|
Oczko wodne - forum Forum miłośników oczek wodnych. |
|
Ogrodnictwo - Peonie
Vanka - 2010-03-13, 14:33 Temat postu: Peonie Ciekawa jestem czy są wśród nas wielbiciele tych szlachetnych kwiato-krzewów
Moja hodowla peonii stoi w martwym punkcie, a uważam, że to jedne z piękniejszych roślin w ogrodach
Tu prośba do Mariusza Czernickiego, żeby napisał parę słów o pięknej kolekcji z Arboretum, bo wiem, że tam jest takowa
Mariusz - 2010-03-14, 07:18
Fakt ,faktem Arboretum posiada pokaźną kolekcją piwonii szczególnie bylinowych.Jest też spora kolekcyjka piwonii krzewiastych.
W zasadzie niewiele mam wspólnego w Arboretum z piwoniami, nie moja dziedzina, ale na tyle polubiłem te rośliny że stworzyłem sobie kolekcję w domu, ku uciesze mojej żony. Dlaczego kobiety lubią tak piwonie, myślę że czują siłę w tych chińskich roślinach(piwonie wpływają na zachowanie urody i młodości, łagodzą bóle miesiączkowe) Moja kolekcja liczy 31 odm. piwonii bylinowych oraz posiadam też piwonie drzewiastą w ilości 14 krzewów 1,5 metrowych. Krzewy są z mojego siewu, mają 15 lat. Przyjeżdżając na zlot niestety już nie zobaczycie kwitnących piwonii drzewiastych, ale za to będzie można pobrać nasiona na wpół zdrewniałe, z których piwonia najlepiej kiełkuje , bo jeszcze w tym samym roku.
Z nasion zdrewniałych kiełkuje po roku , dotknięta stratyfikacją. Do kwitnienia trzeba czekać 7 lat. Można kupić szczepione, które kwitną znacznie wcześniej, albo pobawić się samemu. Tu trzeba mieć odpowiednią podkładkę , szczepienie wykonuje się na korzeniu.
Kupowane rośliny są pierońsko drogie, za niektóre trzeba dać nawet 100zł.
Dlatego ja robię sobie je sam.
Można rozmnażać też przez podział krzewów , bądź odkłady.
Gleby powinne być przepuszczalne, żyzne, głęboko uprawiane- to troszkę na wyrost.
Piwonie drzewiaste sadzę w warunkach jakie posiadam, a nie są najlepsze i rośnie bez problemu, natomiast bylinowa potrzebuje lepszych warunki.
Oto fotki z mojego ogrodu- początek kwitnienia piwonii drzewiastych
I kilka fotek piwonii bylinowe
Vanka - 2010-03-14, 14:30
Mariusz dech zapiera
AurorA - 2010-03-14, 17:48
A ja jakoś za piwoniami zbytnio nie przepadam, mam w ogrodzie 4 odmiany bylinowe.
Drzewiasta miałem jedną ale wywaliłem bo kwitnąc nie chciała.
Mariusz - 2010-03-14, 18:24
AurorA napisał/a: | Drzewiasta miałem jedną ale wywaliłem bo kwitnąc nie chciała. |
Myślę ze brakło Ci cierpliwości, trzeba było zaczekać, pierwsze kwitnienie na siewkach drzewiastej można obserwować dopiero po ładnych kilku latach, szczepione kwitną wcześniej.
Piwonie drzewiaste z siewu mają tez jedną wadę , kwitnienie trwa do dwóch tygodni, za krótko aby się nią nacieszyć.
W cieniu kwitnie dłużej , ale rzadziej.
