roślin na naturalnych odosobnionych stanowiskach, a inni się cieszą ze je znaleźli i wykopali , ale są różne zamiłowania :-( .

iwosek - 2008-05-18, 10:08

AurorA napisał/a:
Mi satysfakcję daje sadzenie rzadkich roślin na naturalnych odosobnionych stanowiskach

Tu powiem jedna rzecz - czytalem ostatnio ciekawy artykul wlasnie o regeneracji naturalnych stanowisk roslin przez czlowieka - i jak sie okazuje nie jest tak pieknie, przewaznie czlowiek probujac uratowac jakas rosline - niszczy wiele innych przy okazji ingerujac w naturalne srodowisko. Byl podany przyklad pana z wielkopolski, ktory na jakis bagnach wsadzal rosliny ktore zamieszkiwaly kiedys tamtjsze tereny, pochwalil sie jaki to on dobry i wogole, pojechali jacys zieloni i jak pisalo "pan byl fajtycznie milosnikiem przyrody - niestety nieudolnym, podczas sadzenia zniszczyl wiele rosnacych tam niezwykle zadkich gatunkow roslin, a podczas sadzenia roslin zmienil chemiczne paramtery gleby co przyczynilo sie do znszczenia kolejnych roslin tam rosnacych. Wiec i takie cos moze byc niezdrowe - i jezeli sie na tym nie znamy nie ingerujmy w srodowisko - mowie to ogolnie nie majac nikogo na mysli - wierze ze oczkomaniaki wiedza co i jak :good:

AurorA - 2008-05-18, 15:47

iwosek, masz rację to bardzo delikatna materia i trzeba postępować bardzo rozważnie - ja nasadzam tylko rodzime gatunki nie modyfikowane genetycznie i tylko te które nie sa pod ochroną - znalezienie odpowiedniego stanowiska nie jest łatwe trzeba bardzo dobrze poznać wymagania i preferencje danego gatunku.
drako - 2008-05-18, 17:06

Gdybym wiedział, że grzybieńczyk jest pod ochroną to na pewno bym się nie chwalił. :oops: Niestety, wiem: nieznajomość prawa szkodzi itp. Ale za małą mam wiedzę o roślinkach pod ochroną, a forum pod ręką nie miałem. :-(
Grzybieńczyka było tam tak dużo, jak rzęsy w sołtysowym stawie ;) . Grube miliony.
Na dodatek na dniach mają tam odmulać, pogłębiać itp, i wątpię, czy ktoś zastanowi się nad takimi dwoma listeczkami. Wziąłem jedną roślinkę, bo przykleiła się do przęstki (2 listki wielkości paznokcia). Będę na nią dmuchał i chuchał, aby jadąc w tamte strony odwieźć ją, co z pewnością udokumentuję.
Też, tak jak Ty mam zamiar nadwyżki chronionych roślin introdukować do natury. Może ona przetrwa u mnie i wróci w spustoszone miejsce?
Nie gniewaj się, ale nie podałem na szczęście ani nazwy miejscowości, ani nazwy zbiornika, ani dokładnego stanowiska tej roślinki. Wątpię czy komuś po obejrzeniu fotki będzie chciało się tam jechać i szukać po rzeczkach, stawach, jeziorkach, szuwarach i bagnach ich stanowisk. Podejrzewam natomiast, że wpisując w wyszukiwarkę nazwę jakiejś chronionej rośliny znajdziemy tysiące linków dokładnie do ich siedlisk.
Nie wiedziałem, że na forum nie wolno mówić o tym, gdzie w naturze spotkało się jakieś chronione rośliny, tym bardziej , że wielokrotnie czytałem tu podobne informacje np. gdzie można po kotewkę podjechać przyczepą, i jeszcze na zachętę, że sklepy płacą zbieraczom po złotówce za 1 orzecha... Można było takie wpisy wcześniej usuwać. ;)

Ale masz rację, jeszcze raz przepraszam, głupio mi, i już nie będę :oops:

