Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

Ryby w oczku wodnym - Karaś nie przyjmuje pokarmu

koczisss - 2007-09-22, 20:35

Postanowiłem napisać w tym wątku z tej racji, iż temat choroby ryb jest zamknięty.
Jest taki problem z jednym karasiem (chyba to ona). Od czterech dni praktycznie nic nie je, jest jakiś otępiały, wolniej pływa, lecz z całą resztą. Inne karasie pobierają pokarm tak jak zawsze, zimna woda nie robi na nich wrażenia, tylko ten jeden jakiś dziwny.
Nie ma żadnych zewnętrznych objawów chorobowych, na oko wygląda na całkiem zdrową rybę, w sumie reaguje normalnie jak się spłoszy, próbuje pobierać pokarm, ale zaraz wypluwa.
Myślałem, ze chodzi o temperaturę wody, no ale inne zachowują się normalnie, to raczej to nie to.

Inna myśl, nie wiem, ale ma bardzo gruby brzuch, może ma naładowany ikrą, a temperatura zbyt niska, samiec nie interesuje się i to jest powodem?
Cztery dni temu ganiała się jak głupia, przyszły zimne noce, woda lodowata i coś jest nieteges.

wojtas - 2007-09-23, 13:44

Mozliwe, ze jeszcze ma ikre.karas ma bardzo dlugi okres tarła.Z drugiej strony brak apetytu i napuchnięcie ciała może być oznaką wielu chorób.Na wszelki wypadek lepiej odizolowac tą rybe i obserwować.
Kaef - 2007-09-23, 19:46

Chyba jednak nie. bo tarło ma raczej w maju i czerwcu, no chyba że woda się nie zdąży nagrzać.
koczisss - 2007-09-23, 21:57

Kaef napisał/a:
Chyba jednak nie. bo tarło ma raczej w maju i czerwcu, no chyba że woda się nie zdąży nagrzać.


Tarło u mnie miały od kwietnia do przynajmniej końca sierpnia :)

Kaef - 2007-09-23, 22:31

Jak dla mnie trochę dziwnie :P ale teraz raczej ikry już nie ma :P
koczisss - 2007-09-24, 13:48

Karaś "naprawił się" :)
Wczoraj nic nie jadł, a dziś zasuwa tak jak cała reszta, tak jakby cały czas był zdrowy.

jakja - 2007-09-24, 15:46

Natura czyni cuda... :-D :pa:
koczisss - 2007-09-24, 17:12

jakja napisał/a:
Natura czyni cuda... :-D :pa:


Oby to była tendencja stała, a nie tylko chwilowa odmiana :)
Może chodziło o temperaturę wody?
Trochę ogrzała się i jeść się zachciało?
Ale gdyby tak było, to inne też by były przytępione, a tak nie było.

Kaef - 2007-09-24, 20:49

U mnie karasie też przestały jeść, za to welony nie zwracają narazie uwagi na temperaturę, wyglądają jak piłeczki ping-pong owe z doczepionym ogonkiem i dziobem :D :D
AurorA - 2007-09-25, 03:00

koczisss napisał/a:
Może chodziło o temperaturę wody?
Trochę ogrzała się i jeść się zachciało?
Ale gdyby tak było, to inne też by były przytępione, a tak nie było.


Może to zmarzluch ;)

wojtas - 2007-09-25, 20:55

Kaef napisał/a:
U mnie karasie też przestały jeść, za to welony nie zwracają narazie uwagi na temperaturę, wyglądają jak piłeczki ping-pong owe z doczepionym ogonkiem i dziobem :D :D
Kiedy zabierasz welony z oczka,bo one chyba w nim nie zimują?
Kaef - 2007-09-25, 21:10

Będę próbował je przezimować.
wojtas - 2007-09-26, 08:16

Ciekawe,czy sie uda.Podobno welony nie zimują w oczku.U mnie przebywają na zewnątrz do połowy lub końca pażdziernika.Chociaż wiele zależy od pochodzenia ryb.Jeśli nie są torasowe odmiany i są przyzwyczajone do chłodnej wody,tomoże się uda.Czy wczesniej juz zimowały w oczku?
jakja - 2007-09-26, 09:51

Kaef napisał/a:
Będę próbował je przezimować.
Szkoda ryb - nie ma szans, aby wytrzymaly :???:
Kaef - 2007-09-26, 12:22

Są szanse, kilku moich znajomych zimuje je bez problemu i to nie przez jeden sezon. Prawdziwy zdrowy welon nie różni się od karasia niczym prócz kształtu. W naszych sklepach są praktycznie same "kundle" rasowych welonów trzeba szukać po hodowlach u profesjonalistów. W moim rejonie niestety takich nie ma. Do mojego oczka wybrałem najbardziej obiecujące z dostępnych w sklepach. Na razie trzymają się bardzo dobrze i uważam że dadzą rade.
wojtas - 2007-09-26, 19:01

Faktycznie'welony' dostępne w sklepach to mieszance róznych odmian .Do oczka warto wybierac te o bardziej wydłuzonym ciele.To pierwotna cecha odziedziczona po przodkach.więc takie ryby mogą być odporniejsze.Istnieje nawet japońska odmiana wakin/ryba o długim ciele z typowym,podwójnym ogonem welona.
Kaef - 2007-09-26, 19:20

Nom dokładnie :D Tyle za wakiny to nie welony, tylko karasie o podwójnej płetwie ogonowej :P
wojtas - 2007-09-26, 19:39

Oczywiście,welon to jedna z odmian,nazwa ta stosowana jest potocznie/niesłusznie/dla wszystkich akwariowych zlotych rybek.
AurorA - 2007-09-26, 21:52

Cytat:
Kaef napisał/a:
Będę próbował je przezimować.
Cytat:
Szkoda ryb - nie ma szans, aby wytrzymaly


Szanse są i to spore- zależy to głównie od odmiany. Karasie z podwójna płetwa ogonową i bez płetwy grzbietowej mają mniejsze szanse. O pyzatkach, niebowidach i teleskopach nie wspominam tu szanse niewielkie.

Kaef - 2007-09-26, 21:54

Dokładnie. Tamte mają nawet dużo większe wymagania w akwariach i wymagają wyższych temperatur.
wojtas - 2007-09-27, 12:11

Nalezy jeszcze wspomnieć o złotych rybkach importowanych z Azji.ostatnio często bywająw większych sklepach.Wyróżniaja sie wysoko wygrzbieconym ciałem i bardzo atrakcyjnym ubarwieniem,ich cena tez jest przystępna.Ryby te,osłabione transportem i zmianą warunków wodnych juz w sklepowych zbiornikach są w kiepskiej kondycji,Takie ryby raczej nie mają szans w naszych warunkach klimatycznych.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group