AurorA - 2010-03-14, 22:55
Mariusz Czernicki napisał/a: | Myślę ze brakło Ci cierpliwości, trzeba było zaczekać, pierwsze kwitnienie na siewkach drzewiastej można obserwować dopiero po ładnych kilku latach, szczepione kwitną wcześniej. |
Ja kupowałem szczepioną na bylinowych, kwitnącą. Były przecenione w markecie i się skusiłem ale albo były chore albo coś jej u mnie nie podpasowało.
ewa535 - 2010-03-15, 12:00
Piękne Mariusz
ja mam jedną bylinową, białą - od wielu lat-coraz obficiej kwitnie. W ubiegłym roku wkopałam kilka innych starych okazów z zupełnie innymi liśćmi. Jeszcze nie wiem jak kwitną (ale się potem pochwalę zdjęciami). Pozyskałam je (podobnie jak wiele innych fajnych roslin) z opuszczonych terenów podziałkowych szykowanych na miejsce marketu. Budowa im coś stanęła, więc ewa cała wiosnę i lato wykopywała rózne cudeńka pozostawione nie wiedzieć czemu przez wyrzuconych stamtąd działkowców. Nie ukrywam ,że stamtąd pochodzi też wiele roslin wodnych (było tam oczko)fajnych kamieni, grysu i innych tego typu znalezisk.
Vanka - 2010-03-15, 12:23
ewa535 napisał/a: | Piękne Mariusz
ja mam jedną bylinową, białą - od wielu lat-coraz obficiej kwitnie. W ubiegłym roku wkopałam kilka innych starych okazów z zupełnie innymi liśćmi. Jeszcze nie wiem jak kwitną (ale się potem pochwalę zdjęciami). Pozyskałam je (podobnie jak wiele innych fajnych roslin) z opuszczonych terenów podziałkowych szykowanych na miejsce marketu. Budowa im coś stanęła, więc ewa cała wiosnę i lato wykopywała rózne cudeńka pozostawione nie wiedzieć czemu przez wyrzuconych stamtąd działkowców. Nie ukrywam ,że stamtąd pochodzi też wiele roslin wodnych (było tam oczko)fajnych kamieni, grysu i innych tego typu znalezisk. |
Ewa Ty jesteś po prostu farciara
Ja na peonie poluje od czterech lat, i ciągle mi jakoś głupio sąsiadów prosić o kłącza
W sklepach ogrodniczych peonii coraz mniej, bo to trudna bylina (że nie wspomnę o krzewiastej formie) więc coraz mniej ludzi ją uprawia . w tym roku jednak odważę się i poproszę, bo je uwielbiam
Bajbas - 2010-03-15, 19:24
AurorA napisał/a: | Drzewiasta miałem jedną ale wywaliłem bo kwitnąc nie chciała. |
a kiedyś mnie namawiałeś, gdy zapowiadałem, że to samo zrobię ze swoją, cierpliwości i takie tam ..mały
Ta cholera wyjątkowo kapryśna. Bajbas
AurorA - 2010-03-15, 21:57
Bajbas napisał/a: | a kiedyś mnie namawiałeś, gdy zapowiadałem, że to samo zrobię ze swoją, cierpliwości i takie tam ..mały |
coś ci pamięć szwankuje- tu dla odświeżenia http://forum.oczkowodne.n...ighlight=#65307
Bajbas - 2010-03-15, 22:22
sam przecież napisałeś, cytując mnie: Bajbas napisał/a: jak nie zacznie rosnąć to na kompost
na to Ty: to standardowy tekst - trzeba jakoś dać roślinie do zrozumienia że oczekujemy czegoś więcej
itd. w tym duchu Mariusz, więcej czułości i takie tam
Mniejsza o to, piwonia drzewiasta to jedna z nielicznych roślin, z którą sobie zupełnie nie poradziłem. Rosła wydawałoby się w dobrych miejscach, na tarasie w donicy, w gruncie jej dogadzałem i kicha
Bajbas
PS. Mariusz pisze, że bylinowe bardziej wymagające, a te u mnie zero problemów, nawet po przesadzeniu w kolejnym roku kwitły (fakt, że z bardzo dużą ilością gleby).
