|
Oczko wodne - forum Forum miłośników oczek wodnych. |
|
Inne - Siatka w oczku
ekspertx - 2009-03-05, 18:06 Temat postu: Siatka w oczku Witam.
Posiadam oczko wodne o nieregularnym kształcie wykonane z foli. Chciał bym wykonać jakąś kratę zabezpieczającą żeby przypadkowo jakieś dziecko tam nie wpadło. Tylko nie wiem z czego i jak się za to zabrać. Czy ktoś mógłby mi pomóc.
AurorA - 2009-03-05, 18:15
Spotkam się się często z takimi pomysłami ale żadnej realizacji jeszcze nie widziałem. Taka siatka bardzo by utrudniała pielęgnację oczka, a była by kiepskim zabezpieczeniem. Skutecznym rozwiązaniem będzie ogrodzenie oczka takim płotkiem aby dziecko go nie sforsowało. Trzeba też dziecku wyraźnie wytłumaczyć że za płotek możne wchodzić tylko z osobą dorosłą.
ekspertx - 2009-03-05, 20:03
Płotek dookoła to raczej nie bardzo. Bo oczko jest połączone razem z skalniakiem.
melek - 2009-03-05, 21:29
ekspertx napisał/a: | Płotek dookoła to raczej nie bardzo. |
Tej wiosny muszę właśnie coś takiego zrobić, wysokość ok 80cm.
AurorA - 2009-03-05, 21:49
ekspertx napisał/a: | Płotek dookoła to raczej nie bardzo. Bo oczko jest połączone razem z skalniakiem. |
to daj tylko od tej strony gdzie jest dostęp do wody.
ekspertx - 2009-03-05, 21:50
A macie gdzieś jakieś fotki jak to jest zrobione.
ekspertx - 2009-03-05, 21:57
To musiał bym go w połowie zablokować
AurorA - 2009-03-05, 22:15
Gdzieś w galerii fotki na pewno są - może ktoś da tu linka.
hepik - 2009-03-06, 16:53
http://www.ostrovia.com/o...gru=11&id_pod=1
ewentualnie nauczyć dziecko pływać ,przyda sie nie tylko w oczku
ekspertx - 2009-03-06, 17:47
hepik obyś ty się przypadkiem nie utopił albo twoje dzieci
[ Komentarz dodany przez: iwosek: 2009-03-07, 10:58 ]
spokojniej troszke
Pawel Woynowski - 2009-03-07, 12:35
Ale hepik ma rację, zerknij TUTAJ, a w Oplu też jest coś takiego TUTAJ
Pawel Woynowski - 2009-03-07, 13:21
ekspertx napisał/a: | To musiał bym go w połowie zablokować |
Piszesz "żeby przypadkowo jakieś dziecko tam nie wpadło", to gdzie jest to oczko, w ogólno dostępnym ogrodzie, że przebywają tam "jakieś dzieci". A tu masz dwa przykłady jak można zrobić takie zabezpieczenie:
To teren zabaw dla dzieciaków. Po prawej widoczny basenik śr.3m i 60 cm głębokości. Forma z laminatu. Całość otoczona drewniana palisadą wysokości 60 cm zrobioną ze słupków o średnicy 20 cm każdy, wkopanych w podłoże.
A tutaj, skalniak z kaskadą i mini oczkiem, otoczony 40 cm kamiennym murkiem, właśnie ze względu na żywego 4 latka. Okazało się je jednak, ze nie było takiej potrzeby. Właścicielka tego ogrodu, dopuszczała do prac przy nasadzaniu roślin na skalniaku chłopca, w związku z czym dzieciak bardzo szybko nauczył się, że do oczka nie podchodzi się za blisko. I to właśnie, jest najlepsze zabezpieczeniem oczka przed dziećmi, nauczyć je szacunku do wody, a nie strachu przed nią.
Taki płotek powinni się dawać jak najbliżej oczka. Jeśli dzieciaki zza tego ogrodzenia nie zobaczą tego co się w oczku dzieje (pływające ryby, żabki, kwiaty lilii itp. atrakcje), będą przechodziły przez taki płot aby podejść bliżej.
Moje oczko znajduje się przy bloku mieszkalnym na Ursynowie, zobacz jak jest zabezpieczone, w stopce masz link do niego, kliknij tam w Mikro Jezioro, a potem w Foto.
Gdybyś podrzucił również fotki oczka z tym skalniakiem, to łatwiej było by coś pomyśleć nad tym zabezpieczeniem. Nie wiem jakiej wielkość masz to oczko i jak duży skalniak i w którym jest miejscu w ogrodzie.
ekspertx - 2009-03-07, 21:26
Wiem że najlepiej nauczyć dziecko nie podchodzić blisko. Ale mały łobuz jest dość żywy i ma dopiero rok. W najgłębszym miejscu jest 1m. Oto moje oczko.
Zmieniłem na miniaturki z linkiem do full rozmiaru, myślę że tak jest wygodniej, a i transfer mniejszy:)Paweł Woynowski
Pawel Woynowski - 2009-03-08, 01:53
ekspertx napisał/a: | Wiem że najlepiej nauczyć dziecko nie podchodzić blisko. Ale mały łobuz jest dość żywy i ma dopiero rok. |
W takim razie proponuję coś takiego.
Taki płotek wytrzyma ok 3-4 lat. Zrobiony z półwałków impregnowanych ciśnieniowo (takie z zielonym nalotem). Jak już syn będzie miał te 5 lat to nic mu już nie będzie grozić, przez ten czas nauczy się tego, że do oczka raczej nie powinno się wchodzić.
Cały teren zielony, na moim osiedlu, jest tak zabezpieczony, lecz był wcześniej pewien myk zrobiony przez Spółdzielnię. Spółdzielnia w momencie nasadzeń na tym terenie, zapraszała do pomocy dzieciaki z osiedla. Robili to w soboty i Niedziele. Całe rodziny się schodziły. Tak że dzisiaj, każdy dzieciak ma jakiś krzaczek, czy drzewko posadzone przez siebie, i obserwują jak to wszystko rośnie. Żadnych uszkodzeń nie ma, a osiedle zbiera nagrody Prezydenta Warszawy, w konkursach na najładniejsze osiedle.
TUTAJ możesz sobie to obejrzeć, zwróć uwagę na te płotki.
szopen - 2009-03-08, 11:10
Paweł, piękne i zadbane osiedle. Pokaz, też wymagał dużo pracy od Ciebie. Tylko ta data na fotkach.
Pozdrawiam Antoni !!
ekspertx - 2009-03-08, 11:50
Osiedle to jest super zrobione. A płotek w ten sposób zamontowany to nawet i fajnie wygląda.
eve-nemen - 2020-05-29, 11:08
[quote="ekspertx"] mały łobuz jest dość żywy i ma dopiero rok.
Nie słuchaj tych GŁUPICH PORAD, żeby czegoś uczyć dwulatka albo "stawiać jakieś płotki".
Ładuj siatę, i to nie taką slinkę na liście. Minimum 2 mm - albo 3 mm grubości sznur.
I nie żałuj na stalową linkę wokół, oraz rzetelne kołki gęsto w skarpie.
Inaczej - wczesniej czy później dramat. Raczej wcześniej, czego szczerze nie życze.
Trzeba siedzieć za głupotę.
|
|