AurorA - 2008-05-18, 17:25

drako napisał/a:
Nie wiedziałem, że na forum nie wolno mówić o tym, gdzie w naturze spotkało się jakieś chronione rośliny, tym bardziej , że wielokrotnie czytałem tu podobne informacje np. gdzie można po kotewkę podjechać przyczepą, i jeszcze na zachętę, że sklepy płacą zbieraczom po złotówce za 1 orzecha... Można było takie wpisy wcześniej usuwać.


drako, czytaj uważnie nie pisałem że sklepy płacą tylko że można kupić, czyli to zbieracze wciskają, zresztą sklep raczej bez faktury nie kupi.

rewi - 2012-06-11, 14:27

Moja przęstka to tragedia ryby tak ją zmartretowały , że mam tylko jedną byle jaką łodygę postawiłam płycej to może nie będą tak obgryzać :?
ILUSION - 2012-06-11, 16:43

Mi przęstkę karpiole wcinają do zera, a sąsiad ma naturalny stawik i na pół stawu ma piękną przęstkę. Sąsiad ma zwykłe karpie, liny, sumiki i nic mu jej nie zjada :)
JAREK G - 2012-06-11, 21:45

ILUSION, Też tak miałem ale posadziłem ja miedzy kamieniami na głębokości 0-5cm i karpie jej nie sięgają
ILUSION - 2012-06-11, 22:01

Muszę zobaczyć na płytszym terenie, sąsiad ma na głębokości koło 1m i jest taka wielka jak Drako opisuje :)
ewa535 - 2012-06-11, 22:49

A ja mam z przęstką taki problem, że wokół niej gromadzą się najchętniej glony. O co chodzi ?
Na logikę to wokół niej powinno być czysto tak ? bo ciagnie z wody tą żyzność. A niestety ciągle wokół niej zielony szlam taki bardziej planktonowy niz nitkowaty. Niczym nie da rady wyjąć. Pomaga wybieranie sitkiem ale łodyżki ciągle wzruszane to w lewo, to w prawo kladą się i skręcają na wodzie. Niezbyt to ładnie wygląda. Też tak macie ?

p.s.
mam posadzone identycznie jak JArek (post wyżej)

AurorA - 2012-06-11, 23:33

U mnie tez glony się jej trzymają i rzęsa która trudno z niej wybrać.

ewa535 napisał/a:
Na logikę to wokół niej powinno być czysto tak ? bo ciagnie z wody tą żyzność.


Nie uważam przęstki za roślinę oczyszajacą, w sumie śmieciuch, ale piękny.

Ja z przęstkami mam jeszcze taki problem że zżerają mi ją jakieś larwy podobne do stonek.
Najgorzej jest właśnie o tej porze roku, a szkoda mi ślimaków i innych żyjątek aby praskać.

vivit - 2012-06-12, 07:35

U mnie posadzona jest na głębokości około 20-25cm i wygląda tak


Fakt faktem że ryb tu nie ma no i glonów też.

ILUSION - 2012-06-12, 08:31

bajka :brawo:
rewi - 2012-06-12, 15:44

ewa535, dosłownie tak samo było u mnie + ryby miernota i tyle postawiłam na wyższej półce o niebo lepiej spróbuj ;)
czorny27- - 2012-07-02, 09:46

u mnie z koleii przestka mozna powiedzieć wcale nie chce iść w górę posadzona 1,5 miesiaca temu na głebokości ok15 cm ponizej lustra wody przyjęła sie oczywiście wypuściła nowe choineczki i tak stoją jak zaklęte nic nie idzie do przodu kicha jednym słowem nawet pokusiłem sie o to i dałem pół korka nawozu :???:
Adalbert - 2012-07-02, 11:42

czorny27- napisał/a:
kicha jednym słowem


Nie panikuj ;) większość roślin potrzebuje czasu na zakorzenienie się czy też ustabilizowaniem w podłożu, by potem wystrzelić. Ja miałem to samo z prząstką, chyba przez dwa lata, a teraz rozłazi się wszędzie. Podobnie było z bobrkiem.

rewi - 2012-07-02, 13:02

czorny27-, u mnie też kiepsko puszcza nowe wciąż pędy ale żadna rewelacja najpierw ją karpol podgryzał teraz wiatr wyłożył ale zakupiłam ją w tym roku na wiosnę więc powinna już trochę się ruszyć ;)
vivit - 2012-07-02, 13:27

AurorA napisał/a:
...