AurorA - 2010-03-15, 22:38
Bajbas napisał/a: | PS. Mariusz pisze, że bylinowe bardziej wymagające, a te u mnie zero problemów |
u mnie to samo, a przesadzałem nieraz same kłącza (sierpień). U znajomych rosną na trawniku i po przekwitnięciu traktuje je kosiarką a i tak pięknie co roku kwitną.
Pewnie te drzewiaste trafiliśmy jakieś totalne g..., może i z tego samego źródła.
killer1558 - 2010-03-15, 23:20
moje piwonie bylinowe też nie mają problemu z kwitnięciem a i wcale o nie nie dbam a robię z nimi to co Arek napisał
AurorA napisał/a: | U znajomych rosną na trawniku i po przekwitnięciu traktuje je kosiarką |
ps .poczytałem kiedyś jak sadzić bulwy piwonii sadzimy je pod kątem o takim / nawet bardziej pochylonym byle nie pionowo I
Mariusz - 2010-03-16, 05:52
Mam obecnie siewki jednoroczne, zdrowiutkie, jakie kolory okaże się jak zakwitną i mam dla Was Bajbas i Arek (aby rozwiać waszą niechęć co do piwonii drzewiastych z siewu) propozycję. Na zlocie daję wam po 10 szt, zakwitną po 7 latach, jak dożyjemy zobaczymy który z Was okazał się bardziej cierpliwy
I jestem na stówę pewny jeśli zakwitnie Wam te 10 krzaków, to zmienicie zdanie.
Jeśli chodzi o wyrzucanie roślin , nie zastanawiam się nad chorymi, wylatują zaraz na początku choroby, chyba że to coś łagodnego że można spryskać.
Jeśli chodzi o piwonie bylinowe to pożera dużo obornika, silne rośliny i pięknie kwitnące można osiągnąć na żyznych glebach, a rosnąć będzie oczywiście wszędzie.
Piwonia drzewiasta z siewu nie ma większych wymagań- tu moja praktyka.
killer1558 napisał/a: | sadzimy je pod kątem o takim / nawet bardziej pochylonym byle nie pionowo I |
Dzięki, nie wiedziałem o tym. Piwonie zawsze sadzi moja żona, palcem mi sie nie da dotknąć, mówi że przy sadzeniu wszystko niszczę
ewa535 napisał/a: | ja mam jedną bylinową, białą - od wielu lat-coraz obficiej kwitnie. |
spulchnij jej glebę głęboko na około i dodaj obornik tylko nie z przesadą, zobaczysz jaka będzie różnica w kwitnieniu i wzroście.
Vanka napisał/a: | W sklepach ogrodniczych peonii coraz mniej, bo to trudna bylina (że nie wspomnę o krzewiastej formie) więc coraz mniej ludzi ją uprawia . w tym roku jednak odważę się i poproszę, bo je uwielbiam |
Vanka w tym roku będę przesadzał swoje, wiosną, bo rosną w złym miejscu(chodzi o bylinowe) to jeśli chcesz podeślę Ci po kawałku.
Vanka - 2010-03-16, 08:41
Mariusz Czernicki napisał/a: | Vanka w tym roku będę przesadzał swoje, wiosną, bo rosną w złym miejscu(chodzi o bylinowe) to jeśli chcesz podeślę Ci po kawałku.
_________________ |
Mariusz jasne, że chcę
AurorA - 2010-03-16, 13:31
Cytat: |
Vanka w tym roku będę przesadzał swoje, wiosną, bo rosną w złym miejscu(chodzi o bylinowe) to jeśli chcesz podeślę Ci po kawałku.
_________________ |
Mariusz poczekaj do sierpnia bo wiosna to dla piwonii najgorszy termin.
