Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

Woda - woda ze stawu do nowego oczka

cichy70 - 2008-05-03, 19:56
Temat postu: woda ze stawu do nowego oczka
zastanawiam sie czy to dobry pomysł, a mniewam ,że dobry aby do świeżo napuszczonej wody do oczka 6x5 x1,5 w najgłebszym miejscu m wlać kilkanaście wiader wody z jakiegoś stawu z czysta woda.. na dzień dobry powinno sie uzyskać trochę życia w wodzie, co myślicie? czy to dobry pomysł? pozdrawiam
ps oczywiscie będa zasadzone rosliny, wpuszczone ryby :) wszystko zgodnie z prawidłami sztuki stawowej:)

Pawlak - 2008-05-03, 20:35

Woda ze stawu to nie jest dobry pomysł/. Można wprowadzić do oczka pasożyty i choroby.
melek - 2008-05-03, 20:39

Kiedyś jak hodowałem ryby pospolite w akwarium to przywoziłem wodę z jeziora co nie oznacza ,że Ty teraz masz tak robić. Teraz bym nie ryzykował a wtedy nie miałem pojęcia o jakichś pasożytach itp.
cichy70 - 2008-05-03, 20:44

rozwazałem, za i przeciw,ale mam wkoło siebie(lubuskie) od cholery czystych jeziorek i stawików i doswidczeni akwarysci własnie mi tak poradzili, mowili ,ze nawet jak cała wode wymieniali w akwariach to chociaz filtr zostawiali bez płukania,więc byc może coś w tym jest:)
melek - 2008-05-03, 20:45

Ryzyko jakieś jest zawsze, zrobisz jak uważasz, powodzenia ;)
cichy70 - 2008-05-03, 20:48

no to chyba zrobię jak pisałem,opisze efekty za czas jakis:) a co do ryzyka , ave cesar morutiri de salutant:)
judym - 2008-05-03, 22:34

cichy70 napisał/a:
ze nawet jak cała wode wymieniali w akwariach to chociaz filtr zostawiali bez płukania

Mycie filtra po wymianie wody,a branie wody z nawet najczystszego to zupełnie dwie inne sprawy.Filtr zatrzymuje kultury bakterii które są w danym zbiorniku i one powodują szybsze dostosowanie się nowej wody do poprzednich warunków.A dawanie wody z innych zbiorników to nie pewna sprawa.

lubek - 2008-05-03, 22:54

ja jak napelnialem swoje oczko to na start poszla do niego do pelna woda ze naturalnego stawu. I rybkom ani roslinkom nic sie nie stało. Więc myśle że troche przesadzacie z tymi pasożytami ;)
wojtas - 2008-05-04, 11:07

wszystko zależy od tego, czy i jakie ryby bedą w stawie.jesli zbiornik będzie niezarybiony lub z rybami dzikimi,to mozna zastosowac wode ze stawu.Znacznie przyspieszy to dojrzewanie i stabilizację oczka.A jezeli maja być ryby ozdobne,zwłaszcza cenniejsze /koi/,to nie radzę,gdyz mogą byc nieodporne na czynniki chorobotwórcze wystepujace w wodach naturalnych.
Pawlak - 2008-05-04, 11:56

Dla mnie to bez sensu wlewać do oka wodę ze stawu ,lepiej nie ryzykować. Po za tym nie łatwiej rozłożyć wąż ogrodowy i nalać świeżej wody ,natura nie lubi pospiechu ;)
iwosek - 2008-05-04, 13:19

Jaw oczku mam tylko wode ze stawu i jest ok :good:
koczisss - 2008-05-04, 19:10

Piszecie o pasożytach, chorobach itd., a hodowlane karasie niby skąd się biorą, z kosmosu?

Przecież są one hodowane w stawach pod gołym niebem, czasem nawet z innymi rybami, niekoniecznie ozdobnymi. Przecież są stawy hodowlane, ba, nawet wydzielone zbiorniki z jezior, gdzie trzyma się ryby ozdobne.
Mają one styczność z chorobami i pasożytami, które są w naturze, przecież nie były trzymane w laboratorium w sterylnych warunkach.

Myślę, że woda ze stawu rybom raczej nie zaszkodzi, choć jest ryzyko, że np. przyciągnie się pijawki, czy inną zarazę.

iwosek - 2008-05-04, 19:24

koczisss napisał/a:
że np. przyciągnie się pijawki

Gdzies juz pisalem - w oku mam i pijawki - nie widac aby rzucaly sie na ryby - zyja sobie wlasnym zyciem, fakt jak zobacze to ja zabije, ale nie mam mani przesladowania ich.
W takiej wodzie mamy zycie - a przeciez o to nam chodziz :P

AurorA - 2008-05-05, 01:38

Ryzyko jakieś jest , ale raczej nie duże , szczególnie jak dobrze znasz zbiornik z którego bierzesz wodę. Ale od nalania wody do wpuszczenia ryb radzę poczekać miesiąc a nawet dwa.
maruder - 2008-05-05, 02:45

Pawlak napisał/a:
Woda ze stawu to nie jest dobry pomysł/. Można wprowadzić do oczka pasożyty i choroby.


Takie wypowiedzi przypominają mi te z tematu o deszczówce, w których niektórzy radzili się jej wystrzegać, gdyż może zawierać niebezpieczne związki jak np, osadzające się na dachach spaliny samochodowe, dym z kominów, bądź te wydzielane przez same pokrycia dachowe, czy przez farbę je pokrywającą. Nie wspominając już o ewentualnych liściach, kurzu itp... :crazy: Idąc tym tokiem rozumowania należałoby na wylot węża podłączonego do hydrantu zakładać lampę UV, wszytko inne przed włożeniem do wody wygotować, a ryby wpuszczać jedynie szczepione, po czym regularnie do wody dodawać antybiotyki... :bum:

Cytat:
jak dobrze znasz zbiornik z którego bierzesz wodę...


Dokładnie. Jeśli w jakimś zbiorniku jest równowaga biologiczna to ja bym napełnił taką wodą całe oczko.

Mazur - 2008-05-05, 08:12

Ja wpuściłbym do stawu testera czyli z 2 karasie i poobserwował przez kilka dni dla pewności.
cichy70 - 2008-05-07, 20:55

dzieki za opinie ,tyle że ja chce wlać kilkanaście wiader wody z jakiegoś czystego stawiku:) mieszkam w lubuskim..i blisko mnie jest od cholery ładnych czystych stawów i małych jeziorek, mam skąd brac rośliny, małże itd...chciałbym po prostu przyspieczyć trochę produkcję "życia" w oczku:) na karpie koi chyba sie nie zdecyduje , zostane przy złotych karasiach:)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group