Ja z przęstkami mam jeszcze taki problem że zżerają mi ją jakieś larwy podobne do stonek.
Najgorzej jest właśnie o tej porze roku, a szkoda mi ślimaków i innych żyjątek aby praskać.


No właśnie takie małe czarne gówienka pełno ich co niemiara...i wcinają przęstkę :evil:

czorny27- - 2012-07-02, 13:49

Cytat:
Nie panikuj ;) większość roślin potrzebuje czasu na zakorzenienie się czy też ustabilizowaniem w podłożu

nie noo do paniki to daleko ale idzie str asznie opornie wszystki rośliny ida jak na drożdżach a przestka stoi ukorzeniona jest super bo korzonki wyszły z doniczki dolem i bokami przez otwory w donicy a i tak :dupa:

rewi napisał/a:
puszcza nowe wciąż pędy ale żadna rewelacja najpierw ją karpol podgryzał

ja na szczęście mam tak półki zrobione że karpiolki nie maja dostępu jedynie co to osoki delikatnie podgryzaja

mam nadzieje że zmieni się sytuacja jak nie to dokupię jeszcze kilka i będę testował może ta jest jakś słaba :???:

rewi - 2012-07-02, 17:38

czorny27-, Moja teraz stoi na płytkiej półce prawie w bagienku i dobrze się jej rośnie :)
czorny27- - 2012-07-02, 18:44

rewi, Ja jak moja kupowałem 2 miesiące miała jakieś 10-12 cm wysokości było ok 10 choineczek wsadziłem w donice glina piasek 1:2 stare choiniki nic nie rosły, wypuściły natomiast z 10 kolejnych młodziutkich wysokości ok. 3cm i tak stoi juz długo nic nie rośnie zanurzenie może jest 10 cm poniżej lustra wody moze nie ma nawet tyle.Dałem nawet koreczek ale tez kicha boje sie ja wystawić całkowice nad powierzchnie wody żeby nie spaliło słońce choineczek jak są dotychczas zanurzone bo to bardzo prawdopodobne.
Sylwester79 - 2012-07-02, 20:13

czorny27- napisał/a:
rewi, Ja jak moja kupowałem 2 miesiące miała jakieś 10-12 cm wysokości było ok 10 choineczek wsadziłem w donice glina piasek 1:2 stare choiniki nic nie rosły, wypuściły natomiast z 10 kolejnych młodziutkich wysokości ok. 3cm i tak stoi juz długo nic nie rośnie zanurzenie może jest 10 cm poniżej lustra wody moze nie ma nawet tyle.Dałem nawet koreczek ale tez kicha boje sie ja wystawić całkowice nad powierzchnie wody żeby nie spaliło słońce choineczek jak są dotychczas zanurzone bo to bardzo prawdopodobne.
Śmiało możesz doniczkę z przęstką wystawić ponad lustro wody a najlepiej postawić tak aby dno doniczki było zalane wodą , wtedy przęstka zacznie rosnąć jak na drożdżach , jeżeli nie chce rosnąć pod wodą to znaczy że wodę masz za twardą lub coś innego z wodą ,jeżeli przęstka ma rosnąć pod wodą i ją natleniać i ewentualnie oczyszczać to musi być bardzo miękka woda (deszczówka lub odstała ) w żadnym wypadku na dolewki woda z kranu , Jest to bardzo wrażliwa roślinka, U mnie najlepiej rośnie między kamieniami ,pzdr.
czorny27- - 2013-04-19, 12:20

To znowu ja w temacie przesadzałem przęstkę rosła w pojemniku ale już miała za ciasno bo wychodzila dziurkami postanowiłem ja przesadzić.
Rozsadziłem na kilka mniejszych między kamienie i wszystko dosłownie kaputło.
Da sobie rade czy nadaje się....

Pike5 - 2019-04-28, 17:13

Pawel Woynowski napisał/a:
AurorA napisał/a:
Są dwie formy przęstki - tzw. podwodna i lądowa - w sprzedaży spotyka się tą drugą, ale w naturze występują obie choć niogdy nie spotkałem żadnej.