Mariusz Czernicki napisał/a: | killer1558 napisał/a:
sadzimy je pod kątem o takim / nawet bardziej pochylonym byle nie pionowo I
Dzięki, nie wiedziałem o tym. Piwonie zawsze sadzi moja żona, palcem mi sie nie da dotknąć, mówi że przy sadzeniu wszystko niszczę |
A kłącza sadzi się poziomo na głębokość 4 cm - jak posadzisz nieco za głęboko to trza kilka lat na kwiaty czekać.
Mariusz - 2010-03-16, 20:08
AurorA napisał/a: | Mariusz poczekaj do sierpnia bo wiosna to dla piwonii najgorszy termin. |
Można wiosną również przesadzać, ale traktowane jest to jako "zło konieczne"
Trzeba wówczas pamiętać, aby obrywać pąki kwiatowe w pierwszym roku po posadzeniu.
Piwonia rośnie ładnie wtedy, gdy głęboko się ukorzeni, a kwiaty osłabiają ten proces.
Oczywiście bez dwóch zdań, sierpień to najlepszy termin.
Ja nie mam wyjścia, miejsce w którym rosną kompletnie się do tego nie nadaje, dlatego wybieram "zło konieczne"
AurorA napisał/a: | A kłącza sadzi się poziomo na głębokość 4 cm - jak posadzisz nieco za głęboko to trza kilka lat na kwiaty czekać. |
Na cięższych glebach nawet płycej. Tutaj sprecyzuję że nie kłącze na tej głębokości, tylko najniższe pąki posadzonej rośliny.
Posty o zlocie zostały przeniesione do tematu "Zlot..."i tam dalej drążymy temat
Vanka - 2010-03-16, 20:58
Mariusz Czernicki napisał/a: | AurorA napisał/a: | Mariusz poczekaj do sierpnia bo wiosna to dla piwonii najgorszy termin. |
Można wiosną również przesadzać, ale traktowane jest to jako "zło konieczne"
Trzeba wówczas pamiętać, aby obrywać pąki kwiatowe w pierwszym roku po posadzeniu.
Piwonia rośnie ładnie wtedy, gdy głęboko się ukorzeni, a kwiaty osłabiają ten proces.
Oczywiście bez dwóch zdań, sierpień to najlepszy termin.
Ja nie mam wyjścia, miejsce w którym rosną kompletnie się do tego nie nadaje, dlatego wybieram "zło konieczne"
AurorA napisał/a: | A kłącza sadzi się poziomo na głębokość 4 cm - jak posadzisz nieco za głęboko to trza kilka lat na kwiaty czekać. |
Na cięższych glebach nawet płycej. Tutaj sprecyzuję że nie kłącze na tej głębokości, tylko najniższe pąki posadzonej rośliny.
Posty o zlocie zostały przeniesione do tematu "Zlot..."i tam dalej drążymy temat |
Pąki to znaczy? Bo przyznam się, że zgłupiałam
O obrywaniu pąków w pierwszym roku też nie wiedziałam , pewnie dlatego moja przez cztery lata nie zakwitła.. Tworzyła pąki, ale pędy były słabe i kładły mi się. W zeszłym roku znów ją przesadziłam, ale po fakcie dowiedziałam się, że źle rośnie w towarzystwie drzew i krzewów owocowych.. w końcu znalazłam dla niej miejsce, ale przesadzać też będę na wiosnę.
Mariusz - 2010-03-16, 21:03
Vanka napisał/a: | Pąki to znaczy? Bo przyznam się, że zgłupiałam |
Piwonie bylinowe głęboko się korzenią, dlatego lubią glebę głęboko uprawioną przed sadzeniem, żyzną i zasobną. Pąki kwiatowe na piwoniach które zostały posadzone wiosną, należy zrywać aby nie osłabić ukorzeniania. Piwonie są zawsze ładne na mocnym korzeniu.
[ Dodano: 2010-03-16, 21:08 ]
Vanka napisał/a: | Tworzyła pąki, ale pędy były słabe i kładły mi się. |
Tak też się zachowują gdy rosną w cieniu, piwonia lubi pełne słońce.
|
|