A ja nie spotkałem się z dwoma formami przęstki. Znam jedną Hippurus vulgaris, czyli przęstka pospolita. Posadzona głębiej będzie rośliną podwodną, natomiast płyciej nadwodną.

Podobna sytaacja jest z rdestem ziemnowodnym. Posadzony w wodzie jest rosliną z liśćmi pływającymi, a w momencie kiedy wyjdzie na brzeg staje się rośliną lądową.


Czy ktoś z Was ma posadzoną przęstkę pospolitą głęboko np. 1m i czy to ta sama przęstka która rośnie nad powierzchnią wody.

luzio - 2019-04-28, 17:42

Ja mam przęstkę i jak dla mnie to dość kapryśna roślina. Nie mam jej wprawdzie aż tak głęboko ale eksperymentuję z coraz głębszym miejscem. Tylko że ona jakoś nie lubi przesadzania i trzeba trochę zaczekać na efekt. Ostatnio wsadziłem ją na jakieś 40cm, zobaczę jak jej będzie szło.
Jednak nie bardzo ją widzę na 1m. Tym bardziej że w takiej i głębszej wodzie dużo lepiej sprawdza się wywłócznik, który jest naprawdę fajną roślinką a dość podobną.

Pike5 - 2019-04-28, 18:47

Widziałem taką przęstkę w sklepie ogrodniczym w oczku wodnym, głęboko. Była bardzo dekoracyjna. Na brzegu rosła ''normalna'' nie skojarzyłem ze to jedna i ta sama roślina. Liście miała strzępiaste o średnicy 10 cm. To był marzec a ona sięgała prawie powierzchni a rosła naprawdę głęboko.

[ Dodano: 2019-04-28, 19:52 ]

Wyglądała podobnie.

luzio - 2019-04-28, 19:30

Dla mnie to wywłócznik. Tylko ciężko mi powiedzieć jaki. Może ten, klasyczny:
http://sklep.oczkowodne.net/p57,wywlocznik.html
Ciekawe że w marcu tak wyglądał. Może i tak, ja swojego usuwam prawie całkiem jesienią, potem i tak odbija z dna. Rośnie na prawie 2 metrach. Trochę jednak trwa zanim dobije do powierzchni. Może gdyby tylko wyciąć część nawodną jesienią byłoby szybciej.

Qba - 2019-04-28, 19:56

Cześć przęstki u mnie rośnie na głębokości ok 40 cm i aktualnie wygląda właśnie tak
Pike5 - 2019-04-28, 19:56

Wywłócznik okółkowy jest też dość duży ale ta roślina była naprawdę masywna.Wywłócznika zresztą znam bo rośnie w stawie niedaleko. Zresztą na zimę trochę zamiera a ta wyglądała na świeżą. Coraz bardziej skłaniam się że jest to podwodna wersja przęstki. Zapytam właściciela oczka.

[ Dodano: 2019-04-28, 20:59 ]
Qba napisał/a:
Cześć przęstki u mnie rośnie na głębokości ok 40 cm i aktualnie wygląda właśnie tak

Nie zamiera na zimę ?

luzio - 2019-04-28, 21:00

Fakt że i u mnie ta przęstka, która zimowała pod wodą jest zielonkawa. Ale też mnie ciekawi taka rosnąca na metr głęboko. Skoro potrafi zielonkawa zimować to może potrafi też rosnąć dłużej niż jeden sezon zanim dojdzie do powierzchni? Może spróbuję ze swoją na jakichś 80cm.
seedkris - 2019-05-01, 17:33

Miałem taką samą w oczku. Na głębokości ponad 1 m. To forma podwodna, za zwyczaj nie wyrasta ponad powierzchnię. Pozostaje zielona pod wodą przez zimę. Latem te pędy mocno porastały glonami. Forma nadwodna ma o wiele mniejsze listki pod powierzchnią wody i typowe pędy nadwodne z "kwiatami".
Sylwester79 - 2019-05-01, 23:24

Nie ma czegoś takiego jak Przęstka- podwodna i nadwodna - występuje jeden gatunek tej rośliny
Hippuris vulgaris L

seedkris - 2019-05-02, 06:14

Zgadza się, gatunek jest jeden. Może wytwarzać różne formy w zależności od lokalnych warunków.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group